Brak iskry na świecach
Brak iskry na świecach
Witam.
Miałem mały niegroźny wypadek. Babka wjechała mi w tył. Motocykl położył się na lewą stronę, chwilę popracował i sam zgasł.
Teraz próbuję go odpalić i wszystko jest OK, poza jednym, brak iskry na świecach!
Sprawdziłem wszystko. Wszystko (tak mi się zdaje) i nic!
Posiadam XJR1300SP, rocznik 2003, wersja gaźnikowa.
Jakieś pomysły, może coś co by mnie nakierowało w odpowiednim kierunku. Może ktoś z was miał podobną sytuację.
Dziękuję
Miałem mały niegroźny wypadek. Babka wjechała mi w tył. Motocykl położył się na lewą stronę, chwilę popracował i sam zgasł.
Teraz próbuję go odpalić i wszystko jest OK, poza jednym, brak iskry na świecach!
Sprawdziłem wszystko. Wszystko (tak mi się zdaje) i nic!
Posiadam XJR1300SP, rocznik 2003, wersja gaźnikowa.
Jakieś pomysły, może coś co by mnie nakierowało w odpowiednim kierunku. Może ktoś z was miał podobną sytuację.
Dziękuję
- mryc
- Posty: 888
- Rejestracja: niedziela, 24 lutego 2008, 23:49
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '03 RP06 Extreme Yello
- Województwo: E-łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brak iskry na świecach
plamersky pisze:Witam.
Teraz próbuję go odpalić i wszystko jest OK, poza jednym, brak iskry na świecach!
Dziękuję
Sorry ale się czepne to jest OK czy nie brak iskry, a jesteś pewien że jej nie ma, czy po prostu nie pali (jakby nie miała iskry ?)
1. posiadasz alarm ?
2. kręci a nie pali ?
3. kręci i faktycznie nie ma iskry ?
4. - tak czy siak myślę że to sprawa wypiętej kostki, walniętego kabelka (zwarcie), to co się wydaje zazwyczaj nie jest OK
Yello "Fly" Submarine
665664515
665664515
- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Ojtam ojtam - ciągniecie kolegę za język , dajcie mu się wygadać , może weźmie manual w łapki i sam poszuka ?
Są tam takie procedurki co po kolei sprawdzać
plamersky napisz co sprawdziłeś będzie prościej , opcja "wszystko" jest mało precyzyjna zwłaszcza wyjaśnienie "wszystko i nic !"
Napięcie na wejściu cewki jest ?
Są tam takie procedurki co po kolei sprawdzać

plamersky napisz co sprawdziłeś będzie prościej , opcja "wszystko" jest mało precyzyjna zwłaszcza wyjaśnienie "wszystko i nic !"
Napięcie na wejściu cewki jest ?
Ostatnio zmieniony piątek, 28 czerwca 2013, 15:38 przez farba, łącznie zmieniany 1 raz.
- mariuszdg
- Posty: 3532
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
przywitaj się ładnie w założonym przez siebie wątku w powitalni.
XJRa ma zabezpieczenie, które powoduje, że gdy motocykl się przewróci, powinien zgasnąć (odcięcie zapłonu). Ja bym tutaj szukał.
obczaj jeszcze bezpieczniki.
Ostrego Niuńkę odpaliliśmy z Pawełkiem na popych po kraksie w Holandii, bo też nie chciała zagadać.
XJRa ma zabezpieczenie, które powoduje, że gdy motocykl się przewróci, powinien zgasnąć (odcięcie zapłonu). Ja bym tutaj szukał.
obczaj jeszcze bezpieczniki.
Ostrego Niuńkę odpaliliśmy z Pawełkiem na popych po kraksie w Holandii, bo też nie chciała zagadać.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
A więc tak:
zabezpieczenie które odcina zapłon kiedy motocykl sie przewróci nazywa sie TILT SENSOR! W mojej wersji nie ma tego. W XJR-kach zaczeto to montowac dopiero w wersjach od 2004 roku.
Alarmu motocykl nie posiada
Bezpieczniki wszsytkie sprawdzone
Silnik kręci, podaje paliwo (jak zbyt dlugo pokrece to zalewa swiece paliwem), wylaczniki od stopki i awaryjny dzialaja.
lewy dekiel nie tkniety (crash pad'y) zrobily dobra robote
przekazniki sprawdzone wg instukcji. wszystkie maja parametry zgodne z instrukcja serwisowa (sciagnieta ze strony producenta yamahy) co prawada w jezyku ang ale mnie to akurat nie przeszkadza.
wszsytkie styki, kabelki, zlacza itp sprawdzone - dzialaja.
qrwa - nie mam pojecia co jest!
zabezpieczenie które odcina zapłon kiedy motocykl sie przewróci nazywa sie TILT SENSOR! W mojej wersji nie ma tego. W XJR-kach zaczeto to montowac dopiero w wersjach od 2004 roku.
