Postautor: Piotr 1 » czwartek, 19 stycznia 2017, 21:15
Myślę że dochodzę do końca, regulacji itp. Zawory ustawiłem, następnie poziomy paliwa ( myślę że dobrze ), wymieniłem oringi króćców ssących oraz te pod śrubkami od regulacji ilości mieszanki. Pozostaje mi jeszcze synchronizacja. Praca na ssaniu z 10 min skróciła się do 3 min w dzisiejszy mroźny dzień.
Jak jest ciepły to odpala bez gazu, po dotknięciu startera, pozostało mi jeszcze : regulacja ilości mieszanki i synchronizacja, synchro pójdzie łatwo, bo będę miał wakuometr, ale gorzej z mieszanką, bo muszę na czuja. Zauważyłem że 1,5 obr, jest za mało, chyba przez te kominy akcesoryjne, ustawiłem ma 2,25 i myślę że będzie dobrze. Jak mocno przegazuję to obroty spadną poniżej 900, mam nadzieję że synchro pomoże.
A jak mnie wkurzą te regulacje, przez te kominy, to zamienię się z kimś na oryginały, bo po jakiego grzyba ma motor palić więcej, a i zawory mogą się wypalać itp. Myślę że akcesoryjne wydechy to tylko brzmienie i jakiś inny wygląd, a poza tym chyba silnik ma słabszy dół.