Zdam wam relacje z malowania i testowania tej farby z postu wyżej. Otóż farba jest faktycznie elastyczna i jak na razie po zrobieniu 500km nie widzę żeby mi coś odpryskiwało zresztą dla eksperymentu pomalowałem kawałek blachy i też można go wyginać i nic nie odpada.
Przyznam się że pierwszy raz się z takim wynalazkiem spotkałem (kto kupi zrozumie) farba ogólnie jest "wredna" lepiej się tym nie ubabrać bo po prostu nie puści niczym oprócz zmywacza do lakieru. Druga sprawa to proces samego malowania i tu odradzam na wstępnie "lakierników specjalistów" którzy nie raczą przeczytać instrukcji od farby nawet jak im do łapy dacie. Koleś który mi malował spieprzył tak mocno, że chciałem mu kopa zasadzić za wypapranie pół puszki i dostarczenie dodatkowej roboty w postaci czyszczenia jeszcze raz. Ogólnie farba nadaje się do malowania natryskowego jednak sprężyna nie jest łatwym kształtem do pomalowania i potrzeba chęci żeby to zrobić dobrze.
Ostatecznie pomalowałem sobie sam (jak zwykle) za pomocą wkrętarki, przeciętej butelki oraz dwóch korków. Metoda "zanurz i kręć". Jak dla mnie jest to doraźne rozwiązanie bo cały czas poszukuję dobrego zakładu gdzie mi pomalują proszkowo jednak przyznam, że wyszło b.dobrze.
PS. Farba wygląda jak plastyk jak wyschnie świeci się ładnie z połyskiem.
Lakierowanie sprężyn
-
Unfamiliar
- Posty: 1449
- Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 13:34
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2007
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: PL
-
turbo
-
Unfamiliar
- Posty: 1449
- Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 13:34
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2007
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: PL
-
misiol28
-
turbo
Użyłem zmywacza do lakieru w sprayu marki Boll ale sądzę, że każdy inny też da radę. Uwaga zmywacze do lakieru niebezpieczne dla skóry należy rękawiczki przynajmniej lateksowe zastosować dają jakoś radę. Jak już zmywacz się przegryzł przez stary lakier usunąłem rdzę za pomocą Fosolu i szmatki po czym umyłem i wysuszyłem sprężyny. Powinienem dać podkład ale niestety to sprężyna więc i tak by zlazł więc pomalowałem kilka warstw tej farby.
Malowanie wygląda tak: weź butelkę 2L po Coca coli przetnij na pół po długości i przyczep (przyklej pistoletem) do jakiejś deski, znajdź korki które wchodzą dość mocno w końce sprężyn może to dosłownie być korek ja akurat użyłem nóżek do fotela które mają kształt walca i śrubę wystającą. Jak upchniesz to w sprężynę na głębokość około 1cm tak żeby nie wylazło przy kręceniu to zamaczasz w farbie obracając jednocześnie i nakładając 1 warstwę na około 20min. Farba nie powinna być zbyt gęsta tak żeby się gil nie zbierał, a lepiej żeby ładnie zleciało niż ma się ciągnąć i tak kilka warstw będzie. Najgorsze są bąbelki powietrza ale można je usunąć choćby odkurzaczem na co nie wpadłem. Operacja wymaga DUŻO cierpliwości.
Oczywiście jeżeli znacie lakiernika co nie jest partolem to wam to natryskowo pomaluje chociaż będzie to wymagało nieźle umiejętności. Przy zamówieniu lepiej wsiąść 2L rozcieńczalnika do tej farby, bo ciężko dostać w sklepach.
Dla mnie jest to rozwiązanie na ten sezon na zimę będę sprawdzał jak malują proszkowo w jednym okolicznym zakładzie ponoć mają doświadczenie w malowaniu sprężyn motocyklowych. Jednak farba jest już na sprężynach od początku marca i zrobiła jak na razie 1000km i nie widzę śladów złuszczania.
Malowanie wygląda tak: weź butelkę 2L po Coca coli przetnij na pół po długości i przyczep (przyklej pistoletem) do jakiejś deski, znajdź korki które wchodzą dość mocno w końce sprężyn może to dosłownie być korek ja akurat użyłem nóżek do fotela które mają kształt walca i śrubę wystającą. Jak upchniesz to w sprężynę na głębokość około 1cm tak żeby nie wylazło przy kręceniu to zamaczasz w farbie obracając jednocześnie i nakładając 1 warstwę na około 20min. Farba nie powinna być zbyt gęsta tak żeby się gil nie zbierał, a lepiej żeby ładnie zleciało niż ma się ciągnąć i tak kilka warstw będzie. Najgorsze są bąbelki powietrza ale można je usunąć choćby odkurzaczem na co nie wpadłem. Operacja wymaga DUŻO cierpliwości.
Oczywiście jeżeli znacie lakiernika co nie jest partolem to wam to natryskowo pomaluje chociaż będzie to wymagało nieźle umiejętności. Przy zamówieniu lepiej wsiąść 2L rozcieńczalnika do tej farby, bo ciężko dostać w sklepach.
Dla mnie jest to rozwiązanie na ten sezon na zimę będę sprawdzał jak malują proszkowo w jednym okolicznym zakładzie ponoć mają doświadczenie w malowaniu sprężyn motocyklowych. Jednak farba jest już na sprężynach od początku marca i zrobiła jak na razie 1000km i nie widzę śladów złuszczania.
-
misiol28
-
Unfamiliar
- Posty: 1449
- Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 13:34
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2007
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: PL
-
turbo
-
turbo
Koniu, Koniu link jest na poprzedniej stronie w jednym z moich postów ale podam jeszcze raz:
LINK: http://sklep.optionall.pl/art/2261,lakier-akrylowy-wysoce-elastyczny-2k-grupa-i/
TYP FARBY: Lakier Akrylowy wysoce elastyczny 2K
KOLOR: RAL 1023 (polecam wizytę w sklepie z farbami i dobranie sobie samemu z palety RAL)
Do farby należy dokupić w tym samym sklepie 2L (najlepiej) rozcieńczalnika.
LINK: http://sklep.optionall.pl/art/2261,lakier-akrylowy-wysoce-elastyczny-2k-grupa-i/
TYP FARBY: Lakier Akrylowy wysoce elastyczny 2K
KOLOR: RAL 1023 (polecam wizytę w sklepie z farbami i dobranie sobie samemu z palety RAL)
Do farby należy dokupić w tym samym sklepie 2L (najlepiej) rozcieńczalnika.
-
misiol28
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości