stan króćców gaźnika rocznik 2002
- kokersi
- Posty: 82
- Rejestracja: czwartek, 4 czerwca 2015, 10:33
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: Z-zachodniopomorskie
- Lokalizacja: znad morza
stan króćców gaźnika rocznik 2002
Mam pytanie do właścicieli rocznika 02 lub podobnych - wymienialiście już króćce w swoich xjr? chodzi o stan gumy i widoczne spękania powierzchni.
XJR najlepszą przyjaciółką 60-latków
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Nie wymieniałem. Ale moment ten nadchodzi wielkimi krokami.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- kokersi
- Posty: 82
- Rejestracja: czwartek, 4 czerwca 2015, 10:33
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: Z-zachodniopomorskie
- Lokalizacja: znad morza
paniki nie ma ale niepokój po rozmowie z mechanikiem. Króćce od 4 lat wyglądają tak samo ale gdyby któryś pękł, to silnik straci kompresję i dostanie lewego powietrza, co może skończyć się powrotem na lawecie.
Myślałem o ich wymianie za rok ale po odpowiedzi kolegi Konia chyba się jeszcze raz zastanowię.
Myślałem o ich wymianie za rok ale po odpowiedzi kolegi Konia chyba się jeszcze raz zastanowię.
XJR najlepszą przyjaciółką 60-latków
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Echo pisze:chodziło o zaburzenie dopływu powietrza, będzie go za dużo ale to zostawmy.
najbardziej zmartwiło mnie, że podróż można skończyć na poboczu. Można je oczywiście wymienić ale święty spokój kosztuje. Jakieś 6 stówek.
Co prawda przy popękanych króćcach, na danym garnku mieszanka się zuboży, ale nie aż w takim stopniu, by zaraz powypalać zawory, czy przegrzać głowicę, przez co dopiero silnik może stracić kompresję. Zanim do tego dojdzie każdy normalnie myślący człowiek zauważy, ze silnik kuleje na obrotach i zobaczy popękane króćce i prawdopodobnie podejmie stosowne działania... no ale żyjemy w kraju młotka, sznurka do snopowiązałki i trytytki, więc wszystko możliwe

.....Trzeba by było być niezłym ignorantem, aby nie zauważyć tego, a wystarczy popsikać plakiem czy dozodorantem po króćcach, w końcu plaka czy deodoranta ma przecież każdy......
Na poboczy w trasie z tego powodu nie skończysz, a jak żal Ci 600zł... no cóż, nikt nie mówił, że będzie tanio


- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Wypiłem parę piwek - fakt. Czy może ktoś obeznany w temacie zaprzeczyć że króćce tak naprawdę to są rurki metalowe pokryte dla dekoracji jakimś plastikiem który czasem sobie pęka tu i ówdzie? Jeżeli tak to niech sobie pęka ile chce. Jeżeli tak, to temat dotyczący pękających króćców należy przenieść do działu > tuning optyczny< Jeżeli nie, to macie pecha.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
To raczej rdzeń metalowy robi za zbrojenie, coby podciśnienie nie wessało całego króćca do gara
. Guma gumą, jak we wążu ogrodowym, przeznaczonym do podlewania w ogródku.... w wążu prysznicowym nie masz zbrojenia i cham pęka co jakiś czas, a spiralka ozdobna się wykręca i również pęka.....
Przyjrzyj się na wolnych obrotach jak pulsują owe króćce, sądzisz, że jakby były wykonane w technice rurka powleczona gumą, dla ozdoby, to czy wytrzymały by długo
. Na pytanie odpowiedzcie sobie sami, a tymczasem idzim do zbombionych
.

Przyjrzyj się na wolnych obrotach jak pulsują owe króćce, sądzisz, że jakby były wykonane w technice rurka powleczona gumą, dla ozdoby, to czy wytrzymały by długo


- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Echo pisze:Może jest tak, że od wewnątrz króćca guma jest twarda i wytrzymała dalej jakieś wzmocnienie a na wierzchu miękka, bardziej elastyczna guma, która najszybciej pęka po wierzchu co o niczym nie świadczy jak wspomniał Koniu.
Jak pamiętam odlew gumowy jest jednolity.
Aaaaa.... przejmować zaczynamy się wtedy, gdy nadejdzie ich czas, a nie zawczasu

- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
No i tej koncepcji się trzymam. Jak będzie bieda, to powertape, trytytki i do sklepu po króćce.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
-
- Posty: 29
- Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2012, 18:16
- Model i rocznik moto.: aprilia moto 6.5 & bmw f800gt
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: z lasu, wpi
nie wiem czy by syfu zaciągnął, raczej lewe powietrze i równo by nie chodził...
natomiast u mnie w 96 roczniku pęknięcia są z zewnątrz, ale żeby zrobiło się na wylot to chyba kolejne 18 lat musi upłynąć... przyglądałem się, wyginałem (przy okazji robienia głowicy miałem je zdjęte) i nie sadze by wcześniej to nastąpiło.
pozdrawiam
mm
natomiast u mnie w 96 roczniku pęknięcia są z zewnątrz, ale żeby zrobiło się na wylot to chyba kolejne 18 lat musi upłynąć... przyglądałem się, wyginałem (przy okazji robienia głowicy miałem je zdjęte) i nie sadze by wcześniej to nastąpiło.
pozdrawiam
mm
- nakano
- Posty: 135
- Rejestracja: środa, 26 czerwca 2013, 21:47
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: stan króćców gaźnika rocznik 2002
przy okazji czyszczenia gaźników zająłem się też tymi nieszczęsnymi króćcami. jak jest napisane pęknięcia są tylko na zewnętrznej stronie i mało prawdopodobne by dotarły do środka. po macaniu wyszło że twardy element z nieznanego mi materiału od strony głowicy jest w wulkanizowany w 2/3 króćca. jedyne narażone miejsce na pęknięcie to tuż za czy jak kto woli przed opaską zaciskową od strony gaźnika.










- qter
- Posty: 571
- Rejestracja: wtorek, 4 listopada 2014, 09:54
- Model i rocznik moto.: Honda CB 1300, Jawa 50 Mustang
- Województwo: E-łódzkie
- Lokalizacja: skierniewice
stan króćców gaźnika rocznik 2002
nie ma paniki jak coś to kup używki można trafić coś fajnego
- nakano
- Posty: 135
- Rejestracja: środa, 26 czerwca 2013, 21:47
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: stan króćców gaźnika rocznik 2002
Panika
jaka panika
no co Ty nie mam zamiaru nic kupować
jaka panika

no co Ty nie mam zamiaru nic kupować

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości