UHMA BIKE - OK

[TOMASZ STEGLINSKI]

polecam kontakt, zakupy i usługi w Uhma Bike. Nie zaniosło mnie jeszcze do nich, ale kupowałem uszczelkę pod pokrywę zaworów. Reakcja NATYCHMIASTOWA. Zostałem wysłuchany, wysłano mi wszelkie informacje, zdjęcia i odpowiadano na wszelkie moje pytania odnośnie do samodzielnej wymiany, której dokonywałem, Na koniec podziękowano mi i życzono miłego dnia. W porównaniu do obsługi i podejścia w Łodzi - UHMA BIKE jest adekwatnym reprezentantem marki Yamaha, Natomiast w Łodzi, jak 10 lat tamu, tak i dziś TAJEMNICA i demolka - Łódź stanowczo odradzam. Tomasz.

[farba]

A przywitasz się z nami czy tylko wpadłeś spamować

[piontek]

Kim jesteś Tomaszu Stegliński?

[GhostDog]

byłem wczoraj w pewnym sklepie motórowym w moim smutnym jak p..a mieście,kupiłem olej, filtry, pogadałem, następnie życzono mi miłego dnia słowami "nara"
no ale żeby o tym pisać to by mi do głowy nie przyszło

[piontek]

Do mnie się uśmiecha taka ruda pani z najbliższej Biedronki (róg Gajowej i Generała Stanisława Maczka).
Tylko strasznie mono rzuca towarem po kasie. Ale może to coś znaczy?

[GhostDog]

na pewno znaczy skoro rzuca towarem, jak będziesz kupował browara uważaj żeby go nie wzburzyła

[piontek]

A gdy kupię mięso?

[GhostDog]

to będziesz miał kotlet gotowy

a żelki o smaku truskawkowym? co się wtedy stanie?

[farba]

Nie zaniosło mnie jeszcze do nich

"błogosławieni ci którzy nie widzieli a uwierzyli" Tomaszu

[Lenku]

Do mnie sie uśmiechał ostatnio facet z Larssona, moze trochę za bardzo.
Przy okazj tego watku zastanawiam się czy to cos znaczy?
Ale zdecydowanie jego kolezanka z kolczykiem w nosie jest bardziej w moim guście

[JAREK]

No dobra gaduly.
Autora watku znam i zapewne napisze o sobie pare slow w stosownym miejscu, dlatego tez postu nie usunalem.
Jak nabierze on mocy prawnej posty inne pousuwam.

[TOMASZ STEGLINSKI]

Jeju, ale namiętnie się odnieśliście ... najpierw powiem, dlaczego pochwaliłem Uhma Bike za jak uważacie "nic". 1. Mam tragiczne, to jest chamsko-złodziejsko-niszczycielskie [nie ja oczywiście jestem chamski-złodziejski-niszczycielski] relacje z serwisem Yamaha z Łodzi i to od chwili zakupu motocykla w 2004 roku do teraz. W ciągu 10 lat użytkowania motocykla nic się w nim nie działo, więc serwisy omijałem wielkim łukiem, ze sklepów nie korzystałem, bo niczego nie naprawiałem ... Dlatego też miło mi było, gdy przy pierwszej awarii oraz pierwszej od 2004 roku potrzebie (zmiany uszczelki w rzeczonym dekielku) napotkałem obsługę miłą, szybką i z poradą na temat wymiany, co wziąwszy pod uwagę, że jest chlebem Uhmy, który sam naprawiając IM odbieram, bardzo mnie cieszy. Tak więc, zamiast się nabijać, pomyślcie, że po raz pierwszy w życiu spotkałem się z NORMALNOŚCIĄ właśnie. Przed zakupem XJR w 2004 roku, okradał mnie w Łodzi serwis Honda... co ja na to mogę? A więc podsumowując - plus dla Pana Filipa z U-B, który umie pisać po polsku, nie robi błędów, zwraca się z uwzględnieniem form grzecznościowych i zna słowa: "dziękuję, miłego dnia, polecam się na przyszłość.,.". Dla mnie to NIESPOTYKANE, ale pewnie z Forum dowiem się, gdzie jeszcze w Łodzi i Polsce są normalni ludzie w serwisach naszych rumaków. 2. SERDECZNIE WSZYSTKICH WITAM, MAM NA IMIĘ TOMASZ, JESTEM "STARYM DZIADEM" I OD 30 LAT KAŻDOSEZONOWO UJEŻDŻAM MOTOCYKLE. CZUJĘ SIĘ ZASZCZYCONY MOŻLIWOŚCIĄ UDZIAŁU W FORUM. 3. Dzięki Jaruś! Pamiętasz, jak nasze Żony uczyły się jeździć na motorze? Wtedy się poznaliśmy! Pozdrowienie dla wszystkich, Tomasz.

[Lenku]

Tomasz

nie przejmuj sie, tu tak zawsze jak ktos pisze zanim sie w powitalni przedstawi. Szczególnie jak pierwszym postem jest reklama czegoś ... złe doswiadczenia...

zatem witam

[czez]

Cze!

[GhostDog]

No dobra gaduly.
...

lobby pedagogiczne?

[oster]

5 dla "starego dziada"

[farba]

O tera to tak
Serwus "stary dziadu"

[Holender]

Hejka! Wbrew pozorom, sporo jest normalności wokół nas. Jeno dobre krótko pamiętamy a złe tkwi jak drzazga za paznokciem.

[jacekxjr78]

siemka

[Bitels]

elo
Nie gniewaj sie Tomasz, ale my tu mamy spamerów co jakiś czas. Wchodzi taki i od razu zachwala jakąś firmę. Dobrze, że nikt Ci na grubo nie pocisnął, bo też się zdarzało

[Zofiya]

Witaj

[TOMASZ STEGLINSKI]

WITAJCIE I WY I DZIĘKI ZA WYROZUMIAŁOŚĆ - ps. nie miałem pojęcia, że wypadałoby się przedstawić i czekałem na jakąś interakcję ku rozwojowi zdarzeń przydatną ..., ale prawdą jest, że Mama uczyła, że gdy się gdzieś wchodzi, to się mówi DZIEŃ DOBRY. DZIEŃ DOBRY PANIOM(jeśli są takowe) i PANOM SZANOWNYM. ps. "stary dziad" ma 46 lat, a w głowie tak między 20 a 80 latkiem - zależy od dnia. MIŁEGO WEEKENDU WSZYSTKIM. Tomasz.

[Unfamiliar]

Ty weź się nie podpisuj pod każdym postem. Tu nie uczelnia:)

[piontek]

Albo wstaw sobie na stałe. Mimo, że też nie wiem po co, gdyż podpisany jesteś na lewo od postu.

[hubertm]

no właśnie

[balth]

O widzi. Chce to umie
O Uhmach krążą różne opinie choć ostatnimi czasy raczej dobre.
Co do życzliwości itp. - ciesz się, że nie gadałeś z Uhmem seniorem, mógłbyś odnieść zgoła odmienne wrażenie.

[JAREK]

Tak, senior wybitnym interlokutorem nie jest, ale ja od razu zawsze do Filipa uderzam albo Piotra i nie narzekam.