Akumulator różnice pomiędzy XJR 1200 a 1300

Pytamy i/lub pomagamy rozwiązać problemy z elektryką.
Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Akumulator różnice pomiędzy XJR 1200 a 1300

Postautor: Zdzislaw » sobota, 15 października 2011, 19:43

Panowie sprawa wygląda następująco. Aku wyzionął u mnie dzisiaj ducha i mam zarąbistą zagwozdkę....

Szukając Aku do wersji 1300 znajduje max 3 pozycje na larsonie. Ceny 200 400 i 800 coś tam złotych.
Lecz wbiwszy w szukajkę XJRke 1200 znajduje już od groma akumulatorów. Przeważnie sią ciut niższe ale wybór o wiele większy i co ważne mają nawet 2x większy PRĄD ROZRUCHOWY np. Varta za cenę ok 300zł.

Jakie są różnice w instalacji do 1200 a 1300? Silniki i alternatory są zapewne te same więc skąd takie różnice w bateryjkach :?:

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » niedziela, 16 października 2011, 13:43

Ja mam założony niższy i jest ok. Jak kupowałem to sprawdzałem tylko parametry prądowo napięciowe, mianowicie:
- pojemność
- napięcie
- prąd rozruchowy
, a nie patrzyłem do jakiego moto jest dedykowany. Tak jak pisałem jest troszkę mniejszy, ale położyłem go (z tego co pamiętam) na kawałku dętki od roweru, albo jakiejś gumie.
Jak na wyjściu jest to co ma być, to nie ma co obczajać do jakiego moto się nadaje, a do jakiego nie. No i byle nie był wymiarami za wielki.
Takie moje zdanko :->
Gdzieś już pisałem jaki mam ten akumulator, ale poszukam pudełka w garażu i napiszę raz jeszcze bo nie pamiętam.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
darek
Posty: 219
Rejestracja: piątek, 30 stycznia 2009, 17:14
Lokalizacja: Grimstad

Postautor: darek » niedziela, 16 października 2011, 16:39

Zdzichu nie ma co żałowac na aku mi już padł drugi , fakt ten kosztował niecałe 170zł. Teraz tak myślę że ok 400-500 trzeba będzie wyłożyc.
XJR na

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » niedziela, 16 października 2011, 17:11

No właśnie najlepsza Yuasa by była.... Ale z braku kasy zamawiam tego:

http://www.sklepcentra.pl/sklep/akumula ... p-100.html

lepsze od tych JMT czy MotoPower made in China :-D . Vartę miałem kupioną nową w EN500 bez obsługi przeżyła prawie całą zimę :lol: .

I już wydedukowałem, że aku do 1.2 ma 87mm szerokości a do 1.3 70mm, więc może nie wleźć w skrzynkę :roll: .

Awatar użytkownika
Albercik
Posty: 244
Rejestracja: wtorek, 5 lipca 2011, 04:20
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2006
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Albercik » niedziela, 16 października 2011, 19:48

Znalazłem takie informacje:

XJR 1200

Numer handlowy: YTX14-BS
Napięcie: 12 V
Pojemność: 12 Ah
Prąd rozruchu: 200 A
Polaryzacja: lewy plus
Wymiary 150mm (długość), 87mm (szerokość), 145mm (wysokość)

XJR 1300
Numer handlowy: GT12B-4 ( YT12B-B4; YT12B-BS )
Napięcie: 12 V
Pojemność: 12 Ah
Prąd rozruchu: 150 A /190 A (w zależności od firmy: Landport ma 150A, Yuasa 190A)
Polaryzacja: lewy plus
Wymiary: 150mm (długość), 69mm (szerokość), 130mm (wysokość)

Mam nadzieję, że się przyda.

Fafik

Postautor: Fafik » niedziela, 16 października 2011, 22:20

Zdzisław pisze: Varta za cenę ok 300zł.


Miałem Varte i padła mi tydzień temu beż żadnych objawów (ładowany specjalną ładowarką, nie stał na mrozie itp, po porostu nagle umarł). U Taty w małym dragu też padł, teraz jest jakaś chińszczyzna i sobie radzi. W xjr mam teraz używkę ale na wiosnę na pewno kupie jakiś ale nie VARTE!

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » niedziela, 16 października 2011, 22:37

Urwa to członek już wie co kupować w końcu :lol: .

Zamówiłem tą Vartę, nie mam złych doświadczeń z tą firmą.

Nie zawsze pad akumulatora oznacza, że jest on do dupy.

W wielu przypadkach winne jest skopane ładowanie. Sam miałem taką przygodę w dużej Virówie....

albercik63 z prądami rozruchu byłbym ostrożny, z tego co zauważyłem to wiele sklepów podaje różne wartości dla tego samego aku bądź wcale...

GhostDog
Posty: 2883
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » poniedziałek, 17 października 2011, 07:01


Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 17 października 2011, 09:11

Mam już od dawna takie cuś:
Obrazek

GhostDog
Posty: 2883
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » poniedziałek, 17 października 2011, 09:34

co ty tu pokazałeś? ja nic nie widzę!

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 17 października 2011, 10:00

Obrazek

Teraz widać :?: :-D .

GhostDog
Posty: 2883
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » poniedziałek, 17 października 2011, 10:15

to se podładuj :cwaniak: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 17 października 2011, 12:05

Jasne, podładować mogę co najwyżej siebie bateryjką :) :

Obrazek


Ładowanie nic nie dało, akumulatoren nie przyjmować już prądu :-/ ...

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 18 października 2011, 09:57

Poszukaj w temacie o akumulatorach kupiłem Amerykańskie coś MotoBatt czy jakoś tak i dobry, gabarytowo mniejszy, żółty :)
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » wtorek, 18 października 2011, 14:49

Fafik sprawa z wadliwymi Vartami się wyjaśniła.

Przed chwilą miałem telefon ze sklepu w którym zamówiłem Vartę, że 2 ostatnie serie aku Varty są wadliwe- po podłączeniu do instalacji jest tylko pstryk w środku akumulatora i koniec.

Mieli kupę zwrotów i reklamacji w związku z tym. A jeżeli aku przeżyło pierwsze podłączenie to w niedługim czasie wysypywało się. To co zostało im na stanie odsyłają obecnie do producenta.

Aku wymieniłem na LandPorta o tych samych parametrach a większym prądzie rozruchu :-D .

Fafik

Postautor: Fafik » wtorek, 18 października 2011, 22:32

a jaki przedział czasowy to dwie serie? Mój miał jakieś 3 lata a Taty ok 1,5 roku. I tak Varty już nie kupie :)

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » środa, 19 października 2011, 05:54

Jaki przedział czasowy na 100% nie wiem ale z gadki sprzedawcy wynikało, że coś około 3 miesięcy... dzisiaj ma przyjść Landport, ciekawe ile wytrzyma u mnie :lol: .

Akumulator jak każda bateryjka może wysypać się po roku czy dwóch a czasami po 5, to zależy również od jego obsługi. Są ludziska co potrafią w rok załatwić po 2-3 Yuasy :lol: .
Dla odmiany znajomy ma pierdopędzie made in China aku tejże produkcji i skubany już 2 lata śmiga a był doładowywany tylko raz - po zimie :] .

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » środa, 19 października 2011, 06:03

w pracy mam troszkę aku głównie od UPSów do opieki i zauważyłem, że najgorzej im robi długotrwały postój, a w szczególności zimą na nieużywanych maszynach. Gdy już raz padną ich żywotność się szybko skraca, zachodzą siarą itd.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3869
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » czwartek, 20 października 2011, 06:22

Szczególnie jak są rozładowane lub niedoładowane.

Rada wyjąć na zimę baterię i podłączyć na parę godzin reflektor. Potem podłączyć po prostownik. I tak codziennie...
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 20 października 2011, 07:44

Landport daje radę. Silnik się kręci jak po....ny :-D . Nie robi mu różnicy czy są włączone światła, ładowanie mam na poziomie 14,7V :-) .

Fafik

Postautor: Fafik » czwartek, 20 października 2011, 07:51

[quote="piontek" Potem podłączyć po prostownik. I tak codziennie...[/quote]

NIE pod prostownik, tak rozwaliłem już jeden! Są specjalne ładowarki do akumulatorów motocyklowych (ja mam oxford - fajna rzecz, pisał ktoś o tym już, sam pobudza akumlator do "życia" podczas zimy na przemian delikatnie do rozładowując i ładując) . Prostownik samochodowy może spowodować spalenie.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3869
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » czwartek, 20 października 2011, 21:18

Fafik, nie pisałem o samochodowym, ale o specjalnym do malutkich akumulatorków motocyklowych.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1581
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » czwartek, 20 października 2011, 21:50

piontek pisze:nie pisałem o samochodowym, ale o specjalnym do malutkich akumulatorków motocyklowych.

Nie koniecznie musi być motocyklowy. Czy prostowniksię nadaje zależy od konkretnego modelu prostownika. Ja mam stary taki wielki co mażna na nim auto odpalać, a jak trzeba to ładuje prądem <1A.
Ważne aby z amperażem nie przesadzić, stara zasada mowi aby ładować prądem 10% pojemności (np. 12Ah ładujemy prądem 1,2 A) a czy nowoczesne aku tak się ładuje to nie wiem, może niektóre są bardziej wrażliwe i jeszcze mniejszy prąd trzeba podać.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3564
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » piątek, 21 października 2011, 06:00

Im mniejszym prądem ładujemy tym dłużej to trwa. Nic złego wtedy się nie dzieje. Lecz jeżeli dla przykładu aku 20Ah zaczniemy ładować prądem 5Ah raz, drugi trzeci nie zwracając uwagi na gazowanie to członek go strzeli. Przeładujemy wtedy naszą bateryjkę i być może nastąpi bum :lol: .

Fafik

Postautor: Fafik » piątek, 21 października 2011, 07:32


R.E.D.

Postautor: R.E.D. » piątek, 21 października 2011, 08:13

ja mam podejrzewam identyczny, ale w innym opakowaniu ;-) ponoc wlasnie wystarczy podpiac go na zime i nie trzeba kombinowac z zarowkami :-P

Awatar użytkownika
Holender
Posty: 1796
Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Olkusz

Postautor: Holender » piątek, 21 października 2011, 11:00

Dzięki za info, dzisiaj się wybiorę i jak jeszcze będą to zakupię. :zdrowko:
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3869
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » piątek, 21 października 2011, 18:14

Fafik, Piotr_MC_85 dziękuję za objaśnienia - teraz już nie będę (jak przez wszystkie zimy) codziennie podłączać akumulatora na przemian do reflektora i prostownika.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Fafik

Postautor: Fafik » sobota, 22 października 2011, 07:39

piontek pisze:Fafik, Piotr_MC_85 dziękuję za objaśnienia - teraz już nie będę (jak przez wszystkie zimy) codziennie podłączać akumulatora na przemian do reflektora i prostownika.


Ale nikt CI nie broni. Choć uważam, że taki sposób jest szkodliwy do akumulatora. Najlepiej to weź go wyciągnij i podłącz na "krótko" do samochodowego. Tak będziesz stymulował jego pracę całą zimę, bez konieczności codziennego włączania świateł w motocyklu a i większa pewność, że przy -20 samochód odpali (w końcu ma dwa akumulatory). Znam człowieka który tak już piąty rok śmiga i nigdy nie miał problemów z odpaleniem samochodu na mrozie.

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1581
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » niedziela, 23 października 2011, 13:52

Ja nie ładuje przez całą zimę, ponieważ należycie naładowany i tak zostawiony bez problemu zakręci silnikiem na wiosnę.
P.S. kupiłem wczoraj ten wynelazek z lidla ale jeszcze nie testowałem.


Wróć do „Układ elektryczny.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości