Sruby do synchronizacji gaźników RP06

[VersuS]

Witajcie. Jakże wielkie było moje zdziwienie gdy przygotowałem motóra do synchro, patrzam a tu nie ma jednej śruby do ustawiania przepustnic parami 1 i 2 z 3 i 4. Tej, która powinna być pośrodku między gaźnikami. To jak ja to mam zrobić? W manualu są 3! Jest ktoś w stanie mnie oświecić?

[VersuS]

Aaa i wcale nie chodzi mi o to, że brakuje samej śrubki. Tam w ogóle nie wystaje ta blaszka, do której rzeczona śruba jest wkręcona jak to ma miejsce w pozostałych dwóch przypadkach.

[VersuS]

Jeżeli ktoś pamięta czy w RP06 faktycznie są tylko 2 śruby przed gaźnikami, a wie jak zsynchronizować pary lewa - prawa, to będę wdzięczny. W XJ600 były trzy i z tym nie miałem problemu, a tu nie wiem jak to ugryźć.

[Maciej]

na pewno są trzy śruby:-) gaźniki rozbiłem jakiś tydzień temu trzeba tylko poszukać dobrze

[VersuS]

A masz je rozlokowane wszystkie tak samo? Jak na schemacie w manualu na str. 3-9? To nie jest zarazek, żeby go przegapić. Pomiędzy gaźnikami 2-3 mam tylko kołowrotek do linki gazu? XJ600 miała je wszystkie w linii na osiach przepustnic z przodu gaźników. Chyba niemożebnym jest, żeby jedna była gdzie indziej.

[Maciej]

zgadza sie dwie skrajne są w jednej linii... środkowa natomiast jest cofnięta... tak jest tam kołowrotek do linki gazu i za nim jest dopiero śruba do regulacji.... patrz od góry widać ja jak dobra latarka poświęcisz.... potrzebny będzie ci jeszcze długi śrubokręt

[ivo]

Maciej dobrze pisze-środkowa śruba jest koło mechanizmu obrotowego linek,pochylona do przodu.Schemat w manualu o którym piszesz dotyczy gaźników BS 36 z RP 02 do 2001r.Ty masz RP 06 więc gaźniki są inne BSR 37 i śruby do regulacji przepustnic są w nich inaczej rozmieszczone.W manualu do XJR nie znalazłem schematu gaźników BSR 37.Są za to w katalogach części.

[VersuS]

Dzięki Koledzy. Jak złożę do kupy przyrząd do synchro to zajrzę tam jeszcze raz bogatszy o nowe informacje. Przez te przewody, odpowietrzenia i nastawienie, że to raczej nie z tej strony musiałem ją przeoczyć. Dzięki jeszcze raz.