Witam,
Mam problem z kranikiem. Jadę sobie wczoraj normalnie zatankować, ruszam i dosłownie chwilę za stacją leje się paliwko z lewej strony. Okazuje się że wypadł króciec od kranika, chyba tak się toto nazywa. Jest to element kranika, z tego samego metalu co sam kranik, wciskany od dolu. Ma kształt małego kolanka, za którym nałożony jest na niego gumowy wąż.
Na tymże króćcu jest miejsce na oring, ale gumcoka brak. W kraniku nie został. Sprawdziłem.
Trzy pytania:
Czy zestaw naprawczy kranika zawiera tenże oring?
Jak to możliwe, że jest on tylko wciskany?
Macie jakieś patenty jak to cholerstwo zabezpieczyc przed wypadnieciem? Po wczorajszych przygodach, nie wierze, że mały oring jest w stanie zabezpieczyc mnie przed ponownym oblaniem siebie i Jadźki paliwkiem.
Całe szczęście, że wszystko działo się dosłownie na podwórku, bo w planach było trochę od domu się oddalić.
Wypadający króciec kranika.
- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Wypadający króciec kranika.
Mocno wcisnąć w taki sposób aby wąż nie prężył i wystarczy.
Jak będzie wypadał to kupić oring w agromie, jak występują nadmierne drgania wyregulować luzy zaworowe,wyczyścić i wyregulować gaźniki
Jak będzie wypadał to kupić oring w agromie, jak występują nadmierne drgania wyregulować luzy zaworowe,wyczyścić i wyregulować gaźniki
Wypadający króciec kranika.
Dzięki, za szybką odpowiedź.
Nie bardzo jest jak wciskać to na tyle mocno, żeby aż wąż naprężyć.
Nie spada mi wąż z króćca tylko króciec wylata z kranika.
Sytuacja pojawiła się właśnie po synchro gaźników. Nie wiem jak było wcześniej, ale jadąc pomerdałem ręką kranik, no i drgania to tam są dość konkretne.
Przy okazji wyszło że kranik puszcza paliwo na zgaszonym kowadle, więc zestaw naprawczy idzie w ruch. Nie ma w nim niestety oringa do króćca.
Na razie funkcję oringa spełnia taśma izolacyjna.
Pytanie tylko co zrobi z nią benzyna, hyh...
Nie bardzo jest jak wciskać to na tyle mocno, żeby aż wąż naprężyć.
Nie spada mi wąż z króćca tylko króciec wylata z kranika.
Sytuacja pojawiła się właśnie po synchro gaźników. Nie wiem jak było wcześniej, ale jadąc pomerdałem ręką kranik, no i drgania to tam są dość konkretne.
Przy okazji wyszło że kranik puszcza paliwo na zgaszonym kowadle, więc zestaw naprawczy idzie w ruch. Nie ma w nim niestety oringa do króćca.
Na razie funkcję oringa spełnia taśma izolacyjna.
Pytanie tylko co zrobi z nią benzyna, hyh...
- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Wypadający króciec kranika.
Rozpuści klej i będzie ciekło.
Rozbierz kranik, lekko rozciągnij sprężynę, jak membrana jest cała powinno wystarczyć.
Kupiłem zestaw z larssona ( tourmax) i wykorzystałem wszystko oprócz membrany, bo nowa była za sztywna do sprężyny, więc założyłem starą.
Kolanko wystarczy mocno wcisnąć obracając przy wciskaniu i ustawić pod takim kątem jak wychodzi wąż z gaźników.
Po ponad 1000 km wszystko działa nic nie cieknie.
Rozbierz kranik, lekko rozciągnij sprężynę, jak membrana jest cała powinno wystarczyć.
Kupiłem zestaw z larssona ( tourmax) i wykorzystałem wszystko oprócz membrany, bo nowa była za sztywna do sprężyny, więc założyłem starą.
Kolanko wystarczy mocno wcisnąć obracając przy wciskaniu i ustawić pod takim kątem jak wychodzi wąż z gaźników.
Po ponad 1000 km wszystko działa nic nie cieknie.
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Wypadający króciec kranika.
Mi już toto wylatało ze 3 razy i żyję, każdy raz podczas dłubania w tamtej okolicy. Cza wcisnąć i tyle. Nic nie zrobisz
.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości