Po upadku
Po upadku
Witam Panowie bardzo serdecznie,
Wiem, że niedziela i wszyscy odpoczywacie lecz stało się co się stało i liczę na waszą pomoc i wiedzę.
Wjechałem na rondo i upadłem na lewą stronę mojej Xj 900. Nic się nie stało poważnego, jakiś pan pomógł mi podnieść motor i powiedział, że musiałem poślizgnąć się na plamie oleju, która faktycznie tam była a jej nie zauważyłem (jestem fajtłapą). Zadzwoniłem na 112 i poinformawałem o tej plamie oraz o tej która wyciekła z mojego motoru. Jak już wykapało co miało wykapać to w końcu odpalił ale strasznie kopcił a nigdy tego nie robi. Luz nie chciał się wrzucić i odpaliłem na sprzęgle - dopiero wtedy coś się poluzowało i wrzuciłem luz. Mam 3 teorie dotyczące tego z czego mi kapie. Pokaże na zdjęciach i opisze:
1) http://img209.imageshack.us/img209/9605/83ot.jpg
Ojciec mojej dziewczyny spojrzał pod motor i stwierdził że kapie z wału kardana. W sumie mu uwierzyłem i potem pojechałem do siebie. Jak wygląda naprawa i ile mogą za to wziąć?
2) http://img15.imageshack.us/img15/3392/9omt.jpg
Kiedy dojechałem do siebie, położyłem się pod motor i zauważyłem dwa szlaufy z którch mogło nakapać na tą gumę od wału z poprzedniego zdjęcia, uważnie doszedłem do miejsca do którego prowadzą i właśnie prowadzą do tej puszki która łączy się z gaźnikami. Nie mam pojecia co to jest.
3) Kiedyś motor upadł mi bo nie wyciągnałem do końca stopki i wtedy też coś z niego wykapało. Czy jest możliwość że poprostu olej przelał się i musiał skąś uciec? Wskaźnik oleju nie świeci ale w okienku pusto. Hamuje normalnie.
Jeszcze jedna sprawa, przy upadku pękło mi to: http://img40.imageshack.us/img40/1200/vj3y.jpg lecz nic nie wyleciało z tego, widać że już kiedyś było spawane. Oprócz tego jeszcze migacz do sklejenia i bedzie dobrze.
Wiem, że niedziela i wszyscy odpoczywacie lecz stało się co się stało i liczę na waszą pomoc i wiedzę.
Wjechałem na rondo i upadłem na lewą stronę mojej Xj 900. Nic się nie stało poważnego, jakiś pan pomógł mi podnieść motor i powiedział, że musiałem poślizgnąć się na plamie oleju, która faktycznie tam była a jej nie zauważyłem (jestem fajtłapą). Zadzwoniłem na 112 i poinformawałem o tej plamie oraz o tej która wyciekła z mojego motoru. Jak już wykapało co miało wykapać to w końcu odpalił ale strasznie kopcił a nigdy tego nie robi. Luz nie chciał się wrzucić i odpaliłem na sprzęgle - dopiero wtedy coś się poluzowało i wrzuciłem luz. Mam 3 teorie dotyczące tego z czego mi kapie. Pokaże na zdjęciach i opisze:
1) http://img209.imageshack.us/img209/9605/83ot.jpg
Ojciec mojej dziewczyny spojrzał pod motor i stwierdził że kapie z wału kardana. W sumie mu uwierzyłem i potem pojechałem do siebie. Jak wygląda naprawa i ile mogą za to wziąć?
2) http://img15.imageshack.us/img15/3392/9omt.jpg
Kiedy dojechałem do siebie, położyłem się pod motor i zauważyłem dwa szlaufy z którch mogło nakapać na tą gumę od wału z poprzedniego zdjęcia, uważnie doszedłem do miejsca do którego prowadzą i właśnie prowadzą do tej puszki która łączy się z gaźnikami. Nie mam pojecia co to jest.
3) Kiedyś motor upadł mi bo nie wyciągnałem do końca stopki i wtedy też coś z niego wykapało. Czy jest możliwość że poprostu olej przelał się i musiał skąś uciec? Wskaźnik oleju nie świeci ale w okienku pusto. Hamuje normalnie.
Jeszcze jedna sprawa, przy upadku pękło mi to: http://img40.imageshack.us/img40/1200/vj3y.jpg lecz nic nie wyleciało z tego, widać że już kiedyś było spawane. Oprócz tego jeszcze migacz do sklejenia i bedzie dobrze.
- mariuszdg
- Posty: 3532
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
Kolego nic się martw.
Ważne, że nic sobie nie zrobiłeś! - to po pierwsze, jest się z czego cieszyć!
Olej na 90% przy upadku dostał się przez odmę do filtra powietrza. Silnik go zassał i dlatego miałeś biały dym, jak przy wyborze Papierza
Reszta wyciekła z obudowy filtra oraz możliwe, że przez wężyk.
Sprawdź poziom oleju, w razie potrzeby dolej.
Nic się nie martw i dziękuj, że nadgarstki całe i że nic cię nie przejechało (np. skurwiały golf, co wjeżdża na skrzyżowanie z prawym kierunkiem załączonym, a wali prosto!)
pozdrowienia
i jeszcze jedno:
Yamaha to nie Honda i oleju troszkę trzeba mieć
Dolej do stanu by gdy stoi równo miał w szkiełku.
Ważne, że nic sobie nie zrobiłeś! - to po pierwsze, jest się z czego cieszyć!
Olej na 90% przy upadku dostał się przez odmę do filtra powietrza. Silnik go zassał i dlatego miałeś biały dym, jak przy wyborze Papierza

Reszta wyciekła z obudowy filtra oraz możliwe, że przez wężyk.
Sprawdź poziom oleju, w razie potrzeby dolej.
Nic się nie martw i dziękuj, że nadgarstki całe i że nic cię nie przejechało (np. skurwiały golf, co wjeżdża na skrzyżowanie z prawym kierunkiem załączonym, a wali prosto!)
pozdrowienia
i jeszcze jedno:
Bolo pisze:Wskaźnik oleju nie świeci ale w okienku pusto. Hamuje normalnie.
Yamaha to nie Honda i oleju troszkę trzeba mieć

Dolej do stanu by gdy stoi równo miał w szkiełku.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Znalazłem ten sklep: http://www.akcent.pl/cznappoz.php .
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości