Zakuwarka - jaką kupić a jaką omijać z daleka
Zakuwarka - jaką kupić a jaką omijać z daleka
Sezon zbliża się wielkimi krokami i tak przymierzam się do zakupu takowego narzędzia.
Fanie by było aby potrafiło ono rozkuwać, zakuwać wszystkie popularne obecnie łańcuchy.
A już gdyby także obsługiwało łańcuszki rozrządu to było by super
Na alledrogo znalazłem kilka pozycji:
http://allegro.pl/zakuwarka-nitownica-l ... 70541.html
http://allegro.pl/silo-zakuwarka-rozkuw ... 21221.html
http://allegro.pl/zakuwarka-rozkuwarka- ... 59800.html
http://allegro.pl/zakuwarka-rozkuwarka- ... 02553.html
http://allegro.pl/super-zakuwarka-nitow ... 32911.html
Nie ukrywam, że cenowo najlepiej wygląda pierwsza z nich ewentualnie druga, czy miał ktoś z was w ręce taki sprzęt ?
Wygląda to jak wygląda, ciekawy jestem jak ma się sprawa z łatwością zakuwania i trwałością samej zakuwarki.
Pozdrawiam
Fanie by było aby potrafiło ono rozkuwać, zakuwać wszystkie popularne obecnie łańcuchy.
A już gdyby także obsługiwało łańcuszki rozrządu to było by super
Na alledrogo znalazłem kilka pozycji:
http://allegro.pl/zakuwarka-nitownica-l ... 70541.html
http://allegro.pl/silo-zakuwarka-rozkuw ... 21221.html
http://allegro.pl/zakuwarka-rozkuwarka- ... 59800.html
http://allegro.pl/zakuwarka-rozkuwarka- ... 02553.html
http://allegro.pl/super-zakuwarka-nitow ... 32911.html
Nie ukrywam, że cenowo najlepiej wygląda pierwsza z nich ewentualnie druga, czy miał ktoś z was w ręce taki sprzęt ?
Wygląda to jak wygląda, ciekawy jestem jak ma się sprawa z łatwością zakuwania i trwałością samej zakuwarki.
Pozdrawiam
- mryc
- Posty: 865
- Rejestracja: niedziela, 24 lutego 2008, 23:49
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '03 RP06 Extreme Yello
- Województwo: E-łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
To tak na szybko:
DID faktycznie nie do zdarcia
znajomy posiada tą 1 używa prywatnie i skubaniec nie chce pożyczać, sprzęt ogólnie daje radę !!
I na koniec jak mawia znajomy mechanior jak ktoś nigdy tego nie robił i nie ma smykałki to i DID'a popsuje.
Osobiście mi się wydaje że nie ma co się na kasę rozbrykać, warto natomiast sprawdzić czy można dokupić wymienne końcówki, jakby się posypały.
DID faktycznie nie do zdarcia
znajomy posiada tą 1 używa prywatnie i skubaniec nie chce pożyczać, sprzęt ogólnie daje radę !!
I na koniec jak mawia znajomy mechanior jak ktoś nigdy tego nie robił i nie ma smykałki to i DID'a popsuje.
Osobiście mi się wydaje że nie ma co się na kasę rozbrykać, warto natomiast sprawdzić czy można dokupić wymienne końcówki, jakby się posypały.
Yello "Fly" Submarine
665664515
665664515
No bez kątówki i browara to nie robota:)
Generalnie te ceny za kawałek żelastwa trochę szokują.
Też myślałem o tym młotku, rowerowe łańcuch tak właśnie robiłem.
Tylko się zastanawiam czy tego wzmacnianego DID-a ZVMX da się łatwo rozklepać.
I z drugiej strony, że jak już się rozklepie to czy będę wiedział, że to już wystarczy.
Tutaj przy zakuwarce niby powinno być jakieś wyczucie siły dokręcania, tak mi się bynajmniej wydaje.
Generalnie te ceny za kawałek żelastwa trochę szokują.
Też myślałem o tym młotku, rowerowe łańcuch tak właśnie robiłem.
Tylko się zastanawiam czy tego wzmacnianego DID-a ZVMX da się łatwo rozklepać.
I z drugiej strony, że jak już się rozklepie to czy będę wiedział, że to już wystarczy.
Tutaj przy zakuwarce niby powinno być jakieś wyczucie siły dokręcania, tak mi się bynajmniej wydaje.
- Koniu
- Posty: 1529
- Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: N-warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: EŁK
- Kontaktowanie:
Slavko, na to czy wystarczy klepania czy nie suwmiarka Ci powie Mierzysz oryginalnie zaklepany sworzeń a potem prywatę i wszystko się rozjaśnia z klepnięcia na klepnięcie. Kwestia lekkiego czy trudnego zaklepania nita zależy tylko i wyłącznie od ilości klepnięć Im dłużej klepiemy tym stal bardziej się rozgrzewa i staje sie bardziej plastyczna ot i wsio. Na pewno to nie jest zrobione ze stali z której powstają łańcuchy do kotwic okrętowych wtedy bum oczywiście odradził klepanie
A Kunia znasz ?
Mój tel. 692 486 517
Mój tel. 692 486 517
- marecki
- Posty: 196
- Rejestracja: czwartek, 27 lutego 2014, 19:54
- Model i rocznik moto.: RP02 2000
- Województwo: G-pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Podobnie, jak Ty wymieniałem napęd bez zakuwarki. Po przykręceniu nowych zębatek
spiąłem je wymytym starym łańcuchem spinką i delikatnie operując sprzęgłem
podjechałem z nowym ZVMX i zakuwką pod kanapą do najbliższego serwisu.
Spinka leży w skrzynce narzędziowej, mogę wysłać.
spiąłem je wymytym starym łańcuchem spinką i delikatnie operując sprzęgłem
podjechałem z nowym ZVMX i zakuwką pod kanapą do najbliższego serwisu.
Spinka leży w skrzynce narzędziowej, mogę wysłać.
"na motorze też można nie jeździć ... i nikt się nie dowie czego mu brakuje c'nie ?"
marecki, dzięki za propozycję.
W serwisie mnie skasują za podobną cenę co zakuwarka z allegro za 80zł, a poza tym niechętnie oddaję sprzęt w czyjeś ręce. Jak coś ma być zrobione dobrze, to muszę to zrobić sam, na spokojnie, a i przyjemość z roboty mam niezmierną.
Jak się nie znajdzie chętny, to pewnie kupię tę jednorazową chińszczyznę.
W serwisie mnie skasują za podobną cenę co zakuwarka z allegro za 80zł, a poza tym niechętnie oddaję sprzęt w czyjeś ręce. Jak coś ma być zrobione dobrze, to muszę to zrobić sam, na spokojnie, a i przyjemość z roboty mam niezmierną.
Jak się nie znajdzie chętny, to pewnie kupię tę jednorazową chińszczyznę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości