TYLNE AMORTYZATORY OHLINS TULEJE GUMOWO METALOWE WYMIANA

goldenmyszka94

Jak w temacie czy może ktoś wymieniał ewentualnie dorabiał,albo zna kogoś kto coś takiego robił bo według KMJ YAMAHA Gdańsk te tuleje są częścią amorów i nie da się ich kupić :shock:

.

Zela robił kapitalkę amorów, napisz do niego.

goldenmyszka94

Holender pisze:Zela robił kapitalkę amorów, napisz do niego.

Dzięki Zela okazał się bardzo pomocny dziś dzwoniłem do tego serwisu dopasowanie tulei dla nich to nie problem trzeba podać tylko nr wybity na amorze który zaczyna się zazwyczaj od liter YA i na tej podstawie dobiorą tuleje gdyby ktoś potrzebował to wstawiam kontakt do tego serwisu
https://www.facebook.com/FastForward-PT ... 754498244/
tel. 22 487-81-90
e-mei: biuro@fastforward.com.pl
jak załatwię temat dam znać jaki był koszt tulei

goldenmyszka94 pisze:
Holender pisze:Zela robił kapitalkę amorów, napisz do niego.

Dzięki Zela okazał się bardzo pomocny dziś dzwoniłem do tego serwisu dopasowanie tulei dla nich to nie problem trzeba podać tylko nr wybity na amorze który zaczyna się zazwyczaj od liter YA i na tej podstawie dobiorą tuleje gdyby ktoś potrzebował to wstawiam kontakt do tego serwisu
https://www.facebook.com/FastForward-PT ... 754498244/
tel. 22 487-81-90
e-mei: biuro@fastforward.com.pl
jak załatwię temat dam znać jaki był koszt tulei

I jak z tymi tulejami? Zauważyłem w moim motongu luz na tych tulejach (górne mocowanie amortyzatora) i też bym chętnie wymienił.

goldenmyszka94

Tu masz wszystko viewtopic.php?f=23&t=4906
Ja zapłaciłem 168 ziko za 4 tuleje czyli komplet cena za poszczególne jest taka sama bez znaczenia góra czy dół , farba podaje link do jeszcze jednej firmy podobno taniej ja zamawiałem w Forwardzie

Postautor: **Flanker** » wtorek, 15 grudnia 2015, 10:02

goldenmyszka94 pisze:Tu masz wszystko viewtopic.php?f=23&t=4906
Ja zapłaciłem 168 ziko za 4 tuleje czyli komplet cena za poszczególne jest taka sama bez znaczenia góra czy dół , farba podaje link do jeszcze jednej firmy podobno taniej ja zamawiałem w Forwardzie

Dzięki, już wysmarowałem do nich maila.

Tuleje już mam i pojawił się zonk. Zakładam tuleje na górne mocowanie amortyzatora i pojawia się wyczuwalny luz, na tyle duży, że wyraźnie słychać stuk metalu o metal. I tu pytanie, czy szukam miodu w dupie, czy tak ma po prostu być? Być może i luz i stuk można wyeliminować smarem.

No jak smarem luz? No może na chwilę.

Jeśli piszesz o luzie między tuleją a otworem w amorku, to u mnie jest niewyczuwalny.

Górna część amortyzatora jest mocowana do ramy. Na styku rama - tuleja (dziura w amortyzatorze) mam wyczuwalny luz, metal stuka o metal. Czy tak ma być? Tuleja w amortyzatorze jest nowa, ori Ohlins. Jeśli to zonk to co zrobić? Ramę mam wymienić?

zdecydowanie wymień ramę

Wrzucam fotę samej tulei założonej na mocowanie na ramie. Tuleja nie jest dopchnięta do oporu, żeby było lepiej widać powierzchnię styku. Strzałką zaznaczyłem miejsce występowania luzu. Macie jakieś pomysły na rozwiązanie zonka?

Może zapodaj wszystkie potrzebne średnice. Będzie łatwiej jak na oko. Kole co mają ohlinsa i suwmiarkę dadzą znać.

nit · Postautor: **nit** » poniedziałek, 28 grudnia 2015, 23:17

Mam pomysł tego zdjęcia ,na grudzień 2016

A ja mam pomysł jak to zrobić, żeby było dobrze, ale najpierw niech się wypowiedzą mądrzejsi.

nit · Postautor: **nit** » poniedziałek, 28 grudnia 2015, 23:25

Gdzie oni są :?:

Postautor: **Flanker** » wtorek, 29 grudnia 2015, 09:55

Zmierzone suwmiarką analogową - wewnętrzna średnica tulei 14 mm, średnica mocowania do ramy tez 14 mm. Jaki jest błąd pomiaru to nie wiem. Niby wymiary takie same a luz jest.

Postautor: **Holender** » wtorek, 29 grudnia 2015, 20:36

Jeśli po dokręceniu śruby mocującej amortyzator nie wyczuwasz luzu, to niczym się nie przejmuj. Niewielki luz promieniowy po założeniu samej tulei może tam występować, po dokręceniu amortyzatora nie powinieneś go wyczuć.

Postautor: **Flanker** » wtorek, 29 grudnia 2015, 20:58

Holender, dzięki, trochę mnie uspokoiłeś. Zdzisław, zapodaj swój koncept.

Postautor: **Zdzislaw** » wtorek, 29 grudnia 2015, 23:12

Najpierw złóż i skręć, powinno być ok, skoro wymiary są dobre :hyhy:

. Ewentualnie pomierz jeszcze na mocowaniu na ramie średnice w miejscu osadzenia tulei, na zewnątrz i wewnątrz.
Chociaż z drugiej strony, mocowanie na ramie na bank się przez te lata zowalizowało, przez wyrobioną tuleję m-g i przez to masz na sucho stukupuku. I po czasie nawet nowe klamoty się wyrobią.

Poskładane, poskręcane i bangla. Już nie mam luzu :-D

. Jest radość. Mogę przystąpić do montażu tylnego koła, ale muszę sobie załatwić pomagiera. Przy okazji zapytam, czy ośkę tylnego koła nasmarować czy zakładać na sucho?

nit · Postautor: **nit** » poniedziałek, 4 stycznia 2016, 22:08

Z tego co wiem to nie smarować,chociaż moja jest delikatnie przetarta jakimś tłuszczem,powtarzam delikatnie czyli nasmarować i wytrzeć smar.

Postautor: **Flanker** » wtorek, 5 stycznia 2016, 10:04

Dzięki Nit.

Postautor: **farba** » wtorek, 5 stycznia 2016, 10:49

Lepiej jak tam jest smar niż woda, podobnie w łożyskowaniu wachacza.

Postautor: **Holender** » wtorek, 5 stycznia 2016, 11:17

Potwierdzam wypowiedź przedpiszcy.

Postautor: **artur** » wtorek, 5 stycznia 2016, 16:29

Tzn chodzi o to że posmarowanie nie szkodzi metalom. No może oprócz tarcz ale to raczej szkodzi kierowcy.

FORUM-YAMAHA XJR