Leje się paliwo
Leje się paliwo
Witam serdecznie.
W tym momencie wróciłem z krótkiej (lokalnej) przejażdżki i jestem przerażony. Mianowicie ujechałem sobie kilka km, zatrzymałem, zgasiłem, załatwiłem sprawę, po czym wsiadam, odpalam, czekam żeby włączyć się do ruchu i zaczyna mnie otaczać bardzo wyraźny i soczysty zapach paliwa. Spojrzałem pod nogi a tam kałuża wachy pode mną. Zgasiłem silnik, zsiadłem i namierzyłem co jest nie tak. Po odpaleniu z rurki, która idzie od pierwszego gaźnika z lewej ciurkiem leje się benzyna na wahacz i częściowo załapując wydech. Wystraszyłem się że mi się moto spali.... Co jest nie tak? Sądzę że coś się w gaźniku przycięło lub zapchało..Od czego mam zacząć? I pocieszcie mnie że to nic poważnego...
Pozdrawiam.
Wojtek.
W tym momencie wróciłem z krótkiej (lokalnej) przejażdżki i jestem przerażony. Mianowicie ujechałem sobie kilka km, zatrzymałem, zgasiłem, załatwiłem sprawę, po czym wsiadam, odpalam, czekam żeby włączyć się do ruchu i zaczyna mnie otaczać bardzo wyraźny i soczysty zapach paliwa. Spojrzałem pod nogi a tam kałuża wachy pode mną. Zgasiłem silnik, zsiadłem i namierzyłem co jest nie tak. Po odpaleniu z rurki, która idzie od pierwszego gaźnika z lewej ciurkiem leje się benzyna na wahacz i częściowo załapując wydech. Wystraszyłem się że mi się moto spali.... Co jest nie tak? Sądzę że coś się w gaźniku przycięło lub zapchało..Od czego mam zacząć? I pocieszcie mnie że to nic poważnego...
Pozdrawiam.
Wojtek.
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Kiedyś w innym moto musiałem puknąć gumowym młotkiem żeby się coś odwiesiło. Ale czyszczenie gaźników chyba Cię czeka.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
sramtotamto. Walę w gaźniki już z 3 tygodnie i nic. Kiedyś pomagało teraz nie. Dibas - czy pali na 3 cylindrach jak u mnie ? Bo sam wylew paliwa to załatwiałem tak ( a miałem czesto - 3-4 razy na sezon ) na autostradzie odkręcałem ok 190-210 i przechodziło. Teraz mam stereo czyli wyciek i 3 cylindry. Ide do zbombionych
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Koniu nic tu nie pisałZdzisław pisze:jak pisze Koniu

Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- Koniu
- Posty: 1533
- Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: N-warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: EŁK
- Kontaktowanie:
Walenie oczywiście, że pomaga i mogłem o tym pisać w innym temacie bo coś podobnego przytrafiło mi się w mojej Padlinie CB 900 F Boldor
Tak jak piszecie to dobre na chwilę jest, czyszczeniem gaziorów to powinno się skończyć i ich przeglądem dokładnym. Jak nie fizyczne to ja zawsze przynajmniej duchem jestem 


A Kunia znasz ? 
Mój tel. 692 486 517

Mój tel. 692 486 517
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Zdzisław pisze:Artur jak walenie nic nie daje to trza czyścić.... a może w nie to co trzeba napieprzasz....
Ja tam na czyszczenie nie mam czasu. Gdzie walić ? Ja wale po skrajnych.
mariuszdg pisze:potwierdzam , choć moja na wtrysku
Spadaj do zbombionych
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
Zabiegany jestem ostatnio i nie miałem kiedy tego ogarnąć. Artur, właśnie chyba tak.. bo z początku byłem pewien że to na rezerwę czas przełączyć.. i spodziewałem się tego.. więc jak poczułem że coś tak nie do końca, to kranik w górę i ogień.. a to mogło już być to że na 3 chodziła.. ciężko stwierdzić.
Przed wyjazdem do Giżycka i tak miałem przegląd robić, no to gaźniki dojdą
Regulacja się przyda tym bardziej że często na Orlenie tankuję ;P
Przed wyjazdem do Giżycka i tak miałem przegląd robić, no to gaźniki dojdą

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość