gaśnie po paru km

[LukasW]

Witam!
Mam problem z motongiem. Po paru km gaśnie w trakcie jazdy. Po chwili można odpalić, ale na ssaniu: zaczyna jak czołg, dopiero po chwili wchodzi na obroty, ale zmniejszenie ssania go gasi. Chwilę pojedzie na wyższych obr 6-7 tys.na strzałkę jak zwolni to ..dupa cisza lub ewentualnie przez tryb czołg gaśnie zupełnie. Paliwo zlewane było, czyszczenie filtrów, świece też komplet wstawione żeby było. Prąd też teoretycznie jest. Ma ktoś może pomysł gdzie szukać?

[Zdzislaw]

Odpowietrzanie baku.

[Lenku]

1. Sprawdż TPS (było na forum, sam o tym pisałem, do odszukania) - brzmi troche znajomo
2. Sprawdź kable/cewki - popsikaj zraszaczem po ciemku, jak iskrzy to do wymiany
3. Kiedy były robione gaźniki - może już czas?
4. Kiedy były regulowane zawory? może masz małe luzy i jak się nagrzeje to się całkiem kasują? Kolanka wydechowe są kolorowe?
5. Odpowietrzenie baku jak pisał wyżej Zdzisław

Ogólnie jeśli to świeżo kupione moto to najlepiej zrobić mu standardowy full serwis.

[Piotr_MC_85]

Jak Zdzich pisze, otwieraj korek i jedź. Jak nie zgaśnie po danym dystansie - masz rozwiązanie.

[artur]

Plus - sprawdź też świece. Czy są odpowiednie. Miałem taką przypadłość w innym motocyklu. Zła ciepłota. Przestawał pracować po ok 20 km.

[LukasW]

Cześć!
dzięki za podpowiedzi!
różne rzeczy z układu paliwowego były czyszczone przy tej okazji:) ale okazało się rzeczywiście, że to odpowietrzenie baku w dolnej części.
jakiś paproch jak kokon pająka hihi. wiadomo - ziomal z Pajęczna.