Co z paliwem zimą.

RedGuy

Cześć.
Mam pytanie odnośnie spuszczania paliwa z gaźników na zimę. Jak miałem Deauville650 to był łatwy dostęp i paliwo spuszczałem, ale jak to jest w XJR, ktoś to praktykuje czy nie zawracać sobie tym głowy?

Postautor: **JAREK** » niedziela, 20 listopada 2016, 21:50

A po co chcesz spuszczać?

RedGuy

No właśnie chcę zapytać czy się spuszcza czy nie. Ten co mi nakładł do głowy o tym paliwie to taki trochę filozof a mi się to wydaje trochę dziwne. Z drugiej jednak strony to jakimś wybitnym znawcą nie jestem i może lepiej spuszczać - nie wiem. W zasadzie to nawet nie wiem czy XJR-ka jest do takich zabiegów przystosowana.

Postautor: **JAREK** » niedziela, 20 listopada 2016, 22:10

Ja tankuję do pełna i lulu, maszyna śpi całą zimę.

RedGuy

No i ja się do tego zastosuję, dzięki.

Otóż to

Nadane ze srapatalka

MatiXJR

Nie spuszczaj paliwa, bo wyschną i sparcieją gumowe wężyki i uszczelki

Krzysztof87

Zawsze zostawiam paliwo w baku. Jak byś spuścił paliwo to zawsze może od środa zardzewieć. Po dłuższym postoju próbujać paliwem w baku i w drogę.

Krzysztof87 pisze:Zawsze zostawiam paliwo w baku.

W baku tak, do pełna, ale autor pytał o gaźniki.
Co prawda ja nie mam, ale z tego co pamiętam dostęp jest łatwy każda komora ma śrubkę do ich opróżniania. Też bym nie wypuszczał paliwa gaźników jak bym miał i tak samo odparuje.

ded · Postautor: **ded** » sobota, 3 grudnia 2016, 15:09

Ja uśmiałem moto na niemal 10 lat. Pusty zbiornik zardzewial, w gaznikach odłożył się taki syf że dwa były całkiem nie drozne. Mechanik kazał mi nic nie spuszczac tylko raz na miesiąc odpalić i dobrze nagrzac to się od razu aku podladuje.

Wysłane z 1+2

Postautor: **JAREK** » sobota, 3 grudnia 2016, 23:14

No to p... nie mechanik.

Wysłane z mojego DRIVE2 przy użyciu Tapatalka

Postautor: **artur** » sobota, 3 grudnia 2016, 23:32

JAREK pisze:No to p... nie mechanik.

Pizda?

ded · Postautor: **ded** » poniedziałek, 5 grudnia 2016, 05:59

Niektórzy spiszczaja z gaznikow ale słyszałem hipotezę, że membrany mogą sztywniec. Przy dzisiejszych zamach to można po prostu się przejechać co jakiś czas i ja tak zamierzam.

Wysłane z 1+2

A jednak zamach :mrgreen:

No jednak.

ded pisze:można po prostu się przejechać co jakiś czas i ja tak zamierzam.

I to jest jedyny słuszny powód odpalenia moto zimą.

Postautor: **Piotr_MC_85** » wtorek, 6 grudnia 2016, 10:42

XRzysJek pisze:Uważam przeciwnie jak rzekł także Arturo. Jak w garażu z 5C i chęć duża posłuchania ryku przy uchylonych drzwiach do zagrzania roboczego i wbiciu wsiech biegów to czemu nie ? Maszyna ma sprawiać radość kiedy bądź.

Może być, ale trzeba jej dać się nagrzać do 100-120*C. Będzie dodatkowy kaloryfer w garażu. 8-)

Postautor: **Zdzislaw** » wtorek, 6 grudnia 2016, 14:40

Piotr_MC_85 pisze:
XRzysJek pisze:Uważam przeciwnie jak rzekł także Arturo. Jak w garażu z 5C i chęć duża posłuchania ryku przy uchylonych drzwiach do zagrzania roboczego i wbiciu wsiech biegów to czemu nie ? Maszyna ma sprawiać radość kiedy bądź.

Może być, ale trzeba jej dać się nagrzać do 100-120*C. Będzie dodatkowy kaloryfer w garażu.

I muzyka z kolanek wydechowych.

FORUM-YAMAHA XJR