Jaki kask

[darek]

Ghost ,tutaj masz ładny test. Są plusy i minusy tej skorupy. http://www.motogen.pl/laboratorium/test ... art22.html

[GhostDog]

Dzięki Darek, niestety w moim przypadku kask nie stawia największego oporu przy szybkiej jeździe hehehe

[OlszaDG]

A moje ulubione pytanie: poziom hałasu własnego?

Przykro mi tylko, z nie mogę go porównać z innymi kaskami, bo toć to jest mój pierworodny

[mariuszdg]

Test w miarę rzetelny. Nie zgadzam się w paru punktach:
- zapięcie się nie rozjeżdża. Jest ok.
- blenda jest wystarczająco przyciemniona i ma jedną nastawę (chyba, że nie umiem odpalić pozostałych 2)
- nie jest głośny

A propo głośności... w dzisiejszych czas pisanie, że coś jest głośne lub nie jest mniej lub bardziej ściemą. Są to subiektywne odczucia posiadającego, znaczące mniej więcej tyle, co pisanie, że czarny ładniejszy od czerwonego. To się powinno mierzyć. I pisać, że przy prędkości 100km/h w kasku X można zmierzyć np85dB, a w kasku Y 83dB. Podejrzewam, że gdyby zrobić takiego testa, że dajemy dżentowi 10 IDENTYCZNYCH kasków i każemy ułożyć pod kontem od najgłośniejszego do najcichszego to by to zrobił i jeszcze powiedział, że między pierwszym i ostatnim jest spora różnica.
Głośność w kasku to temat subiektywny do puki nie zaczną być robione testy.
Podam taki przykład: są dni, gdy dźwięk odczuwalny wydaje się mieć inne natężenie. Latem, gdy jest gorąco ten sam kask wydaje mi się, że lepiej wycisza otoczenie w porównaniu do jazdy późną jesienią. Dlaczego?? Może odp jest gęstość powietrza, a może tylko mój mózg. Nie wiem. Trza zmierzyć w porównywalnych warunkach i tyle.

Pamiętajmy też, że drogie kaski wyczynowe są o wiele mniej wyciszone od tańszych kasków turystycznych. Tutaj masa ma coś do powiedzenia.

Ogólnie kask należy kupować pod swój łeb i jego krzywizny Czy podjęliśmy dobry wybór okazuje się dopiero po jakimś czasie, gdy już "gąbki" się uleżą i okaże się np, że na początku było ok a teraz jest luźny itp. Przy zakupie możemy jedynie próbować zmniejszać prawdopodobieństwo popełnienia złej decyzji. Wszystko zawsze weryfikuje czas.

HJC na XJR jest ok. Można go polecić.

ps Krabi też go ma

pozdro
ps Piontek poczekaj do zlotu, zobaczysz ten co mam. Może uda się go wepchnąć na twój owłosiony łeb

[darek]

Dzięki Darek, niestety w moim przypadku kask nie stawia największego oporu przy szybkiej jeździe hehehe

To tak jak w moim przypadku, tylko u mnie w szerz .

[ Dodano: 2011-02-22, 17:52 ]
Mariuszdg . zgadzam się z Tobą co do odczuc latem.
Moja łupina w zimne dni nie do zniesienia, wieje, podwiewa pod brodą, szyba nieszczelna za to latem full wypas to co przeszkadzało staje się zaletą.

[GhostDog]

http://www.youtube.com/watch?v=WPO1s5i4 ... re=channel

[troll]

Miałem HJC. Modelu nie pamiętam, ale kosztował w sklepie około 950 zł. Nie polecam. Głośno w nim było jak na centralnym w Warszawie.

No chyba, że ktoś ma taaaaaaaką szybę jak mariuszdg lub hubertm i tylko mu się wydaje, że jeździ na nakedzie to HJC na pewno się sprawdzi

[piontek]

To się powinno mierzyć. I pisać, że przy prędkości 100km/h w kasku X można zmierzyć np85dB, a w kasku Y 83dB.

Słuszna uwaga. W Louisie w Hamburgu widziałem stanowisko z nawiewem do testowania kasków i ubrań. Fajna sprawa może być ale nie sprawdzałem jak mocno daje nadmuch.

[Jaqbik]

Nie wiem czy to już pisałem ale jak jak mój qzyn szukał kasku dla siebie - miał bardzo starego Schubertha (model nieznany) to sprawdził właśnie HJC is-16. W czasie testu myślał że mu się fazer popsuł bo strasznie głośno mu było
Ja od czasu jak mam Schubertha S1 to prawie nie używam zatyczek do uszu i szybę wywaliłem bo hałas powodowała
I w tym HJC wlotów na brodę nie da się zamknąć - zimnym wieje

[vivvaldi]

co jak co, ale jeśli ktoś szuka szczękowca to polecam Multiteca, bo w takim jeżdżę i jest wielce OK. Następnym będzie Shubi C3

[balth]

...przetrenowałem oba...

[GhostDog]

a kask LS2 shogun dostał 4 na 5 * w teście, tylko słyszałem , że głośny ale gdyby głośność brać pod uwagę to bym jeździł melexem chyba albo wózkiem widłowym.
http://moto.onet.pl/1608717,4,artykul.html?node=23

[rkluczyk]

http://helmetcity.co.uk/
Dobre ceny na niektóre kaski. Nie wiem tylko jak przesyłka do Polski by wyszła.

[troll]

tylko słyszałem , że głośny ale gdyby głośność brać pod uwagę to bym jeździł melexem chyba albo wózkiem widłowym.

albo zainwestował w Schubertha

[Piotr_MC_85]

albo zainwestował w Schubertha

No i to właśnie mi spokoju nie daje
Niektóre pozycje w cenach nieosiągalnych w PL

[oster]

Złota mysl "chcesz mieć zawsze poczochrany łeb - kup Schuberta"

[balth]

troll.23, bez przesady. ja szczerze mówiąc nadal jestem zawiedziony jeśli chodzi o głośność.
natomiast może rzeczywiście c3 jest najcichszy wśród szczękowców? ale od multiteca jakoś kosmicznie cichszy nie jest.

[Piotr_MC_85]

Znajomy ma C3 i fajnie wygląda po zdjęciu kasku, ma takie 3 sznyty wzdłuż makówki

[piontek]

gdyby głośność brać pod uwagę to bym jeździł melexem chyba albo wózkiem widłowym.

Może raz jeszcze wyjaśnię: jakbym chciał nicniesłyszeć to bym się skupił na zatyczkach do uszu. Ale ja chcę słyszeć silnik i drogę a nie gwizdy, świsty i brzęczenie kasku. Chyba proste?

[mariuszdg]

To kup tego: http://www.shoei-europe.pl/kaski-11.html

[piontek]

Nie posiada blendy odpada więc.

[GhostDog]

mam nadzieje że mnie admin nie zabije

[oster]

podpisuję się wszystkimi ręcami pod Piontkiem.Zatyczek nigdy nie używam mimo dosc głosnego Caberga.A gdy chcę miec cicho używam limuzyny /niech Sławek wie że nie tylko on jest nadziany /

[darek]

[quote="GhostDog"]
Cóż za zejście na kolano ,tylko o skarpetki bym się bał. Dobre

[balth]

ja też nie używam zatyczek. nawet jak jadę z włączoną muzyką to tak, żebym silnik/klakson słyszał.

[thorgaf]

A ja jeżdżę w tym http://moto.allegro.pl/bezpieczny-kask- ... 34173.html i jestem zadowolony. Dobrze trzyma się bańki, dobry Anty Fog i wentylacja. Dodam tylko, że ta cena jest bardzo dobra, ja w zeszłym roku dałem za niego 300zl więcej, a jego cena katalogowa była ponad 900zl. Ogólnie polecam ten kask.

[artur]

Jeżeli chodzi o poprawienie parametrów kasku to zainwestowałem 50 zł w naklejkę - szachownicę szerokośći 4 cm i długość 70 cm. Z przeznaczeniem na kask

[balth]

thorgaf, z shrakiem była jakaś jazda. afaik kilka lat temu zwinęli się z rynku polskiego całkowicie. łącznie z wyprzedażą magazynów.
nie wiem jak jest teraz.

[thorgaf]

Jak ja go kupowałem to normalnie był w ofercie i w polsce prowadzą sprzedaż Sharków bez problemu. Nic kumpel z salonu Yamahy, a u niego go kupowałem, nie mówił o tym żeby Shark się z rynku naszego wycofywał albo coś w ten deseń.

[balth]

to było ładnych parę lat temu a na dzisiaj to wg shark'a tylko intercars jest ich dealerem.