Stukanie w okolicach głowicy.
Stukanie w okolicach głowicy.
W moim moto wyjeżdżając rano do pracy usłyszałem niepokojący dźwięk dobiegający z okolic głowicy. Jest to cykliczny metaliczny odgłos bardzo wyraźny i zagłuszający prace silnika. Może mieliście taki przypadek, ja obstawiam że jest to coś z zaworami i tak właśnie nie wiem czy można to jakoś naprawić samemu czy trzeba rtaczej udać się do znachora????
- balth
- Posty: 3222
- Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
- Model i rocznik moto.: K1300R15
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
rydzu pisze:No nie wiem czy tu kask pomożeMusze to zrobić bo jak pojadę na zlot do JARKA to żadna dziewczyna nie odważy się wsiąść na moje moto. A tak ogólnie top mam ten zacny motor trzy lata i nigdy nie było potrzeby nawiedzania serwisu może to odezwał się brak regulacji????
przecież tam nie będzie dziewczyn... same gnomy i erotomani gawędziarze.... no chyba że malutki

[ Dodano: 2009-04-28, 08:37 ]
misiu, poszukaj wątku o cykaniu w silniku. xjr wydają specyficzny dźwięk kojarzący się ze źle wyregulowanymi zaworami. ale na pewno nie zagłusza on silnika. może przejedź do jakiego mundrego w temacie? z mszczonowa do wawy masz niedaleko także albo yamaha, albo kotlet..... a najlepiej zadzwoń najpierw.
trochę mnie martwi ten temat że "usłyszałeś" - zrozumiałem to jako "wcześniej nie stukało"..... a cyka zawsze....
bye
balth
balth
balth pisze:trochę mnie martwi ten temat że "usłyszałeś" - zrozumiałem to jako "wcześniej nie stukało"..... a cyka zawsze....
no nie jest to ten charakterystyczny dla XJR-ki przyjemny stukot zaworków- tylko naprawde głośne stukanie. Ustawiłem się już wstepnie na 4 maja u mechaniora w Brwinowie
[ Dodano: 2009-04-28, 10:42 ]
A ten kotlet to gdzie się znajduje???
Możesz sprawdzić samemu,wsiową metodą, co się mniej więcej stało . Wykręć świece na 2 cylindrze ,ustaw tłok na ZZ i kompresorem ( uszczelnij otwór świecy )na ciśnieniu ~2 atm dmuchnij w cylinder.
Będziesz słyszał gdzie ucieka powietrze, czy do miski, czy w gaźniki, czy w wydech.Tak można sprawdzić nawet bardzo małe nierówności na przylgniach, a co dopiero ...zero kompresji.
Przy dużym szczęściu ( czego Ci życzę ) zawory mogły się zawiesić tak wysoko, że nie wpadły w tłok.
Będziesz słyszał gdzie ucieka powietrze, czy do miski, czy w gaźniki, czy w wydech.Tak można sprawdzić nawet bardzo małe nierówności na przylgniach, a co dopiero ...zero kompresji.
Przy dużym szczęściu ( czego Ci życzę ) zawory mogły się zawiesić tak wysoko, że nie wpadły w tłok.
Rozebrałem już kawał motoru ale głowica jeszcze nie jest zdjęta - znalazłem już winowajce jest to drugi zawór wydechowy na drugim cylindrze- nie pracuje on razem z innymi zaworami. Nie odbija do góry. Jutro zdejmę głowice i okaże się czy to jest pękniętą sprężyna czego sobie życzę;), zgięty zawór, lub opcja dramatyczna- zgięty zawór dziurawy tłok, wybita prowadnica zaworu.
Części znalazłem tylko w autoryzowanym serwisie i są dość wysokie
- zawór 176 pln za szt
- tłok 269 pln za szt
ale tłok na razie wykluczam
Części znalazłem tylko w autoryzowanym serwisie i są dość wysokie
- zawór 176 pln za szt
- tłok 269 pln za szt
ale tłok na razie wykluczam
I Wy chłopaki mieliście racje. zawór stanął w prowadnicy- dzisiaj rozebrałem motocykl do końca i okazało się że zawór jest prosty tylko nagar nie pozwalał mu na normalna pracę. Sprawdziłem szczelność głowicy starym sposobem- czyli nalałem benzyny na odwróconą głowice i nic nie przepuszcza czyli wszystko ok;)
Teraz potrzebuje tylko informacji z jaką siłą przykręcić głowicę i jaki ustawić luz zaworowy aby silnik pięknie cykał;)
Teraz potrzebuje tylko informacji z jaką siłą przykręcić głowicę i jaki ustawić luz zaworowy aby silnik pięknie cykał;)
Dolne - 10 Nm; górne - 35 Nm. Luz: ssące 0,11-0,15; wydech 0,16-0,20.
MUSISZ założyć nową uszczelkę głowicy ( jeśli cylindry się nie ruszyły, to ta między nimi a blokiem w praktyce może zostać stara). Proponowałbym wymienić uszczelniacz zaworu, bo skoro był nagar, to uszczelniacz jest kiepski. Trzonek zaworu, w miejscu styku z uszczelniaczem ( na granicy wyświeconego i matu) trzeba lekko wypolerować, bo nowy uszczelniacz może mieć odrobinę inną wysokość i warga się zniszczy po kilku minutach pracy.
Za wyjątkiem kosztów nowej uszczelki, to Ci się fuksnęło.
p s Jak będziesz ustawiał luz, to uderz nie mocno trzonkiem młotka w szklankę i zmierz ponownie, okaże się, czy zawór nie ma tendencji do zawieszania
MUSISZ założyć nową uszczelkę głowicy ( jeśli cylindry się nie ruszyły, to ta między nimi a blokiem w praktyce może zostać stara). Proponowałbym wymienić uszczelniacz zaworu, bo skoro był nagar, to uszczelniacz jest kiepski. Trzonek zaworu, w miejscu styku z uszczelniaczem ( na granicy wyświeconego i matu) trzeba lekko wypolerować, bo nowy uszczelniacz może mieć odrobinę inną wysokość i warga się zniszczy po kilku minutach pracy.
Za wyjątkiem kosztów nowej uszczelki, to Ci się fuksnęło.
p s Jak będziesz ustawiał luz, to uderz nie mocno trzonkiem młotka w szklankę i zmierz ponownie, okaże się, czy zawór nie ma tendencji do zawieszania
- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
rydzu pisze:Sprawdziłem szczelność głowicy starym sposobem- czyli nalałem benzyny na odwróconą głowice i nic nie przepuszcza czyli wszystko ok;)
Ale to jest nowy sposób, bo stary to na naftę która ma dużo wieksze właściwości penetrujące.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
A terza ciekawostka Warszawska
trzy serwisy autoryzowane Yamahy, wszystkie blisko siebie a jakże różne ceny tej samej oryginalnej uszczelki pod głowice
Połczynska - 250 pln
Prymasa - 164 pln
Łopuszańska - 110 pln i ten wybrałem
[ Dodano: 2009-05-04, 18:32 ]
To może właśnie od tego wzięło się sformułowanie "nafciarz"

Połczynska - 250 pln

Prymasa - 164 pln
Łopuszańska - 110 pln i ten wybrałem

[ Dodano: 2009-05-04, 18:32 ]
artur pisze:Ale to jest nowy sposób, bo stary to na naftę która ma dużo wieksze właściwości penetrujące.
To może właśnie od tego wzięło się sformułowanie "nafciarz"

Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości