Popsułem motóra. Pomoże ktoś?

Lenku · Postautor: **Lenku** » poniedziałek, 30 marca 2015, 08:03

ja miałem podobne objawy, wymieniłem pół moto a na końcu okazało się, że TPS jest źle ustawiony na krancową wartość (ktos przede mna musiał go na pałę byle jak przykręcic... pewno nie wiedzial jak to dziala...)

MariuszGdynia

Hmm, dziś nie chciał w ogóle odpalić.
Otworzyłem bak i spróbowałem, zaskoczył niemal od razu, pojechałem na Obwodnice trójmiasta i z 5km jechałem 120-170km/h z otwartym zabezpieczonym bakiem, wszystko było cacy.
To ci jaja dopiero

Czeka mnie zabawa w szukanie zakorkowanych przewodów :p

Postautor: **Zdzislaw** » czwartek, 2 kwietnia 2015, 19:12

Rozbiórka i złożenie wlewu. Tylko uważaj na 2 kulki sprężynki.

Postautor: **rkluczyk** » czwartek, 2 kwietnia 2015, 19:30

U mnie kiedyś po de/montaż zbiornika wężyk odpowietrznika się załamał i prawie nie dojechałem do Maryjana na wieś.

Postautor: **artur** » czwartek, 2 kwietnia 2015, 23:21

Zdemontuj wlew. Zobaczysz tam parę " dziurek" (zapominałem ile) Sprawdź czy wszystkie są drożne

Postautor: **Holender** » piątek, 3 kwietnia 2015, 11:42

Dobrze poczytać mądrego, sprawdzanie i udrożnianie dziurek to bardzo ważne zajęcie każdego motocyklisty!

MariuszGdynia

Hmm rozebrałem tą otwieraną część i wszystko było ok.Był 5 sprężynki i ... jedna kulka

Ciężej było to złożyć, ale jest złożone

Druga sprawa... pod bakiem są 2 wężyki, który gdzie prowadzi ?
Ten z prawej nie ma przepustowości powietrza, ten z lewej ma przepustowość, tak ma być ? Czy oby dwa powinny nie przepuszczać powietrza

Zaraz sie zdenerwuje oddam moto do mechanika i się skończy nauka : <

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 3 kwietnia 2015, 17:24

Obydwa idą donikąd, powinny być drożne.

Postautor: **farba** » piątek, 3 kwietnia 2015, 17:32

Jeden to przelew paliwa ( jak za dużo nalejesz nie pocieknie po jajcach)
Drugi to odpowietrzenie zbiornika
Oba muszą być drożne

MariuszGdynia

Zdzislaw pisze:Obydwa idą donikąd, powinny być drożne.

farba pisze:Jeden to przelew paliwa ( jak za dużo nalejesz nie pocieknie po jajcach)
Drugi to odpowietrzenie zbiornika
Oba muszą być drożne

czyli to jest to owe odpowietrzenie, skoro idą donikąd to mogę "wyrwać" jednego i podłączyć do baku w celu sprawdzenia przepustowości rurki w baku, bo nie miałem żadnego takiego wężyka

Mało tego po synchro zaworów zostawiliśmy starą uszczelkę, a ona cieknie, no nic, 400zł w plecy

Super, dzięki za pomoc Panowie, odpłacę browcem przy najbliższej okazji, tylko mi trzeba przypominać bo pamięć już nie ta

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 3 kwietnia 2015, 17:40

Najwyżej się podpalisz podczas jazdy.

Postautor: **farba** » piątek, 3 kwietnia 2015, 17:52

Wtf "synchro zaworów" , synchro gaźników to rozumiem, ew regulacja luzów zaworowych.

Spokojnie bez nerwów, uszczelka pokrywy zaworów jak jest cała nie będzie puszczać jak ją praprawidłowo zamontujesz.
Musisz zdemontować pokrywę, wyczyścić i odtłuścic rowek w pokrywie, powierzchnię przylegania i uszczelkę.
Posmarować cieniutką warstwą dobrego silikonu i ułożyć uszczelkę w pokrywie ( nie napaprać silikonu tylko pokryć coby się równo ułożyła przy dokręcaniu)
Dokręcić na raty w odpowiedniej kolejności z odpowiednim momentem.

Uszczelkę wymieniasz tylko gdy jest uszkodzona :!:

Pamiętaj "półśrodki prowadzą do ćwierć rezultatów "

Postautor: **mariuszdg** » piątek, 3 kwietnia 2015, 18:54

spokojnie, u mnie oryginalna uszczelka wytrzymała z 65tyś.

Postautor: **farba** » piątek, 3 kwietnia 2015, 19:06

U mnie trzyma od 93 roku

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 3 kwietnia 2015, 19:17

U mnie też jeszcze trzyma, od 82 roku

.

Postautor: **piontek** » niedziela, 5 kwietnia 2015, 23:18

Ale nie macie na myśli prezerwatyw?

W XT 350 z '88 też mam starą, lekko spękaną i trzyma bez silikonu - wcześniej ktoś dawał. Grunt to dobrze założyć.

MariuszGdynia

Wracając do odpowietrzenia.
Zatkakana jedna rurka gumowa, 1kg piachu i motór działa, 100km i żadnego problemu

teraz zostanie tylko ta uszczelka

FORUM-YAMAHA XJR