pytanie do użytkowników: dlaczego mam nie/kupić SHOEI NEOTEC 2/SCHUBERTH C4

[balth]

hi.

jak w temacie. będzie albo neotec2 albo schuberth c4. nie gadamy o cenie.

na korzyść neoteca 2 przemawia możliwość użycia dedykowanego interkomu sena (srl-7).
na korzyść c4 praktyka własna pytającego w temacie schubertów.
na niekorzyść c4 przemawia - o dziwo - wbudowanie w kask akcesoriów pod interkom schuberth'a - za co nie chciałbym płacić extra, bo nie zamierzam używać.

ktoś może jakieś konkrety podesłać?
dzięki z góry.

[mryc]

No i mam problem z Twym pytaniem.
1 - C4, ma wszystko co trzeba, chcesz intercom to dokładasz bebechy i wszystko gra (to też jest Sena)
2 - Neotec2 i tak dokupujesz dedykowany intercom (to też Sena)
Piszesz że znasz i że "przemawia" C4, co jest nie tak z tym systemem i co zamierzasz upchać w zamian, bo rozumiem że bez łączności żyć się już nie da?
Jak zapewne pamiętasz ja zanabyłem zestaw do mojego E1 i to też jest Sena, co mnie cieszy bo poprzednie oryginalne intercomy Schubiego mnie nie przekonywały.
Co do samego kasku, testowałem (przez parę szybkich kilometrów) oba modele, moja pozycja, styl jazdy, bla bla bla wybrałbym Neoteca, łatwiej się zamykał, fajniej dociągał szybę i to co najważniejsze na moją łępetynę lepiej pasował.

[balth]

No i mam problem z Twym pytaniem.
1 - C4, ma wszystko co trzeba, chcesz intercom to dokładasz bebechy i wszystko gra (to też jest Sena)

nie wiedziałem że to sena. rozmawiałem, że niewygodnie się tym steruje. ale w neotecu2 z dedykowanym intercomem również nie ma pokrętła, który moim zdaniem jest mega wygodny.

2 - Neotec2 i tak dokupujesz dedykowany intercom (to też Sena)

jak będę miał grymas, to tylko przełożę moją aktualna senę i nie będe pchał się w koszty czegoś, co już mam.
jestem przyzwyczajony do pokrętełka i niechętnie z niego zrezygnuję.
z drugiej strony nieposiadanie dodatkowej buły na kasku jest dobrym argumentem, na dedyka.

Piszesz że znasz i że "przemawia" C4, co jest nie tak z tym systemem i co zamierzasz upchać w zamian, bo rozumiem że bez łączności żyć się już nie da?
Jak zapewne pamiętasz ja zanabyłem zestaw do mojego E1 i to też jest Sena, co mnie cieszy bo poprzednie oryginalne intercomy Schubiego mnie nie przekonywały.

no właśnie widziałem Twój kask ale chyba bez interkomu.
parowałeś toto ze "zwykłymi" senami? jakieś problemy? a Twój interkom dedykowany to odpowiednik której seny?

Co do samego kasku, testowałem (przez parę szybkich kilometrów) oba modele, moja pozycja, styl jazdy, bla bla bla wybrałbym Neoteca, łatwiej się zamykał, fajniej dociągał szybę i to co najważniejsze na moją łepetynę lepiej pasował.

no właśnie neotec2 lepiej chyba leży na glacy. z drugiej strony w c4 jest jak zwykle mega dużo miejsca na szczękę (osobistą). jak to zwykle w schuberthach.
a poza tym, coś bym zmienił w życiu (jakby ostatnio mało było ), więc może dlatego shoei.

[balth]

No żesz karrrwaaaa...tylko Mrycu w temacie? IT rulez...

chyba będzie neotec2....

[pioro]

chyba będzie neotec2....

I bez zbędnej interwencji dobrze wybrałeś. Materiały na korzyść Shoei, wygoda Schubeth.
Najważniejsze jak zajrzysz na stronę producenta i sprawdzisz ilość "części zamiennych" do obu kasków .... Schubeth .... POSUCHA.
W C4 tak samo jak w C3, blendę "uruchamia" jakieś pojebane ustrojstwo, które to w trakcie podróży na Chorwację, po upadku kasku z motocykla, wzięło się i zjebało .... cała podróż w słońcu ... eeeech nie chcę mi się pisać, a jako część zamienna nie istnieje. Sam sobie naprawiłem, dorabiając z metalu.
Różnice między nowymi a starymi modelami ... kosmetyczne. Japończycy, tak jak w całej motoryzacji tak i w tym przypadku, jakością rozkładają Niemców na łopatki.

[Zdzislaw]

Off top.
W zeszłym roku wybierałem pomiędzy Schubertem C3/C3pro? a GT-Airem, wtedy stały podobnie cenowo...
Zauważyłem, że z germańskiego kasku odpadają części, jeszcze go dobrze do rąk nie wziąłem, a już przednia klapka nawiewu leżała na ziemi, drugi kask wzięty w łapy to samo, jak to napisał Pióro, klapki i inne części zrobione z materiałów "dziwnych", uciekających ...
W Shoeiu nic nie odpadało, a i lepsza jakość wykonania np. blendy(Neotec,GT-Air)) była widoczna gołym okiem, nic się nie ruchało na boki, nie trzeszczało, lepszy materiał... nie wiem, czy to było specjalnie zrobione na tej ekspozycji, ale zraziło mnie doszczętnie do kasków z IV Rzeszy.
Wyboru w sumie nie żałuję, kupiłem Shoeia, ale patrząc z perspektywy czasu mogłem wziąć chyba Neoteca .
Co do samego GT-Aira naczytałem się później, że są w nim dziwne świszczenia i inne dźwiękowe gówna. W moim tego na szczęście nie stwierdziłem. Jedyne co mnie wkurwia, to pinlock, który ie wiem czemu paruje z jednej strony i chyba wyślę go na gwarancję.

[balth]

zdecydowanie nie potwierdzam niskiej jakości Schuberthów (kilkakrotnie leżałem w swoim). Natomiast mnie również po którymś crashu popsuł się mechanizm blendy. naprawiłem.
neotec2 wydaje mi się większą innowacją w stosunku do poprzednika niż C4 w schuberth.

[pioro]

zdecydowanie nie potwierdzam niskiej jakości Schuberthów (kilkakrotnie leżałem w swoim). Natomiast mnie również po którymś crashu popsuł się mechanizm blendy. naprawiłem.

No jak nie jak potwierdzasz, jak potwierdzasz ... odpadł Ci mechanizm blendy ?? Znaczy Chujówka ... ani w Neotec'u ani w GT-Air(również posiadam) takie rzeczy się nie zdarzają ..
Jedyna uwaga do Shoei to wentylacja z przodu ... albo wieje niemiłosiernie, albo brak wentylacji ... żadnych pośrednich stanów. Fakt, że w czasie jazdy można zamknąć wentylację i jest OK. Może w nowych wersjach coś poprawili.

[Zdzislaw]

W GT-Air przedni nawiew jest do wiania na szybę i blendę, ewentualnej pomocy w odparowaniu pinlocka, nie ma nic wspólnego z wianiem i wentylacją naszych mord . Co innego wentylacja góry kasku i czachy, ale do pełnego działania tego musi być otwarty tylny wywiew?. Takie coś wyczytałem kiedyś w instrukcji. Jeżeli coś pomyliłem proszę o korektę.

[pioro]

Przedni nawiew jest tak skuteczny, że po 2 minutach wysusza wszystko ... włącznie z oczami .... nawet jak chcę, to nie mrugnę ..

[balth]

zdecydowanie nie potwierdzam niskiej jakości Schuberthów (kilkakrotnie leżałem w swoim). Natomiast mnie również po którymś crashu popsuł się mechanizm blendy. naprawiłem.

No jak nie jak potwierdzasz, jak potwierdzasz ... odpadł Ci mechanizm blendy ?? Znaczy Chujówka ...

drogi kolego mój czytaj całość tekstu i nie odnoś się jedynie do jego kawałka.
napisałem:

" po którymś crashu popsuł się mechanizm blendy. naprawiłem. "

zdecydowanie nie świadczy to o chu..watości rozwiązania

[pioro]

" po którymś crashu popsuł się mechanizm blendy. naprawiłem. "zdecydowanie nie świadczy to o chu..watości rozwiązania

Czytam fakt ... "popsuł się" .... rozumiem "chujówka" ..
Neotec fakt ... upadł kilka razy ... porysowała się szyba i nic innego się nie stało ... rozumiem ... OK.