Otóż kupiłem przewody, bezpiecznik, gniazdo usb - chcę to polutować i używać na moto jako ładowarkę do np. telefonu.
Czy taka prosta konstrukcja nie spowoduje spalenia telefonu skoro, jak pisaliście wcześniej, napięcie z akumulatora może oscylować w zakresie 12 - 14,5V?
I drugie pytanie: do czego lutuje się masę, a do czego napięcie w takim gnieździe usb? Ma służyć tylko do ładowania więc część pinów nie będzie w ogóle wykorzystywana.
Takie gniazdo mam:
