Zerwany gwint ! Co robimy ?
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Zerwany gwint ! Co robimy ?
Sprawy wyglądają tak. Po wymianie uszczelki od dekla zaworów, podczas jego dokręcenia stwierdziłem zerwany gwint. Przód prawa strona skrajny. Zerwany nie na śrubie a w tej części co trzyma wałek rozrządu ( nie wiem jak się nazywa – powiedzmy że wielka panewa ) Śruba trochę jednak dociska, tak ok. 6 -7 Nm . Teraz pytanie – jeździć i zobaczyć co się będzie działo? Może uszczelka się zwulkanizuje i będzie ok? Czy jednak od razu naprawiać gwint ? Tu problemu nie ma. Chodzi mi o czas i robotę bo się wkurzam że musze dekiel 2 raz zdejmować. Z drugiej strony to właśnie w tym miejscu uszczelki miałem delikatny, potem coraz większy wyciek. Szczególnie na postoju bo na bocznej kosie jest to najniżej znajdująca się część pokrywy i uszczelki. Co robić bo ciepłe dni umykają ?
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
Ta niby "wielka panewka" to mostek mocujący wałek rozrządu.
Myślę sobie ,że powinieneś nagwintować lub kupić mostek - może trafisz z rozebranego silnika .
Osłabiony gwint puści w najbardziej nieoczekiwanym momencie,
nawet nie zauważysz jak zgubisz śrubę i olejem dostaniesz po nogawkach
zakładając , że uszczelka się zwulkanizuje
Myślę sobie ,że powinieneś nagwintować lub kupić mostek - może trafisz z rozebranego silnika .
Osłabiony gwint puści w najbardziej nieoczekiwanym momencie,
nawet nie zauważysz jak zgubisz śrubę i olejem dostaniesz po nogawkach
zakładając , że uszczelka się zwulkanizuje

- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Jubiler pisze: ( i chyba chodzi o lewą stronę )
no jasne że o lewą ! Sie mi pomyliło
Gwintuje - naprawiam ! Zarówno tu jak i telefonicznie opinie jednoznaczne. Dzieki za rady no ale z drugiej strony zabraliście mi z tydzień z jazdy , bo nie mam tyle czasu zeby przysiąść i zrobic od razu
[ Dodano: 2010-04-08, 21:42 ]
staniu pisze: mostek
Staniu - tego słowa mi brakowało !
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Odświeżam temat bo : Wybrałem proces naprawy gwintu poprzez rozwiercenie go w mostku o 1 mm, nagwintowanie i zastosowanie specjalnej sprężyny bez zdejmowania pokrywy. Jednak kiedy tak się przyglądam to mam taką watpliwość - czy otwór na śrubę w mostku jest przelotowy ? Tzn czy sięga aż do wałka rozrządu ? Bo wtedy czynność rozwiercania stoi pod b dużym znakiem zapytania, gdyż mógłbym się wwiercić do wałka a to nie byłoby miłe ! Czy ktoś wie jak wygląda ów mostek bo cały czas nie chce mi się odkręcac pokrywy? Czy to jest otwór przelotowy ? Jubiler help
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
Lenistwo naprawdę kosztuje najdrożej. Zdjęcie pokrywy to drobiazg w porwaniu z tym co mogą zrobić opiłki po gwintowaniu i późniejszej robocie. O ile wiem helicoil wymaga więcej niż tylko nawiercenia i nagwintowania bo trzeba : zrobić fazę specjalnym frezem, żeby się "sprężynka " schowała, uciąć to co będzie wystawać, "nagwintować" rozpychaczem, wyrównać wkładkę z panewką itd. Zdjęcie pokrywy i demontaż panewki to naprawdę nie problem. Jak wkurza Cię spadająca przy montażu uszczelka to nie jesteś osamotniony, ja używam odrobiny silikonu na świeżą, albo smaru na starą.
ps używam helicoil, ale pożyczam narzędzia, bo zestaw specjalnych gwintowników i frezów kosztuje ~ 800 zł na jeden rozmiar gwintu ( i słowo honoru, że nie da się tego zastąpić )
ps używam helicoil, ale pożyczam narzędzia, bo zestaw specjalnych gwintowników i frezów kosztuje ~ 800 zł na jeden rozmiar gwintu ( i słowo honoru, że nie da się tego zastąpić )
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
I na dodatek chyba wie co mówi (pisze) 

Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Jubiler pisze: co mogą zrobić opiłki po gwintowaniu i późniejszej robocie.
to już wiem bo na pewno otwór siega do wałka.
I to jak ! ale stosuje miejscowo- punktowo od zewnętrznej strony klejJubiler pisze: Jak wkurza Cię spadająca przy montażu uszczelka to nie jesteś osamotniony
Jubiler pisze: używam helicoil, ale pożyczam narzędzia
Ja też - dzieki Zeluś - doszło
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości