"tłoczek sprzegła"

Postautor: **Holender** » czwartek, 25 czerwca 2015, 17:06

http://allegro.pl/yamaha-xjr-1300-rp102 ... 14692.html

Przy odrobinie szczęścia założysz i będziesz śmigał...

sdobrzan · Postautor: **sdobrzan** » czwartek, 25 czerwca 2015, 18:42

Z zewnątrz, to nie wygląda lepiej niż mój. Biorę się za polerowanie
Obrazek

A teraz po szlifowaniu papierem 800 i polerce

Obrazek

Postautor: **JAREK** » czwartek, 25 czerwca 2015, 21:27

Kiedyś chyba ja pisałem o kwocie 500 zl jak u mnie leciało.
Ja kupiłem używkę za 50 zł. Ten co to kiedyś leciał też mam w zapasie więc jak by ktoś szukał to proszę dać znać.

sdobrzan

Po 5 tys km od polerowania cylinderka i wymiany uszczelek zaczęło znów ciec.

Planuję w przerwie zimowej kupić za 100 dolców nowy tłoczek u jankesów, bo wychodzi taniej niż 820 zł u nas.
http://www.ebay.com/itm/Legends-Race-Car-Yamaha-XJR1250-XJR1300-Clutch-Slave-Cylinder-5EA-16381-00-00-/181608503589?hash=item2a48b5d925:m:mJ87qrtx5YxDtHqb-Xmypig&vxp=mtr

Jeżeli ktoś też potrzebuje i chce się podłączyć, to proszę o info.

Czyli coś nie tak poszło. Zauważyłem, że polerka styka na 2-3 lata co = 10-20kkm przebiegu?

.

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » sobota, 13 lutego 2016, 18:06

Wziąłem się za wymianę uszczelniaczy tłoczka sprzęgła. Wszystko mam już rozebrane i czyste, przymierzam się do składania. Pytanie: czy mogę wyjąć popychacz z simeringa, który jest w obudowie silnika? Skoro simering jest w zestawie naprawczym, to przy okazji bym go wymienił.

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » niedziela, 14 lutego 2016, 20:52

Odpowiedź dla przyszłych domorosłych mechaników:)
Można wyjąć popychacz sprzęgła. Wyjąłem, zmieniłem simerign, poskładałem wszystko, odpaliłem i działa elegancko.

MariuszGdynia

Ktoś mi usunął poprzedni temat
W końcu wyjąłem i u siebie, wygląda strasznie, nie wiem teraz czy lepiej wyczyścić i zakładać tak jak jest czy od razu kupić zestaw naprawczy i wymieniać uszczelki.
Przypomnę, ze kapało sobie diabli wiedzą skąd

https://zapodaj.net/5727ceac42e3c.jpg.html

Wyczyścić i wymienić uszczelki.

MariuszGdynia

Dobra, kupione, odkręcone, ktoś wrzucił w poprzednim usuniętym temacie instrukcje jak to zrobić, po Czesku, ale jak można to bym poprosił o nią, było łatwiej i raźniej

Znalazłem to:
http://www.yamaha-xjr.cz/clanek-9
Ale poprzedni temat był lepiej rozbudowany
Chodzi o to że w larssonie dają jeszcze sprężynkę którą też chciałbym wymienić, a nie za bardzo wiem jak ją zdjąć, a boję się urwać

Postautor: **artur** » czwartek, 15 grudnia 2016, 09:00

Pociągnąć i sama wyjdzie

MariuszGdynia

Ale nabroiłem.
Założyłem, wlałem płynu, i odpowietrzam, i odpowietrzam no i tak z 15 minut, a to dalej nic nie działa, nawet płyn nie leci, no to myślę sobie, że uszczelki źle założyłem i powietrze gdzieś łapie, odręcam, rozbieram składam, dalej nic, w końcu wstałem, patrze a tam znowu płynu nie ma, ehhh

Teraz wszystko działa, nie wiem jak w jeździe, ale stojąc biegi wchodzą ładnie, klamka chodzi ciężko

Czy dalej cieknie trzeba poczekać do lata.
Dzięki panowie za pomoc, pierwsza poważna samodzielna naprawa w XJR :padam:

Postautor: **farba** » niedziela, 18 grudnia 2016, 19:07

Kawałek czystej tektury pod silnik i wiesz czy cieknie czy nie - tektury nie oszukasz :-D

MariuszGdynia

Ale to zawsze ciekło podczas pracy i po pracy

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 13 marca 2020, 07:03

Kolejnego razu z tłoczkiem i polerki nie zniesę. W nowszych używkach bida. Zakup nówki boli....ale cóż począć.

Postautor: **andzik** » piątek, 13 marca 2020, 07:32

Sprawny i fachowy tokarz załatwi sprawę na dłuższy czas. Wiem to z autopsji.

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 13 marca 2020, 07:36

Tokarze się rozjechali po europie, szlifierką tego nie opędzluję.

Ale jest to dobra myśl, rozbebłać nówkę, pomierzyć i dać komuś gdzieś do dotoczenia.

Postautor: **andzik** » piątek, 13 marca 2020, 07:48

Zdzisław nie trzeba mieć nówki dobry tokarz roztoczy obudowę wprasuje tulejke z mosiądzu i zpasuje ja do starego wypolerowamego tloczka. Ot taka technika.

Postautor: **Łysy** » piątek, 13 marca 2020, 08:35

Zdzislaw pisze:Kolejnego razu z tłoczkiem i polerki nie zniesę. W nowszych używkach bida. Zakup nówki boli....ale cóż począć.

A co się dzieje ?

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 13 marca 2020, 13:30

Łysy po ostatniej "regeneracji" nie wytrzymało długo.

W sumie racja. Poszukam kogoś, kto się zna na tym, i popytam co i jak

.

Postautor: **jacekxjr78** » piątek, 13 marca 2020, 13:39

Lysy jest chyba forumowym tokarzem ?

Ladne rzeczy przeciez struga..

Envoyé de mon iPhone en utilisant Tapatalk

Postautor: **Łysy** » piątek, 13 marca 2020, 20:17

Gdzieś w necie wyczytałem że od Kawasaki siłowniki dobierają.

jacekxjr78 pisze:Lysy jest chyba forumowym tokarzem ? Ladne rzeczy przeciez struga..

Za skromny mam park maszynowy, tego nie dam rady zrobić ale może w przyszłości.

Postautor: **farba** » sobota, 14 marca 2020, 12:03

Masz to na wierzchu to zrób rysunek , park maszynowy to nie problem.

PiotrekBe · Postautor: **PiotrekBe** » sobota, 4 kwietnia 2020, 21:19

Wkurza mnie niesamowicie cieknący siłownik sprzęgła. Trzy sezony za mną na XJR i co roku wymieniam zestaw naprawczy siłownika sprzęgła i płyn w układzie i co roku mam wyciek. W Bandicie B12 przez 10 lat nie wymieniałem tych uszczelek i nic nie ciekło. Rozumiem wymianę płynu i mogę to robić ale że wyciek jest co roku i co roku mam zmieniać te uszczelki to już przesada. Doszedłem do wniosku, że coś jest nie tak w tym układzie. Tylko nie wiem co. Przeczytałem tu kiedyś że pompa sprzęgła na kierownicy może być wadliwa i ścierając się sypie opiłkami do płynu a dalej opiłki lecą w dół do siłownika i niszczą uszczelki. Coś w tym musi być, bo jak zmieniam płyn to zawsze jest bardzo ciemny. W układzie hamulcowym po dwóch latach eksploatacji jak wymieniam to nie jest taki ciemny jak ten w układzie sprzęgła. Już nawet myślałem że może guma z przewodu się rozpuszcza w tym płynie i dlatego jest taki ciemny.
Kiedyś (w pierwszym sezonie na XJR) przed wyjazdem za granicę wymieniłem płyn w tym układzie i niestety siłownik zaczął mi cieknąć na tym wyjeździe. Kupiłem płyn hamulcowy na stacji aby uzupełnić ubytek. Po rozkręceniu pokrywki od zbiorniczka zobaczyłem że płyn jest bardzo ciemny. To był żur jakby nie był wymieniany z 10 lat - a ja go wymieniłem kilka dni wcześniej. Napiszcie mi czy wy też macie takie problemy z wyciekami z tego siłownika i czy u was też płyn w tym układzie jest bardzo szybko tai ciemny.
Napiszę jeszcze, że zaraz jak wróciłem z Korsyki (w połowie lipca) to wymieniłem uszczelki w siłowniku bo oczywiście zaczął cieknąć na wyjeździe. Od tego czasu zrobiłem około 4,5 tyś km i dzisiaj zauważyłem że znowu cieknie. Wkurzyłem się naprawdę. Myślę teraz żeby od razu kupić cały nowy, oryginalny siłownik i taki założyć. Tylko jak winna będzie pompa to w ciągu jednego sezonu znowu uszkodzi mi ten siłownik. Co myślicie?

Acha, w zimie zapobiegawczo kupiłem znowu komplet uszczelek do siłownika. Bo myślałem że i tak pewnie długo nie wytrzyma, ale nie myślałem że tak szybko będzie potrzebny.

Postautor: **jacekxjr78** » sobota, 4 kwietnia 2020, 21:27

Korpus sprawdz czy nieporysowany masz, bo to jest « chyba » jedna z przyczyn cieknacego wysprzeglika. I pan Holender chyba rozwiazal problem w dosyc ciekawy sposob ?? Sie odezwie sie dowiemy..

Envoyé de mon iPhone en utilisant Tapatalk

maras954 · Postautor: **maras954** » sobota, 4 kwietnia 2020, 21:38

Silownik jest do bani bo:
-ma tylko jedno uszczelninie(nie liczac uszczelki przeciwpylowe), poniewaz tloczek sie kolibie w silowniku uszczela zzybko sie zuzywa. Wtedy jeszcze nie cieknie, na tym etapie wilgoc dostaje sie do ukladu a ta dalej sieje spustoszenie w silowniku i pompie na gorze.

tloczek powinien miec 2 oringi i byc razem z korpusem anodyzowany by zapobiegac korozji jak te aftermarketowe. Sprzedałem 2 takie uzywki Works-a i nikt nie marudzi.

Kup nowy, czasami kolejne polerowanie to tylko polerowanie gów**a.

PiotrekBe · Postautor: **PiotrekBe** » sobota, 4 kwietnia 2020, 21:49

jacekxjr78 pisze:Korpus sprawdz czy nieporysowany masz, bo to jest « chyba » jedna z przyczyn cieknacego wysprzeglika. I pan Holender chyba rozwiazal problem w dosyc ciekawy sposob ?? Sie odezwie sie dowiemy..

Envoyé de mon iPhone en utilisant Tapatalk

No właśnie nie jest porysowany. Za drugim razem dokładnie go oglądałem i wypolerowałem.

Maras, gdzie można kupić taki akcesoryjny siłownik?

maras954 · Postautor: **maras954** » sobota, 4 kwietnia 2020, 22:06

PiotrekBe pisze:
jacekxjr78 pisze:Korpus sprawdz czy nieporysowany masz, bo to jest « chyba » jedna z przyczyn cieknacego wysprzeglika. I pan Holender chyba rozwiazal problem w dosyc ciekawy sposob ?? Sie odezwie sie dowiemy..

Envoyé de mon iPhone en utilisant Tapatalk

No właśnie nie jest porysowany. Za drugim razem dokładnie go oglądałem i wypolerowałem.

Maras, gdzie można kupić taki akcesoryjny siłownik?

Czasami sa na japonskich aukcjach ale bardzo rzadko i jakies 600-1000pln trzeba polozyc. Jak bedzie to napisze

Postautor: **Łysy** » sobota, 4 kwietnia 2020, 23:09

Tak jak koledzy napisali, konstrukcja tłoczka jest wadliwa. Płyn szybko staje się ciemny od korozji bo uszczelnienie tłoczka przepuszcza wilgoć.
Pompa sprzęgła jest ok. nic się nie łuszczy, awariom winny jest siłownik(tłoczek)

dawfil · Postautor: **dawfil** » niedziela, 5 kwietnia 2020, 04:57

Wada fabryczna można to tak nazwać ?? Ja zakupiłem nowy oryginalny zobaczymy ile potrzyma ... Dziwię się tylko jednej rzeczy , dlaczego cały syf musi właśnie trafiać przez łańcuch na tę uszczelki ?? Dlaczego nie mogli tego szczelnie obudować ?? Chodzi mi oddzielić łańcuch, a raczej zębatkę od tegoż tłoczka ??? Moim zdaniem byłoby wtedy czysto i nie dochodziło do awarii , czy może się mylę ??

FORUM-YAMAHA XJR