Ustawianie wałków rozrządu
Ustawianie wałków rozrządu
Mam pytanie do " praktyków ", bo teorię mam w manualu, ale trochę się mija z rzeczywistością.
Jak ustawić wałki rozrządu prawidłowo, skoro cały czas są pod napięciem sprężyn zaworów, w efekcie którego są uniesione i nie idzie ich równo położyć w swoich miejscach - panewkach, aby znaki były równo przy krawędzi głowicy. Po dwóch montażach, dwie pomyłki .....o jeden ząbek.
Jak ustawić wałki rozrządu prawidłowo, skoro cały czas są pod napięciem sprężyn zaworów, w efekcie którego są uniesione i nie idzie ich równo położyć w swoich miejscach - panewkach, aby znaki były równo przy krawędzi głowicy. Po dwóch montażach, dwie pomyłki .....o jeden ząbek.
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Wałki ustawiasz po skręceniu mostków, jest trochę gimnastyki ale bez nerwów.
Ważną rzeczą już po ustawieniu wałków jest napięty łańcuszek pomiędzy kołami zębatymi wałków.
Sam wałek można przecież obracać i ustawiać go łańcuszkiem rozrządu, lecz musisz pamiętać, że kręcąc w odwrotną stronę jak się kręci podczas pracy zmienia się napięcie napinacza i trzeba zaś sam napinacz skorygować. Samym łańcuszkiem podczas ustawiania wałków musisz sobie ucelować o ten jeden ząbek albo w przód albo w tył.
Jak będziesz już zakładał łańcuszek na koła wałków rób to na wyjętym/zluzowanym napinaczu.
Zresztą to nie jest najgorsze, najgorzej jak masz zdjęte wałki i masz zamiar je założyć na swoje miejsce, a podczas przekładania łańcuszek spadnie z wału korbowego i przy okazji wpadnie do silnika
. Zdarza się to nawet najlepszym.
Napisałem chaotycznie, może Farba to opisze lepiej.
Ważną rzeczą już po ustawieniu wałków jest napięty łańcuszek pomiędzy kołami zębatymi wałków.
Sam wałek można przecież obracać i ustawiać go łańcuszkiem rozrządu, lecz musisz pamiętać, że kręcąc w odwrotną stronę jak się kręci podczas pracy zmienia się napięcie napinacza i trzeba zaś sam napinacz skorygować. Samym łańcuszkiem podczas ustawiania wałków musisz sobie ucelować o ten jeden ząbek albo w przód albo w tył.
Jak będziesz już zakładał łańcuszek na koła wałków rób to na wyjętym/zluzowanym napinaczu.
Zresztą to nie jest najgorsze, najgorzej jak masz zdjęte wałki i masz zamiar je założyć na swoje miejsce, a podczas przekładania łańcuszek spadnie z wału korbowego i przy okazji wpadnie do silnika


Napisałem chaotycznie, może Farba to opisze lepiej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Ustawianie wałków rozrządu
No tak, a ja łańcuch mocno wciskałem, między kołami zębatymi, aby był w napięciu, bo raz mi przeskoczył na dole i w efekcie tego naciskania był luz między kołami ( zwis ) i gdy wkręciłem napinacz to się ładnie naciągnął, ale z kolei jeden ząbek nie pasował ....
Zrobię tak jak radzisz, najpierw przykręcę wałki i lekko skoryguję ich ustawienie. Trochę mnie martwi fakt, że podczas przykręcania wałków, to tylko dwa mostki biorą udział w dociąganiu ich do panewek ( napór sprężyn ) a dwa tylko lekko, czy się nie pogną/zdefasonują ? Cieszę się że odpisałeś, bo bym jeszcze nad tym dumał...
Zrobię tak jak radzisz, najpierw przykręcę wałki i lekko skoryguję ich ustawienie. Trochę mnie martwi fakt, że podczas przykręcania wałków, to tylko dwa mostki biorą udział w dociąganiu ich do panewek ( napór sprężyn ) a dwa tylko lekko, czy się nie pogną/zdefasonują ? Cieszę się że odpisałeś, bo bym jeszcze nad tym dumał...

- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Pomaga zapięcie łańcucha do koła trytytką i marker do zrobienia znaków na kole i łańcuchu .
Resztę już dwa razy robiłeś to wprawę masz
Resztę już dwa razy robiłeś to wprawę masz

Re: Ustawianie wałków rozrządu
Ok zrobiłem, pomysł z trytką też wykorzystałem, wałki założone
, tylko pojawił się inny problem, pomiar luzów wykazał że nie do końca wyszła mi wymiana płytek, jakby jeszcze trochę ciasne, trochę lepiej ale kilka poniżej normy. Teraz nie wiem, czy źle pomierzyłem ?, czy te wałki się jakoś inaczej ułożyły ? ( przykręcane na dynamometr ) czy może olej który został sobie między płytką a szklanką nie wypłynął ? Znowu do rana będę myślał, dobrze że mamy zimę ....

- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Ja lubię przez noc myśleć - co dalej robić? I chociaż uważam (po Twoich postach) że porwałeś się z motyką na słońce to szacunek za zapał, zacięcie itp
Ja bym oddał na początku do mechanika. Ty już nie możesz. Bo to Twoja robota i za daleko zabrnąłeś. Sam musisz skończyć. Będę kibicował. Na powyższy post nie znam odpowiedzi.
Ja bym oddał na początku do mechanika. Ty już nie możesz. Bo to Twoja robota i za daleko zabrnąłeś. Sam musisz skończyć. Będę kibicował. Na powyższy post nie znam odpowiedzi.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Zapniesz wszystko to przekręć kluczem wał kilka razy ( wwykręcone świece pomogą
) i pomierzyć jeszcze raz , jak się coś nie zgadza to masz wszystko na wierzchu i możesz dokonać korekty.
Wszystko zamykasz deklem jak już nie masz wątpliwości.
Luz lepiej jak za duży niż za mały

Wszystko zamykasz deklem jak już nie masz wątpliwości.
Luz lepiej jak za duży niż za mały
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Zgadza się, muszę sobie z tym poradzić, choć widzę że nie jestem z tym, tak zupełnie sam, mam przecież WASZE wsparcie ( dzięki ), co już zaowocowało dokończeniem prawidłowego montażu wałków. Mam taki pomysł żeby pokręcić nawet rozrusznikiem, oczywiście bez świec, a jeśli nie pomoże, to jakoś wcisnę jedną szklankę i wytrę to sucha olej pod płytką, a jeśli nadal będzie lipa, to poluzuje wałki i ponownie dokręcę. Na sam koniec zostawiam sobie zrzucanie wałków po raz trzeci ....
- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Wybierz ręczną metodę kręcenia wałem , kręcąc ręcznie lepiej czujesz co się dzieje .
Po kilku obrotach pomiar ,znowu kilka obrotów sprawdzenie znaków , pomiar ponowny ,warto po kilku obrotach wału sprawdzić momenty dokręcenia śrub mostków.
Po kilku obrotach pomiar ,znowu kilka obrotów sprawdzenie znaków , pomiar ponowny ,warto po kilku obrotach wału sprawdzić momenty dokręcenia śrub mostków.
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Racja, kręcąc ręcznie to i słuchać można wszystkich odgłosów. Jutro będę działał dalej, jeśli po tych obrotach choć trochę się zmieni, to zakładam gaźniki i odpalam, może jak się rozgrzeje to też ten olej pod płytką jakoś się unormuje ??? ( ubędzie ) Nie bardzo chce mi się wierzyć że pomyliłem pomiar o 0,05 , aż przy ośmiu zaworach ???
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Po dokładnym, spokojnym sprawdzeniu luzów, wychodzi że nie jest tak źle, tylko trzy wydechowe są poniżej normy, o 0,03 z czego jeden jest moją pomyłką
włożyłem nie tą płytkę. Reszta wyszła o 0,01 niżej niż obliczałem, czyli wychodzi na to że, szczelinomierz powinien chodzić luźniej, niestety brak wprawy = praktyki. Nadal jednak nie mogę rozkminić tych dwóch wydechowych, miały być 0,17 a są 0,14, grubości są wyliczone dobrze ???
Gdy to skończę, to opiszę moje błędy,( a było ich kilka ) dla następnych porywających się na głęboką wodę, aby było im lżej.

Gdy to skończę, to opiszę moje błędy,( a było ich kilka ) dla następnych porywających się na głęboką wodę, aby było im lżej.
- jacekxjr78
- Posty: 598
- Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
- Województwo: K-małopolskie
- Lokalizacja: Paryz / krakow
Re: Ustawianie wałków rozrządu
miały być 0,17 a są 0,14,
zmien plytke o 0.05 i bedzie git plytki ustawiaj pod gorna granice bo zawory maja tendencje do zaciskania sie koledzy potwierdza zapewne
zmien plytke o 0.05 i bedzie git plytki ustawiaj pod gorna granice bo zawory maja tendencje do zaciskania sie koledzy potwierdza zapewne

Re: Ustawianie wałków rozrządu
Tak pewnie będzie najlepiej, jak się trochę zacisną to pewnie wyjdą na 0,18. Swoją drogą ciekawostka, obliczałem że wyjdą na 0,17 a tu o 0,03 w dół ...?
Te dwa miały luz od 0,03 do 0,04, to dałem płytkę o 0,14 cieńszą to by wychodziło na 0,17 - 0,18 a tu 0,14 ...hmmm???
wkładałem używane płytki, może były jakoś odkształcone ? . Cała reszta wyszła mi tak jak obliczałem, no ...z błędem o 0,01 w dół, ale to pikuś, i jedna pomylona płytka, chyba muszę okulary zakładać
Te dwa miały luz od 0,03 do 0,04, to dałem płytkę o 0,14 cieńszą to by wychodziło na 0,17 - 0,18 a tu 0,14 ...hmmm???
wkładałem używane płytki, może były jakoś odkształcone ? . Cała reszta wyszła mi tak jak obliczałem, no ...z błędem o 0,01 w dół, ale to pikuś, i jedna pomylona płytka, chyba muszę okulary zakładać

- gacy666
- Posty: 315
- Rejestracja: czwartek, 13 czerwca 2013, 05:20
- Model i rocznik moto.: XJR1300 2003
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Okolice Rybnika
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Mierzyłeś płytki mikrometerem? Używane mogły być już trochę "wyklepane"
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Były to używki, nie mierzyłem ich, zaufałem opisom które miały, ale teraz powątpiewam czy trzymały wymiar ?
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Chyba znalazłem trop. Używane płytki te od xj 900 mają wytartą powierzchnie przylegania,( tą którą leżą na szklance ) ale tylko na obwodzie, tak jakby środek nie dolegał. Podejrzewam że pomiar mikrometrem wyjdzie taki jak jest zapisany na płytce, ponieważ jest robiony punktowo i nie obejmuje całej powierzchni płytki. Obydwie płytki przykładałem do płaszczyzny ramienia suwmiarki i patrzyłem pod mocne światło, więc środek lekko prześwituje a boki się opierają o płaszczyznę. Ten prześwit ( wklęsłość ) może być jakieś 0,01 plus wznios 0,01 = 0,02 plus niedokładność pomiaru 0,01 i zrobiło się brakujące 0,03.
Co o tym myślicie ?
Tak myślę czy można włożyć te płytki odwrotnie tj. numeracją do góry, to by się mogło okazać czy dobrze kombinuję, ale czy jest utwardzona z obydwu stron ?
Co o tym myślicie ?
Tak myślę czy można włożyć te płytki odwrotnie tj. numeracją do góry, to by się mogło okazać czy dobrze kombinuję, ale czy jest utwardzona z obydwu stron ?
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Włożyć możesz i jedną i druga stroną. Jedyne co, to napis się zetrze.
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Wychodzi na to, że płytki mają wytartą a właściwie wyświeconą powierzchnię przylegania po obwodzie, z powodu bardzo lekkiej wklęsłości szklanki i przylegają obwodem.
Płytki są równe, to był fałszywy trop, jedynym wytłumaczeniem ciasnych luzów jest tylko zły odczyt z listka szczelinomierza.
Zamówiłem jeszcze te dwie płytki, zamontowałem i luzy są ogarnięte. Za czwartym razem już nie wyciągałem wałków, nie trzeba, można sobie tego zaoszczędzić. Wystarczy spiąć obydwa wałki trytkami ( jak już wcześniej farba pisał ), poluzować maksymalnie mostki, następnie można podeprzeć jakimś śrubokrętem wałek i wyjmujemy płytkę, w ten sposób na pewno nie pomylimy mostków, nie przeskoczy nam rozrząd i nie wypadnie nam żadna tulejka, a na nie trzeba bardzooo uważać aby nie wpadły w rozrząd. Teraz pozostał mi montaż gaźników, synchronizacja i ...napiszę co mi wyszło.... ???
Płytki są równe, to był fałszywy trop, jedynym wytłumaczeniem ciasnych luzów jest tylko zły odczyt z listka szczelinomierza.
Zamówiłem jeszcze te dwie płytki, zamontowałem i luzy są ogarnięte. Za czwartym razem już nie wyciągałem wałków, nie trzeba, można sobie tego zaoszczędzić. Wystarczy spiąć obydwa wałki trytkami ( jak już wcześniej farba pisał ), poluzować maksymalnie mostki, następnie można podeprzeć jakimś śrubokrętem wałek i wyjmujemy płytkę, w ten sposób na pewno nie pomylimy mostków, nie przeskoczy nam rozrząd i nie wypadnie nam żadna tulejka, a na nie trzeba bardzooo uważać aby nie wpadły w rozrząd. Teraz pozostał mi montaż gaźników, synchronizacja i ...napiszę co mi wyszło.... ???
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Piotr 1 pisze:....w ten sposób na pewno nie pomylimy mostków
Przecież mostków w żaden sposób nie da się pomylić.
Szczelinomierz mierzyłeś mikrometrem?
Mierzy się na zimno wszystko, może jak go w palcach trzymałeś długo, to się metal rozszerzył za bardzo?, ale to sa dywagacje, ja się nie znam.
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Trochę tych mostków jest, rozstaw otworów mają taki sam, niby są oznaczone ale ...jak się chce to można ten z lewej na prawą przykręcić ...
Szczelinomierza nie sprawdzałem, generalnie zawory mam ustawione pod dolną granicę ,wydechy 16-18 a ssące 11-13 tak mi doradził fachowiec od głowic, ponoć są lepsze reakcje na gaz, szybsze napełnianie cylindrów i bardzo dobre wydalanie spalin, a jak naprawdę będzie ? jeszcze jej nie odpaliłem, to nic nie mogę powiedzieć.
Szczelinomierza nie sprawdzałem, generalnie zawory mam ustawione pod dolną granicę ,wydechy 16-18 a ssące 11-13 tak mi doradził fachowiec od głowic, ponoć są lepsze reakcje na gaz, szybsze napełnianie cylindrów i bardzo dobre wydalanie spalin, a jak naprawdę będzie ? jeszcze jej nie odpaliłem, to nic nie mogę powiedzieć.
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Trochę spóźnione ale może komuś pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=zCa556ObEi8
https://www.youtube.com/watch?v=zCa556ObEi8
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
- Martinez
- Posty: 361
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
- Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
- Województwo: N-warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Ustawianie wałków rozrządu
Jak pomylisz mostki to lipa - każdy jest inaczej wytarty - może gubić ciśnienie oleju
Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości