kilka problemów natury technicznej - XJR na wtrysku
kilka problemów natury technicznej - XJR na wtrysku
witam ponownie
Dzisiaj byłem na pierwszym przeglądzie
Co zostało zrobione
1. odnośnie znoszenia w prawo
wyregulowane zawieszenie przód/tył - były pewne nierówności w ustawieniach
sprawdzony naciąg łańcucha i ustawienia kół
wszystko OK
podejrzenie - asymetrycznie (20% od osi na prawo) ułożone zgrubienie technologiczne (jeszcze nie wytarte) na przednim dunlopie 252, ale oczywiście na 100% nie wiadomo, czy to to.
nadal nieco znosi, ale da się żyć, raczej nic nie jest krzywe.
2. zmieniony olej z filtrem - jupi - można mocniej odkręcać
3. sprawa szarpania na stałych obrotach (okolice 2000-3000) - podejrzenie (brak luzu linki gazu) - po korekcie nie ma zmian. Być może konieczna będzie regulacja wtrysków albo coś jeszcze innego. Jakieś sugestie?
4. podczas przeglądu wyszła kwestia głośnego zasysania paliwa przed startem. Czasem wszystko ładnie cicho przebiega, a czasem jakby coś bulgotało w garnku. Też tak macie?
A poza tym wszyscy zdrowi
Dzisiaj byłem na pierwszym przeglądzie
Co zostało zrobione
1. odnośnie znoszenia w prawo
wyregulowane zawieszenie przód/tył - były pewne nierówności w ustawieniach
sprawdzony naciąg łańcucha i ustawienia kół
wszystko OK
podejrzenie - asymetrycznie (20% od osi na prawo) ułożone zgrubienie technologiczne (jeszcze nie wytarte) na przednim dunlopie 252, ale oczywiście na 100% nie wiadomo, czy to to.
nadal nieco znosi, ale da się żyć, raczej nic nie jest krzywe.
2. zmieniony olej z filtrem - jupi - można mocniej odkręcać
3. sprawa szarpania na stałych obrotach (okolice 2000-3000) - podejrzenie (brak luzu linki gazu) - po korekcie nie ma zmian. Być może konieczna będzie regulacja wtrysków albo coś jeszcze innego. Jakieś sugestie?
4. podczas przeglądu wyszła kwestia głośnego zasysania paliwa przed startem. Czasem wszystko ładnie cicho przebiega, a czasem jakby coś bulgotało w garnku. Też tak macie?
A poza tym wszyscy zdrowi
- mariuszdg
- Posty: 3531
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
Riqsware - wpadnij na spotkanie na Pogori do DG, wydaje mi się, że wszystko u Ciebie jest ok. Mi chyba też troszkę zaciągało na początku (może to być przez oponę), teraz nic takiego się nie dzieje, nawet z kufrem. Na przedzie aktualnie diablo strada. Co do podawania paliwa przy zapalaniu, szczególnie na zimnym to tak ma być.
Co do szarpania na podanych przez Ciebie obrotach - 1 - dzida, 2 - dzida, 3 - od tego biegu już nie szarpie
Co do szarpania na podanych przez Ciebie obrotach - 1 - dzida, 2 - dzida, 3 - od tego biegu już nie szarpie
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
siema,
1-jak tylko zajedziesz tyl-a gwarantuje ze stanie sie to szybko, u mnie po jakis 5k km wymien przod tez. wszystkie inne niz te 252 beda o niebo lepsze niz te fabrycznie montowane.
3-mi nie szarpie nawet kiedy jade pierwsze 5-8 km spokojnie zeby rozgrzac silnior, ale za to na pierwszym rondzie po jakis 2 km na jalowym obroty sobie lekko faluja. po rozgrzaniu wszystko jest ok
4-gotuje sie i to ostro szczegolnie po dluzszym postoju. i tak jak mario i darek pisali to calkowicie normalna rzecz.
1-jak tylko zajedziesz tyl-a gwarantuje ze stanie sie to szybko, u mnie po jakis 5k km wymien przod tez. wszystkie inne niz te 252 beda o niebo lepsze niz te fabrycznie montowane.
3-mi nie szarpie nawet kiedy jade pierwsze 5-8 km spokojnie zeby rozgrzac silnior, ale za to na pierwszym rondzie po jakis 2 km na jalowym obroty sobie lekko faluja. po rozgrzaniu wszystko jest ok
4-gotuje sie i to ostro szczegolnie po dluzszym postoju. i tak jak mario i darek pisali to calkowicie normalna rzecz.
- mariuszdg
- Posty: 3531
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
Jest gorsza oponka: Dunlop sportmax 207
Jest drewniana. Da się zapierdzielać, ale trza się przygotować na poślizgi przy ostrej redukcji oraz na zakrętach czasami
Tył oryginalny wytrzymał mi 10tyś, ale już było zero bieżnika. Przodzik wytrzymał około 17tyś też klasycznie do zera zjeździłem
Jest drewniana. Da się zapierdzielać, ale trza się przygotować na poślizgi przy ostrej redukcji oraz na zakrętach czasami
Tył oryginalny wytrzymał mi 10tyś, ale już było zero bieżnika. Przodzik wytrzymał około 17tyś też klasycznie do zera zjeździłem
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
teraz mam metzelera z6 interact i napewno przy nim zostaje. narazie maja tylko po 5 tys i nawet tyl wyglada wciaz ok. daja tez zadowalajacego "feel"-a
w temacie problemow natury tech.
mam yamahowskiego manuala-380stron w pdf do xjr na wtrysku i chetnie sie nim podziele tylko nie wiem jak to zrobic bo ma 30mb i z gmail nie moge go nikomu wyslac. jakby ktos dal mi swoj nr gg to moge podeslac i wtedy mozna go wtrynic na forum
w temacie problemow natury tech.
mam yamahowskiego manuala-380stron w pdf do xjr na wtrysku i chetnie sie nim podziele tylko nie wiem jak to zrobic bo ma 30mb i z gmail nie moge go nikomu wyslac. jakby ktos dal mi swoj nr gg to moge podeslac i wtedy mozna go wtrynic na forum
- hubertm
- Posty: 3398
- Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
u mnie 2007 wtrysk, przebieg 24 tys. km, i :
nie znosi,
na ciepłym silniku po zapaleniu przez pierwsze 10 sek. falują obroty ( komputer musi się zastanowić, jakie parametry obrac - stąd ta rzecz ),
szarpie na jedynce i na dwojce,
manetka gazu bardzo czuła na ruchy - nie ma dużej płynności,
nie bierze ani grama oleju,
nie cieknie,
i mówi: przytul mnie jestem Twoja
nie znosi,
na ciepłym silniku po zapaleniu przez pierwsze 10 sek. falują obroty ( komputer musi się zastanowić, jakie parametry obrac - stąd ta rzecz ),
szarpie na jedynce i na dwojce,
manetka gazu bardzo czuła na ruchy - nie ma dużej płynności,
nie bierze ani grama oleju,
nie cieknie,
i mówi: przytul mnie jestem Twoja
hubertm
dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi - uspokoiły mnie
to szarpanie nieco wnerwia jak się człowiek przciska w korkach albo musi jechac wolno tą samą prędkością.
co do wymiany opon - jeszcze u mnie kawałek - ale tak jak napisaliście napewno wymienię na coś lepszego, może i tego metzelera Z6
do bulgotania przed rozruchem już się przyzwyczaiłem, tylko serwisant był nieco zdziwiony takim zachowaniem.
[ Dodano: 2010-07-02, 18:18 ]
kiedy, bo u mnie nie tak lekko z wyrwaniem się (obowiązki rodzicielskie)
czasem jeżdżę do rodziny mojej żony do Jastrzębia Zdroju - to w sumie niedaleko.
też mi się tak wydaje, chociaż czasem myślę, że zasysa powietrze, może i stąd te szarpania. Ale jeśli tak ma byc to OKi.
na 1,2 najlepiej czuc, potem juz jest za szybko i miesza sie z nierownosciami jezdni.
to szarpanie nieco wnerwia jak się człowiek przciska w korkach albo musi jechac wolno tą samą prędkością.
co do wymiany opon - jeszcze u mnie kawałek - ale tak jak napisaliście napewno wymienię na coś lepszego, może i tego metzelera Z6
do bulgotania przed rozruchem już się przyzwyczaiłem, tylko serwisant był nieco zdziwiony takim zachowaniem.
[ Dodano: 2010-07-02, 18:18 ]
mariuszdg pisze:Riqsware - wpadnij na spotkanie na Pogori do DG
kiedy, bo u mnie nie tak lekko z wyrwaniem się (obowiązki rodzicielskie)
czasem jeżdżę do rodziny mojej żony do Jastrzębia Zdroju - to w sumie niedaleko.
mariuszdg pisze:RiqswareCo do podawania paliwa przy zapalaniu, szczególnie na zimnym to tak ma być.
też mi się tak wydaje, chociaż czasem myślę, że zasysa powietrze, może i stąd te szarpania. Ale jeśli tak ma byc to OKi.
mariuszdg pisze:RiqswareCo do szarpania na podanych przez Ciebie obrotach - 1 - dzida, 2 - dzida, 3 - od tego biegu już nie szarpie
na 1,2 najlepiej czuc, potem juz jest za szybko i miesza sie z nierownosciami jezdni.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości