Szarpanie
Szarpanie
Witajcie koledzy!!!
Mam taki temacik...
Na każdym biegu (oprócz pierwszego) przy obrotach silnika poniżej 1500- 1800 dajee się wyraźnie czuć szarpanie silnika. Byłem z tym tematem nawet w serwisie Yamy, ale tam chłopaki nic nie stwierdzili. Obejżeli z każdej strony (tak mówią) i mówią, że takiego przypadku nie widzieli. Jest to dla nich też dziwne.
Czy Wy też macie taki problem ? ? ?
Mam taki temacik...
Na każdym biegu (oprócz pierwszego) przy obrotach silnika poniżej 1500- 1800 dajee się wyraźnie czuć szarpanie silnika. Byłem z tym tematem nawet w serwisie Yamy, ale tam chłopaki nic nie stwierdzili. Obejżeli z każdej strony (tak mówią) i mówią, że takiego przypadku nie widzieli. Jest to dla nich też dziwne.
Czy Wy też macie taki problem ? ? ?
- Ramzes
- Posty: 302
- Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
- Województwo: T-świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Szarpanie
Na kazdym biegu na 5 tez zchodzisz do 1500 obrotow
, nie dziwie sie ze tak masz tak jak pisał Admina obciazenie silnika. Wez samochod i zrob tak samo wrzuc 5 i zejdz powiedzmy do 1500 bedziesz mial identycznie przelozenia sa za szybkie oprocz jedynki ktora ma z zasady wolniejsze i mocniejsze. Samochod zgasnie chyba ze wcisniesz polsprzegla. Ogolnie nie powinno sie doprowadzac do takie szarpania gdzies czytalem ze jes to niezdrowe dla silnika.
Najlepsze !!!! jest to ze byles z tym w serwisie i oni powiedzieli ze takiego przypadku nie widzieli, i ty za takie rady placisz rozpacz i niemoc czlowieka bierze. Hehehe. Moze sie myle i staram sie byc madrzejszy do serwisantow Yamahy !!!! ale na moj "chlopski" rozum to tak jest.
Zobaczmy co wiekszosc powie. Narazie 2 do 1 (serwis) dla nas

Najlepsze !!!! jest to ze byles z tym w serwisie i oni powiedzieli ze takiego przypadku nie widzieli, i ty za takie rady placisz rozpacz i niemoc czlowieka bierze. Hehehe. Moze sie myle i staram sie byc madrzejszy do serwisantow Yamahy !!!! ale na moj "chlopski" rozum to tak jest.
Zobaczmy co wiekszosc powie. Narazie 2 do 1 (serwis) dla nas

"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin
http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw
Takie tam z okazji urodzin

Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw
No to bedzie 3 do 1:) chłopie xjr na wolnych obrotach powinna mieć nie mniej niz 1200 obr wiec jak prawie bez gazu chcesz jechac to nie ma mocnych i dziwie sie że na jedynce też czasami sie nie zdaża, tak wiec moim zdaniem nic sie nie łam i w żadnym wypadku nie dawaj sie wciągać w jakies diagnostyki itd, pozdro.
Dzięki za opdpowiedź
Generalnie- myślałem, że trzeba się poprostu przyzwyczaić. Chciałem znać opinię wiekszej ilości osób!
Chociaż jestem troche zdziwiony, bo obroty koło 1000 na drugim biegu to prędkość 20- 30 km/h. Jak jeździłem Hornetem to na drugim biegu i przy tej prędkości nie było jęknięcia i szedł do przodu. Tu niestety jest szarpanie. Ale pewnie to właśnie kwestia przełożenia.
Tak więc jak piszecie , jedynie więcej gazu
. Trzeba się przestawić i przyzwyczaić!
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
Generalnie- myślałem, że trzeba się poprostu przyzwyczaić. Chciałem znać opinię wiekszej ilości osób!
Chociaż jestem troche zdziwiony, bo obroty koło 1000 na drugim biegu to prędkość 20- 30 km/h. Jak jeździłem Hornetem to na drugim biegu i przy tej prędkości nie było jęknięcia i szedł do przodu. Tu niestety jest szarpanie. Ale pewnie to właśnie kwestia przełożenia.
Tak więc jak piszecie , jedynie więcej gazu

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki

Witam
O ile dobrze pamiętam na 5 biegu schodziłem w miejscowości do 40 km/h i wychodząc z miejscowości dając delikatnie gazu motor płynnie przyśpieszał bez szarpania - dopiero jak zaczął mi się kończyć napęd, to zaczęły się cyrki...
Przy schodzeniu z obrotów potrafił poszarpywać i przy przyśpieszaniu tak samo
może zestaw napędowy kończy się koledze ? Albo naprawdę używasz za niskich obrotów silnika...
Silniki w sportowych V-kach (RSV, TL 1000r) poniżej 3 tys. obrotów stają w miejscu praktycznie... Rzędówka uciągnie trochę więcej, ale 2 tys. obrotów to raczej też granica maksymalna...
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-02-08, 18:06 ]
Witam
dzisiaj sprawdzałem, na 5 biegu przy 40 km/h mam 1,5 tys. obrotów, nic nie szarpie, dodaję gazu i motor bez niczego się rozpędza.
Być może coś z łańcuchem masz, ewentualnie źle wycentrowane tylne koło, a skrajnie no to rozregulowany gaźnik.
pozdrawiam
O ile dobrze pamiętam na 5 biegu schodziłem w miejscowości do 40 km/h i wychodząc z miejscowości dając delikatnie gazu motor płynnie przyśpieszał bez szarpania - dopiero jak zaczął mi się kończyć napęd, to zaczęły się cyrki...
Przy schodzeniu z obrotów potrafił poszarpywać i przy przyśpieszaniu tak samo
może zestaw napędowy kończy się koledze ? Albo naprawdę używasz za niskich obrotów silnika...
Silniki w sportowych V-kach (RSV, TL 1000r) poniżej 3 tys. obrotów stają w miejscu praktycznie... Rzędówka uciągnie trochę więcej, ale 2 tys. obrotów to raczej też granica maksymalna...
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-02-08, 18:06 ]
Witam
dzisiaj sprawdzałem, na 5 biegu przy 40 km/h mam 1,5 tys. obrotów, nic nie szarpie, dodaję gazu i motor bez niczego się rozpędza.
Być może coś z łańcuchem masz, ewentualnie źle wycentrowane tylne koło, a skrajnie no to rozregulowany gaźnik.
pozdrawiam
- Holender
- Posty: 1796
- Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
- Województwo: K-małopolskie
- Lokalizacja: Olkusz
Kiedyś zdarzyło mi się za mocno napiąć łańcuch i przy pewnych prędkościach było czuć wibracje całego motocykla a szczególnie podnóżków. Spróbuj może ustawić luz łańcucha na ok 3cm i zobacz czy jest jakaś różnica. Zakładam że łańcuch masz czysty i dobrze nasmarowany. Od 2000 powinien płynnie przyśpieszć na każdym biegu bez żadnych drgań.
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.
A shelter from pigs on the wing.
- Unfamiliar
- Posty: 1478
- Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 13:34
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2007
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: PL
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Ja bym się też wypowiedział, ale mi babcia mówiła żeby nie gadać z nieznajomymi...
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
Temat stary, ale podłączę się, bo też zauważyłem podobny objaw w mojej XJR. Tylko mam wrażenie, że to "szarpanie" następuje wewnątrz silnika. Towarzyszy temu taki odgłos jakby klekoczącego łańcucha. Zajrzałem do serwisówki i wewnątrz silnika jest łańcuch (oprócz rozrządu) przenoszący napęd z wału na skrzynię (HY-VO chain). Podejrzewam, że on też się zużywa, ale nie mam pojęcia jaka jest jego żywotność. Może ktoś z was ma jakieś informacje nt. Kupiłem moją XJR bez oryginalnego licznika, więc nie wiem nawet jaki ma przebieg 

- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Wilku pisze:Temat stary, ale podłączę się, bo też zauważyłem podobny objaw w mojej XJR. Tylko mam wrażenie, że to "szarpanie" następuje wewnątrz silnika. Towarzyszy temu taki odgłos jakby klekoczącego łańcucha. Zajrzałem do serwisówki i wewnątrz silnika jest łańcuch (oprócz rozrządu) przenoszący napęd z wału na skrzynię (HY-VO chain). Podejrzewam, że on też się zużywa, ale nie mam pojęcia jaka jest jego żywotność. Może ktoś z was ma jakieś informacje nt. Kupiłem moją XJR bez oryginalnego licznika, więc nie wiem nawet jaki ma przebieg
Czy aby na pewno łańcuch sprzęgłowy? Nie czasami napędu alternatora?
Sprawdź naciąg łańcucha przeniesienia napędu.
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
To bardzo latwo sprawdzić. zapierasz moto o ścianę i próbujesz ruszyć. Jeżeli cichnie sprawa jasna.
Ostatnio zmieniony środa, 11 września 2013, 14:41 przez Zdzislaw, łącznie zmieniany 1 raz.
W mojej xjr też były szarpania, czułem je na podnóżkach, po pewnym czasie zauważyłem, że jak nasmaruje porządnie łańcuch to problem znika na jakiś czas. Pojechałem do mechanika i sprawdzili mi łańcuch, okazało się, że na łańcuchu w jednym miejscu był mniejszy luz.
Ponieważ nie znam się na mechanice to sam sprawdziłem czy wyczuje inne napięcie i rzeczywiście jak kręcisz kołem i że tak powiem stukasz w łańcuch od spodu to luz był w jednym miejscu mniejszy.
Wymieniłem łańcuch i po problemie. Tak było u mnie ze szarpaniem.
Ponieważ nie znam się na mechanice to sam sprawdziłem czy wyczuje inne napięcie i rzeczywiście jak kręcisz kołem i że tak powiem stukasz w łańcuch od spodu to luz był w jednym miejscu mniejszy.
Wymieniłem łańcuch i po problemie. Tak było u mnie ze szarpaniem.
dobrej jakosci lancuch bedzie mial mniejsze róznice naciagu znaczy bedzie dlugosciowo zachowywal swoje tolerancje , ja jak naciagam lancuch to zawsze siedzac na motorze odpycham sie z 1 metr do tylu lub przodu , potem jeszcze raz sprawdzam naciag lancucha , zawsze jest tak ze bedzie luzniejszy lub bardziej naciagniety i jezeli wyczówalny jest dobry naciag pomedzy tymi dwoma tolerancjami to jest ok
tanie lancuchy maja wlasnie nierównomierne wydluzanie sie .

Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości