Hałas ze sprzęgła

[Miszka]

Panowie moje sprzęgło na luzie nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków, lecz po wciśnięciu klamki kosz zaczyna wyraźnie rzęzić. Czym to może być spowodowane?

[GhostDog]

Sprzęgło wypierdzielić , administrację znacjonalizować?

Kosz?

[Miszka]

Zwykle jest na odwrót że po wciśnięciu klamki cichnie. A tu dopiero zaczyna hałasować.

[asedio]

Nie mam doświadczenia jeszcze z XJR ale co zauważyłem u siebie. Nie odpalana długo też hałasowała przy sprzęgle. Trochę poodpalana i trochę krótkich jazd i wszystsko ucichło. Tylko nie pamiętam czy po wciśnięciu czy po.
Może olej z tarcz spłynął i trochę musi pochodzić żeby wszystko na nowo nasiąkło i się ułożyło.

[Łysy]

Trzeba zobaczyć łożysko, to w talerzu kosza.

[maras954]

Moze jedna z tarczek peknieta
Ja wlasnie ogarnolem temat mojego glosnego sprzegla. U mnie bylo na odwrot: glosne sprzeglo na jalowym, a po wcisnieciu klamki cisza. Okazalo sie ze sprezyny tlumiace drgania w koszu sa walniete plus jak Lysy pisze lozysko igielkowe mialo luz.

[Flanker]

Moze jedna z tarczek peknieta
Ja wlasnie ogarnolem temat mojego glosnego sprzegla. U mnie bylo na odwrot: glosne sprzeglo na jalowym, a po wcisnieciu klamki cisza. Okazalo sie ze sprezyny tlumiace drgania w koszu sa walniete plus jak Lysy pisze lozysko igielkowe mialo luz.

I jak ogarnąłeś temat tych sprężynek?

[Łysy]

Nie igiełkowe tylko łożysko popychacza sprzęgła - pod obciążeniem może hałasować.
Wszystkie luzy te na igiełkowym i luzy sprężyn to hałasy kosza na luzie.

[maras954]

Moze jedna z tarczek peknieta
Ja wlasnie ogarnolem temat mojego glosnego sprzegla. U mnie bylo na odwrot: glosne sprzeglo na jalowym, a po wcisnieciu klamki cisza. Okazalo sie ze sprezyny tlumiace drgania w koszu sa walniete plus jak Lysy pisze lozysko igielkowe mialo luz.

I jak ogarnąłeś temat tych sprężynek?

Nowy kosz niestety. sciagalem ze stanow bo w aso 3600pln a z rpmracing orginal z przesylka 1400pln plus nowe lozysko i tuleja, uszczelka pokrywy to daje 2k niestety. Grzechotanie moglbym zniesc ale sprezyny zaczely mi “jesc” aluminiowy kosz a syf naszczescie zatrzymywal sie w filtrze oleju. Nie chcialem zajechac pompy stad decyzja o wymianie kosza. Moze starczyna kolejne 10 lat..

Tak Lysy chodzilo mi o moj przypadek. Zle napisalem

[Miszka]

Z doświadczenia wiem że wszelkie luzy kosza i łożysk ślizgowych lub igiełkowych cichną po wciśnięciu klamki. Tu hałasuje coś co dostaje obciążenie po wciśnięciu. Hałas podobny jak w aucie z padniętym łożyskiem oporowym.
Hmm..nie rozbierałem jeszcze kosza w Xjr i nie wiem co tam jest.

Te łożysko jest wymienialne? I wogle dostępne na rynku?

[Łysy]

No właśnie nie chwalisz się a czekałem na opinię jak teraz ten kosz nowy .... cichy ?????
Podobno nowe już po paru tyś km. słychać ?
A jak luz na łożysku igiełkowym?
Na wiosnę będę testował sprzęgło bo wywaliłem igiełki i zrobiłem z brązu łożysko ślizgowe. Zobaczymy jaka będzie róznica

Miszka:

Nr 17 - to takie łożysko oporowe - 6003
Wymiana jest bardzo prosta

[Miszka]

Nr 17 wygląda jak zwykłe łożysko? Na necie są do kupienia do innych modeli i wyglądają jak zwyķłe kulkowe łożysko

Widze że nawet kosza nie trzeba odkręcać

[maras954]

No właśnie nie chwalisz się a czekałem na opinię jak teraz ten kosz nowy .... cichy ?????
Podobno nowe już po paru tyś km. słychać ?
A jak luz na łożysku igiełkowym?
Na wiosnę będę testował sprzęgło bo wywaliłem igiełki i zrobiłem z brązu łożysko ślizgowe. Zobaczymy jaka będzie róznica

Miszka:

Nr 17 - to takie łożysko oporowe

Narazie wszystko poskladane, nie wykonalem jeszcze jazdy probnej, tylko na sucho z lekko wcisnietym hamulcem noznym sprawdzilem czy wysprzegla. Jest ciszej i zniknely wibracje ktore mialem miedzy 3800 a 4200obr. Napisze siecej jak nawine troche kilometrow, narazie nie chce zapeszac:)
Wykonales jakies otwory w koszu dla lepszego smarowania tej tulei?

[Zdzislaw]

No właśnie nie chwalisz się a czekałem na opinię jak teraz ten kosz nowy .... cichy ?????
Podobno nowe już po paru tyś km. słychać ?
A jak luz na łożysku igiełkowym?
Na wiosnę będę testował sprzęgło bo wywaliłem igiełki i zrobiłem z brązu łożysko ślizgowe. Zobaczymy jaka będzie róznica

Miszka:

Nr 17 - to takie łożysko oporowe - 6003
Wymiana jest bardzo prosta

Zonk jest, jak docisk okaże się wyrabany i nowe łożysko lata w nim, jak żyd w pustym sklepie.

[Łysy]

Kosz jeszcze na stole bo mam zrobiony drugi z tuleją ślizgową z brązu B101, on nie wymaga mega smarowania ale wszystko w praktyce ogarnę gdy rozbiorę sprzęgło.

[Flanker]

Na mnie też czeka sprzęgło, zabieram się do tego jak pies do jeża. Chyba ze strachu przed tym, co znajdę w środku.

[Miszka]

I mi się nie chce jak cholera bebrać w tym. Zrobić dobrze to wszystko nowe trzeba dać to z koleji worek dolarów, robić budżetowo to wybierać mniejsze zło.

[Miszka]

wczoraj rozebrałem kosz bo coś mi uslizgiwać zaczął. lożysko oporowe ok, tarcze najsłabsza miała 3,0mm, przekladki 2,05, a sprężyna 7mm. przekładki przetarłem lekko papierem i jest ok. niestety luz na koszu też jest..nie mały, samo lożysko igiełkowe pewnie nie wystarzy żeby go zniwelować?

naszczęście wszystko było czyściutko,nawet jednego najdrobniejszego opiłka nie znalazłem

[Łysy]

Luz na koszu no norma - zaakceptuj

[Miszka]

Tak ale lepiej by się jeździło bez luzu;-) Czy są mocniejsze sprężyny ale z tych "zwykłych"? Bo cacki np firmy Barnett tsą napewno ok ale cena odstrasza

[maras954]

Nawet nowy kosz, lozysko i tuleja ma lekki luz.
Halasuje zuzyte nitowanie wienca z koszem i slabe sprezyny z tylu kosza.

Miszka, wiem ze ludzie zakladaja 2 sprezyny od xjr lub sprezyne z fjr1300 ktora jest podobno twardsza-nie wiem jak to sie sprawdza, nie przerabialem tego.

[Miszka]

Poniżej 3tyś obr. pod obciążeniem też wam coś chrobocze w silniku? To sprzęgło czy łańcuch w środku?

[janot]

Chrobocze. Na jałowym jak chodzi, jakby skrzynia, po wciśnięciu sprzęgła, już nie.
Ale to chyba sprzęgło raczej, nie wiem nie znam się. Sprzęt już pełnoletni, sprzęgło pociągać zaczyna to i chrobocze.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[jacekxjr78]

Tak jak pisze Janot u mnie tez dzwoni na jalowym ....

Miszka tak samo mam najpewniej lancuch napedu alternatora- rozrusznika czy jak to tak zwal bo lancuch rozrzadu wydaje sie byc jak najbardziej wporzadku

[Miszka]

Piszę o jeździe. Odkręcam manetke poniżej 3tysi i cos napierdziela, na początku myślałem że to zawór klepie. Równo od 3tyś w góre jest już aksamitny ryk R4

[janot]

Tak jak byś bieg zmienił w czasie jazdy, o jeden za mało w dół, potem maneta i trochę zaczyna klapotać?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[jacekxjr78]

Niska predkosc i wyzszy bieg odkrecenie i i dzwon okolo 1-2 sekund i ginie ... przy odpalaniu rowniez mi sie lancuch odzywa problemem jest ze nie wiem ktory to jest i nie wiem czy mozna to jakos namierzyc a jest to deko wkur.......

[janot]

Ja to już nie wnikam tak bardzo. Minęło mnie to jakiś czas temu. Zapierdala jak ta lala i się nie psuje ale jak pisał @jacekXJR78, tak samo jest.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Miszka]

Jak chwile napierdziela to moim zdaniem rozrząd. U mnie napierdzieela dopóki dojdzie do 3tyś. Potem cisza. Pewnie ten typ tak ma. Myśle o wstawieniu większej tylnej zębatki. W tej chwili jest 17/39. Stara szkoła mówi że 1 ząbeķ z przodu to 3 z tyłu, to by wypadało wstawić 42 na tył, a najlepiej 16/42. Na ori przełożeniu jedynka jest zdecydowanie za długa.

Nie wiem jak u was, ale u mnie przy deklarowanej mocy 125km na trójce z samego gazu przednie koło jeszcze lekko odrywa się od ziemi

[Piotr_MC_85]

Chrobocze.

Ten typ tak chyba ma, u mnie jest chrobotanie przy jeździe na obrotach biegu jałowego lub przyspieszanie z nich, obojętnie na którym biegu.