Alarmu motocykl nie posiada
Bezpieczniki wszsytkie sprawdzone
Silnik kręci, podaje paliwo (jak zbyt dlugo pokrece to zalewa swiece paliwem), wylaczniki od stopki i awaryjny dzialaja.
lewy dekiel nie tkniety (crash pad'y) zrobily dobra robote
przekazniki sprawdzone wg instukcji. wszystkie maja parametry zgodne z instrukcja serwisowa (sciagnieta ze strony producenta yamahy) co prawada w jezyku ang ale mnie to akurat nie przeszkadza.
wszsytkie styki, kabelki, zlacza itp sprawdzone - dzialaja.
qrwa - nie mam pojecia co jest!
Swiece sa nowe. maja moze ze 3 (trzy) km (tyle ujechałem z domu do miejsca gdzie mialem wypadek)
Swiece wykrecone. Na zadnej nie ma iskry. cewki sprawdzalem. do cewek dochodzi po 2 kable, na jednym ( w obu przypadkach jest po 13,1 V) na drugim nie ma nic, ale to normalne bo tym drugim idzie impuls a tego nie mam jak sprawdzic
Swiece wykrecone. Na zadnej nie ma iskry. cewki sprawdzalem. do cewek dochodzi po 2 kable, na jednym ( w obu przypadkach jest po 13,1 V) na drugim nie ma nic, ale to normalne bo tym drugim idzie impuls a tego nie mam jak sprawdzic

- artur
- Posty: 4222
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
- Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
plamersky pisze:zabezpieczenie które odcina zapłon kiedy motocykl sie przewróci nazywa sie TILT SENSOR! W mojej wersji nie ma tego. W XJR-kach zaczeto to montowac dopiero w wersjach od 2004 roku.
Sądzę że wątpię. To nie jest aż tak nowy wynalazek. Może nazywa się inaczej?
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie
- Holender
- Posty: 1796
- Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
- Województwo: K-małopolskie
- Lokalizacja: Olkusz
Potwierdzam przedpiszcę. Moja lokomotywka (RP10) po obaleniu płota i zaliczeniu gleby na prawo, dalej wykazywała chęci do kręcenia tylnym kółkiem. Nie wiem jakim sposobem, ale udało mi się podnieść, przejść parę kroków i wyłączyć zapłon zanim znieruchomiałem na dobre. Znaczy się albo dingsa ni ma, albo nie zadziałał.
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.
A shelter from pigs on the wing.
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
Sie popsuła,kilka dni stała i dupa.
Kręci znaczy kręciła zanim aku nie padło,na pych,z kabli nie odpaliła,jakby raz już coś brała ale to 1 na 100 prób sie zdarzyło,bezpieczniki,wyłączniki sprawdzone,niema iskry to pewne kilka razy sprawdzaliśmy.
Aku sie ładuje co teraz sprawdzać i w jakiej kolejności??
pomocy
Kręci znaczy kręciła zanim aku nie padło,na pych,z kabli nie odpaliła,jakby raz już coś brała ale to 1 na 100 prób sie zdarzyło,bezpieczniki,wyłączniki sprawdzone,niema iskry to pewne kilka razy sprawdzaliśmy.
Aku sie ładuje co teraz sprawdzać i w jakiej kolejności??

no nie było
,czyli tak po sprawdzeniu prawie wszystkiego i odpalaniu z drugiego moto bez skutku,aku poszło do ładowania i na drugi dzień bruuum pali,pojechałem i wieczorkiem po zgaszeniu przed garażem kręce jeszcze raz i wszystko zgasło
,dobrze że pod domem,zrobiłem jeszcze jedną rzecz którą pominołem czyli pomiary aku
...na żarówce 21W spadek napięcia 3V,wymiana na Exide zakończyła sprawe oby skutecznie.



Re: Brak iskry na świecach
Cześć.
Jako że niedawno miałem podobny problem i jako że szukałem rozwiązania na forum, ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem, opiszę dla potomnych co było przyczyną zaniku iskry u mnie, być może komuś się przyda ta wiedza.
A więc latając pewnej soboty po kaszubskich winklach wpadłem przednim kołem w dziurę na co ciuchcia zareagowała odcieciem prądu i przymusowym postojem na poboczu zakrętu. Po zorientowanie się że brak jej iskry pozostało mi zadzwonić po szwagra z przyczepką;) i resztę drogi pokonać w puszce.
