Postautor: Łysy » środa, 22 lutego 2017, 21:31
No i sławny łańcuszek alternatora !
Na pierwszym zdjęciu ślizg tego łańcuszka zjechany już "letko"

i twardy jak plastik (nowy jest gumowy miękki)
W wyniku luzu łańcuszek uderzał w ślizg a że był już twardy ze starości to pękł po bokach
Resztki tego ślizgu oraz przedniego ślizgu łańcuszka rozrządu były w smoku pompy oleju. Na zagranicznych forach opisane są podobne sytuacje.
Na drugim zdjęciu stary i nowy łańcuszek położone na sobie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony środa, 22 lutego 2017, 21:52 przez
Łysy, łącznie zmieniany 1 raz.