Być może temat już taki był - wtedy wybaczcie - dajcie tylko link!
Otóż od pewnego czasu po przekroczeniu określonej prędkości (ca 150) zacząłem odczuwać wyraźne objawy niestabilnej jazdy od tyłu motocykla. t.j. jakby węźykowanie, "kiwanie" itp. Róźni znajcy twierdzą różne rzeczy, ale na razie nie chcę o tym pisać, aby nie zasugerować. Może ktoś z Was miał tkie objawy? Do 140 - to nawet się nie czuje, że moto juz wskoczyło. Jednak dalej - "nerwowość" o której pisałem dale się wyczuć, co powoduje jeszcze większą nerwowość właściciela na zakretach. I kółko się zamyka?
Może macie jakieś porady - co sprawdzać i gdzie szukać
Pozdrawiam
Maryanek