No i zaczęło się szukanie igły w stogu siana. Po 4 dniach grzebania, prób zamiany modułu, przekaźników, połączeń na krótko, rozpruciu wiązki i spr przejść wszystkich kabli odpowiedzialnych za zapłon został mi ostatni masowy kabelek do sprawdzenia który prowadził z modułu zapłonowego w okolice tylnej lampy. Okazuje się że w xjr z 2003 r schodzą się tam wszystkie kable masowe z motunga i w przypadku braku alarmu są one zmostkowane złączkami. W jednej z tych złączek nie było przejścia-syf naleciał- i stąd brak iskry. Po wypsikaniu kostek wd 40 iskra wróciła. Poskladalem wszystko do kupy i zajarany chcąc przetestować konia odkryłem że dalej gaśnie ale tym razem po skreceniu kiery w prawą stronę. Co się okazało-podczas ruchu kierownicy rozłączała się wtyczka stacyjki mimo że była zatrzaśnięta klipsem. Jak na ironię tam tez nie łączyła masa.Dogiecie pinów i dodatkowe pospinanie rapsami kostek definitywnie rozwiazalo problem. Wiec jesli trafi sie komus nagla utrata iskry w rp 06 i zanim wydacie kupe kasy na naprawy typu "kupie i wymienie" lub mistrza elektryka, koniecznie sprawdźcie kostki w lampie oraz zadupku szczególnie masowe-czarne kable. Mnie kosztowało to kolejny modul zapłonowy kupę siwych wlosow i bluzgów łącznie z chęcia spalenia krowy na końcu;)
Jako że niedawno miałem podobny problem i jako że szukałem rozwiązania na forum, ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem, opiszę dla potomnych co było przyczyną zaniku iskry u mnie, być może komuś się przyda ta wiedza.
A więc latając pewnej soboty po kaszubskich winklach wpadłem przednim kołem w dziurę na co ciuchcia zareagowała odcieciem prądu i przymusowym postojem na poboczu zakrętu. Po zorientowanie się że brak jej iskry pozostało mi zadzwonić po szwagra z przyczepką;) i resztę drogi pokonać w puszce.
No i zaczęło się szukanie igły w stogu siana. Po 4 dniach grzebania, prób zamiany modułu, przekaźników, połączeń na krótko, rozpruciu wiązki i spr przejść wszystkich kabli odpowiedzialnych za zapłon został mi ostatni masowy kabelek do sprawdzenia który prowadził z modułu zapłonowego w okolice tylnej lampy. Okazuje się że w xjr z 2003 r schodzą się tam wszystkie kable masowe z motunga i w przypadku braku alarmu są one zmostkowane złączkami. W jednej z tych złączek nie było przejścia-syf naleciał- i stąd brak iskry. Po wypsikaniu kostek wd 40 iskra wróciła. Poskladalem wszystko do kupy i zajarany chcąc przetestować konia odkryłem że dalej gaśnie ale tym razem po skreceniu kiery w prawą stronę. Co się okazało-podczas ruchu kierownicy rozłączała się wtyczka stacyjki mimo że była zatrzaśnięta klipsem. Jak na ironię tam tez nie łączyła masa.Dogiecie pinów i dodatkowe pospinanie rapsami kostek definitywnie rozwiazalo problem. Wiec jesli trafi sie komus nagla utrata iskry w rp 06 i zanim wydacie kupe kasy na naprawy typu "kupie i wymienie" lub mistrza elektryka, koniecznie sprawdźcie kostki w lampie oraz zadupku szczególnie masowe-czarne kable. Mnie kosztowało to kolejny modul zapłonowy kupę siwych wlosow i bluzgów łącznie z chęcia spalenia krowy na końcu;)
- Markus
- Posty: 178
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 14:46
- Model i rocznik moto.: Xjr 1999 była :(
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Brak iskry na świecach
OK zapamiętam. Generalnie preferuję lutowanie kabli lub porządne fabryczne wtyki.
W moim już 2 razy poprawiałem elektryke.
W moim już 2 razy poprawiałem elektryke.
Był Etz-250, VS-800, VL1500 i ciągle się ucze śmigać.
Re: Brak iskry na świecach
Markus pisze:OK zapamiętam. Generalnie preferuję lutowanie kabli lub porządne fabryczne wtyki.
W moim już 2 razy poprawiałem elektryke.
Ja też chcę to poza sezonem jeszcze raz przejrzeć i ew przemieniać kostki na nowe.
- Martinez
- Posty: 361
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
- Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
- Województwo: N-warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Brak iskry na świecach
Misiu - jesteś WIELKI !
Takie porady są bezcenne.
Takie porady są bezcenne.
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Re: Brak iskry na świecach
Znajdzcie i poczytajcie mój temat, jak to Mi ginęła iskra. Działo się to głównie jak było wilgotno na dworze. Co Ja się nawkur...łem to moje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości