
XJR vs V-Max
-
- Posty: 155
- Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
- Model i rocznik moto.: XJR
- Województwo: Z-zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Koszalin
balth pisze:Janek1200 pisze:Nowy V-max , na dzwięk tego silnika stringi same opadają
i chyba tylko. imho po jeździe rozczarowuje.
ale co kto lubi.
Dyskutowałbym, Stary max zbierał same złe opinie ale nowy to już zupełnie inna bajka i po komentarzach tych co już nim jeździli ( ja niestety jeszcze nie mialem okazji

- balth
- Posty: 3222
- Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
- Model i rocznik moto.: K1300R15
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
A to sobie dyskutuj
tylko czytaj ze zrozu
mieniem: nie napisałem, że źle jeździ.
A to że pismaki napisali, że coś-tam to naprawdę może mało znaczyć.
btw pomimo wszystkich wad, wybrałbym starego. Ta sama historia, co z xjr
i tak sobie myślę, że jedyne co mi się w nim podoba, to parametry silnika

mieniem: nie napisałem, że źle jeździ.

A to że pismaki napisali, że coś-tam to naprawdę może mało znaczyć.
btw pomimo wszystkich wad, wybrałbym starego. Ta sama historia, co z xjr

i tak sobie myślę, że jedyne co mi się w nim podoba, to parametry silnika
bye
balth
balth
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
-
- Posty: 155
- Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
- Model i rocznik moto.: XJR
- Województwo: Z-zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Koszalin
Muszę się pochwalić ,że pośmigałem troszkę NOWYM V-maxem.
I muszę stwierdzić ,że jest M-a-s-a-k-r-y-c-z-n-y.
Na tą krótką przejażdzkę jaką odbyłem mogę śmiało powiedzieć ,że prowadzenie jest na pewno lepsze od xjr, a moc..... nie do porównania z czymkolwiek innym.
Dość powiedzieć ,że nie chcąc spalać laczka koledze przebiłem spokojnie na dwójkę przy około 50-60 km odkęciłem manetę ( bez strzału ze sprzęgła) i kapeć sam zaczął się ślizgać.
Opowieści o masakrycznej mocy tego sprzętu nie są przesadzone wogóe. Ogólnie to na którym biegu by nie odkręcić to ciąg jest oszałamiający.
Gdyby był tylko troszkę tańszy.
( moto-ideał)
Pozdrawiam
I muszę stwierdzić ,że jest M-a-s-a-k-r-y-c-z-n-y.
Na tą krótką przejażdzkę jaką odbyłem mogę śmiało powiedzieć ,że prowadzenie jest na pewno lepsze od xjr, a moc..... nie do porównania z czymkolwiek innym.
Dość powiedzieć ,że nie chcąc spalać laczka koledze przebiłem spokojnie na dwójkę przy około 50-60 km odkęciłem manetę ( bez strzału ze sprzęgła) i kapeć sam zaczął się ślizgać.
Opowieści o masakrycznej mocy tego sprzętu nie są przesadzone wogóe. Ogólnie to na którym biegu by nie odkręcić to ciąg jest oszałamiający.
Gdyby był tylko troszkę tańszy.
( moto-ideał)
Pozdrawiam
- Unfamiliar
- Posty: 1478
- Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 13:34
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2007
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: PL
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Nie bronię V-maxa, ale to określenie pasuje do motocykla w ogóle. Jedyne jednoślady z silnikiem, które rzeczywiście do czegoś się nadają, to skutery w dużych miastach w regionach bliżej równika niż nasz kraj. Reszta, to kwestia tego co się nam podoba, a tu V-max się znacząco wyróżnia, gdyż nie ma niczego podobnego. Natomiast XJR jest określana jako klasyczna, czyli typowa?Unfamiliar pisze:I nie nadaje się do niczego
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- Holender
- Posty: 1796
- Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
- Województwo: K-małopolskie
- Lokalizacja: Olkusz
A nie jest przypadkiem tak że motocykl ma dawać właścicielowi przyjemność z jazdy a ponadto cieszyć oko i ucho ? Pomijam tutaj motocykle traktowane czysto użytkowo, jak każdy inny środek transportu. Wczoraj mój dobry kolega dołączył do grona motocyklistów a ponieważ nie ma jeszcze prawka a motocykl kupił, miałem przyjemność wrócić nim do domu. Jest to stary poczciwy Suzuki GS 500 E, moim zdaniem bardzo dobry wybór na pierwsze moto.I powiem szczerze że zupełnie przyjemnie się jechało. Jeśli ktoś nie oczekuje atomowych przyspieszeń, ostrych jak brzytwa hebli a ponadto niema dwa metry wzrostu, nie powinien narzekać. Oko też cieszy klasyczną linijką a i brzmienie twina mile pieści ucho. Przy czym jest bardzo wygodny w manewrowaniu dzięki niewielkim wymiarom i wadze. Zawieszenie ładnie wybierało nierówności w zakręty składał się wzorcowo. Piszę o nim dlatego że można go uznać za przeciwieństwo V-maxa, mały,tani, słaby, często określany mianem motocykla dla dziewczyn, jednym słowem zero procent do lansu. I cóż to oznacza? Absolutnie nic, zupełnie jak w przypadku wimaksa. Daje ci sprzęt radochę, pasuje pod tyłek, masz banana na gębie podczas jazdy? Jeśli tak, jest O.K. Bez różnicy czy jest to iksjoterka, wimaks czy inny giees. Chyba że, tak jak pisał piontek traktujemy sprzęty jako środek transportu, wówczas można mówić o nadawaniu się bądź nie.
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.
A shelter from pigs on the wing.
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Już mój mózg po weekendowych ekscesach wraca do pracy i przypomniało mi się, że już to było tu pisane i to nie raz.
V-max cieszył bardzo moje oko, ale dla mnie jest za mało miejsca na siodle i wokół zbiornika. Walorów jezdnych i tak nie ogarniam więc nie ma to dla mnie znaczenia. A na koniec jest dla mnie również za drogi.
V-max cieszył bardzo moje oko, ale dla mnie jest za mało miejsca na siodle i wokół zbiornika. Walorów jezdnych i tak nie ogarniam więc nie ma to dla mnie znaczenia. A na koniec jest dla mnie również za drogi.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Tak, jakby taki bardziej spójny. Ale za to mniejszy znacznie, a tylko duże może być piękne!balth pisze:starszy mi bardziej pasuje optycznie
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości