
motooiler
wymyśliłem sposób na dozowanie oleju,
potrzebowałem na to 800km.
końcówka sznurówki wciśnięta w rurkę przed zębatką i delikatnie zgnieciona obcęgami [ nie szczypcami bo gniotą pod kątem]
w zestawie posiadam elektrozawór podpięty do świateł i zbiorniczek z zaklejonym wlotem powietrza. cały ten układ wymaga regulacji końcowej, trzeba dogniatać stopniowo, aż dojdzie się do perfekcji.
potrzebowałem na to 800km.
końcówka sznurówki wciśnięta w rurkę przed zębatką i delikatnie zgnieciona obcęgami [ nie szczypcami bo gniotą pod kątem]
w zestawie posiadam elektrozawór podpięty do świateł i zbiorniczek z zaklejonym wlotem powietrza. cały ten układ wymaga regulacji końcowej, trzeba dogniatać stopniowo, aż dojdzie się do perfekcji.
- mariuszdg
- Posty: 3532
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
U mnie dziadek ostatnio stwierdził, że ten dozownik to powinien być z prawej strony tarczy machnięty. Moto jak stoi na bocznej jest pochylone w lewo. Ogólnie też lewą stronę oponki mam zamkniętą a z prawej jeszcze z 1/2 cm ostała, znaczy, że w lewo troszkę więcej się skręca. Może wtedy bardziej by równo się ten łańcuch smarował.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
- JAREK
- Administrator
- Posty: 5678
- Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
- Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
- Województwo: E-łódzkie
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontaktowanie:
No i jak Mario, przesunąłeś dozownik na prawą stronę zębatki?
Ja, po miesięcznej
przerwie w dosiadaniu moto zauważyłem, że u mnie też prawa strona łańcucha ma rdzawe naloty, póki co wyczyszczę to naftą, ale zastanawiam się na patentem z dwoma dozownikami, tzn. rozgałęzieniem.
A może kolega matias już dokonał tego rozwiązania?
Ja, po miesięcznej

A może kolega matias już dokonał tego rozwiązania?
- mariuszdg
- Posty: 3532
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
W pn odpinałem koło i zastanawiałem się nad tym. Na razie zostawiam z lewej. Docisnąłem jednak króciec bliżej zębatki, tak, że kropelka powinna spływać po zębatce na łańcuch a nie bezpośrednio kapać na niego. W dni pogodne można powiedzieć, że jest w miarę ok. Lipa zaczyna się niestety w dni deszczowe. Wtedy ta prawa strona naprawdę zaczyna korodować. W rozmowie z Matjasem zrozumiałem, że będzie On coś działał w temacie drugiego króćca. Niestety według mnie wymaga to zastosowania innego sposobu mocowania tego chwytaka. Prawdopodobnie trzeba też będzie przejść na króćce z tworzywa sztucznego, które byłyby bardziej elastyczne.
tak poza tym by bezpiecznie, bez uszkodzenia króćca zdjąć koło trza troszkę uważać, szczególnie przy ściąganiu łańcucha oraz wybijaniu ośki.
Zostawiam tak jak jest do zimy.
tak poza tym by bezpiecznie, bez uszkodzenia króćca zdjąć koło trza troszkę uważać, szczególnie przy ściąganiu łańcucha oraz wybijaniu ośki.
Zostawiam tak jak jest do zimy.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
- hubertm
- Posty: 3398
- Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
.. a ja swojego motooiler'a jeszcze nie odpakowałem nawet ale jeśli ktoś chętny jest to sprzedam, ponieważ za baardzo atrakcyjną cenę nabede w sierpniu scotoilera z większym zbiornikiem na olej, zamieszczonym pod tablicą rejestracyjną i bez żadnej regulacji min/max. Wszystko automat
Oferta sprzedaży pojawi się w temacie Giełda.

Oferta sprzedaży pojawi się w temacie Giełda.
hubertm
- Jabol
- Posty: 97
- Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 11:08
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 1999
- Województwo: T-świętokrzyskie
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
- Kontaktowanie:
Jako, że nawinąłem z Motooiler'em już około 4500 km mogę kilka słów na jego temat powiedzieć. No cóż, ustrojstwo jest idealnym rozwiązaniem dla osób którzy mają gdzieś smarowanie łańcucha sprayem co 300km, ma rónież swoje wady. U mnie po około 500km urwała się dysza smarująca, powodem tego jest fakt, że jest ona po prostu zbyt długa i od drgań się ułamała w miejscu mocowania. Do naprawy wykorzystałem ten element który został przy moto. Kilka sekund na szlifierce i dysza wyglądała jak nowa, jednak połowę krótsza. Od tego momentu problem znikł. A teraz zalety: do pojemnika można zaglądać 2 razy na sezon, pełny wystarcza na bardzo długo, wreszcie mam czyste tylne koło (czyszczenie po sprayu doprowadzało mnie do szału), łańcuszek również czyściutki i cały czas nasmarowany.
- mariuszdg
- Posty: 3532
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
Regularnie smarowany łańcuch sprayem, wraz z napędem wytrzyma do około 40tyś km, zobaczymy ile u mnie wytrzyma na tym oilerze, taki przebieg powinienem mieć pod koniec przyszłego sezonu. Ogólnie to oceniam to rozwiązanie na 4, podczas deszczu spray dłużej trzyma...
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
- Koniu
- Posty: 1533
- Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: N-warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: EŁK
- Kontaktowanie:
Nie wiem gdzie Ty to Mariusz wyczytałeś ale w naszych sprzętach to niemożliwe
Przy tym momencie, masie wg mnie jak wytrzyma 20k to będzie duże osiągnięcie. Mój poprzedni się nierówno wyciągnął i musiałem zmienić, na tym postaram sie nie trenować jazdy na tylnym kole to może deko dłużej pociągnie na tamtym 12 tys zrobiłem. Poza tym mój im bliżej końca był tym częściej trzeba było go naciągać więc rozciąganie wychodzi na to następuje progresywnie. Najpierw wcale praktycznie nie podciągasz potem coraz częściej - to z mojego doświadczenia. Może gdyby ten łańcuch jeszcze pracował w ekstra osłonie jak w MZ były to pewnie jeszcze wydłużyłaby się jego żywotność no i do tego gdyby wymienić przednią zębatkę jak się zużywa szybciej jak to już któryś nasz kolega co śmiga w terenie pisał a napewno to także z własnego doświadczenia wyniósł to byłaby poezja. Tak szczerze to któremu z nas tak naprawdę się chce tak nad tym skakać




A Kunia znasz ? 
Mój tel. 692 486 517

Mój tel. 692 486 517
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
A jak często naciągacie łańcuch, ja w ostatni weekend robiłem to poraz pierwszy przy przebiegu 4200, przed naciągiem miał ok. 5 cm luzu (ma być 2 do 3), na początku smarowany był sprayem shell'a, ale nie ma on dobrych opini. Teraz używam Motula road plus, utrzymuje się bardzo długo na łańcuhu (nawet do 500 km jest na rolkach, a na ogniwach to jeszcze dłużej tzryma), smaruję tak co 400-600 km w zależności ile się go nałoży i Ważne
nic nie brudzi koła, a na złotym metaliku od razu widać.
Jeśli chodzi o mój styl jazdy raczej dynamiczy, trochę spokojnie a trochę dzidy ok. 5-7k rpm, sporadycznie 8-9k.

Jeśli chodzi o mój styl jazdy raczej dynamiczy, trochę spokojnie a trochę dzidy ok. 5-7k rpm, sporadycznie 8-9k.
- hubertm
- Posty: 3398
- Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
Piotr_MC_85 pisze:Teraz używam Motula road plus, utrzymuje się bardzo długo na łańcuhu (nawet do 500 km jest na rolkach, a na ogniwach to jeszcze dłużej tzryma), smaruję tak co 400-600 km
będąc teraz na Eurofeście nasmarowałem łańcuch w Austrii po deszczach, przejechałem Włochy, trochę Chorwacji i dopiero smarowałem w Czarnogórze ale tylko dlatego, że jechaliśmy tunelami, gdzie była woda i niestety smar się wypłukał... tak przy okazji, pozdrawiam Dzikie Wieprze

hubertm
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Taaa.... i po co jechać jak trzeba wracać...hubertm pisze:tak, tylko po co ją bezsensownie ohlapywać i pół motocykla też ?

Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- hubertm
- Posty: 3398
- Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
balth pisze:primo: ochlapywać.
palec się omsknął
balth pisze:secundo: nie bezsensownie, tylko smarując łańcuch. niska cena jeśli już.
nie podważam skuteczności tago rodzaju smarowideł.Sam zanabyłem przecież
balth pisze:tertio: jeśli już to felgę, ende.
zadupek również - nalej syntetyka - przekonasz się

balth pisze:....i ostatnie: jakoś nie zauważyłem, żeby felga była brudniejsza niż zwykle
...ponieważ odpowiednio dozujesz i używasz odpowiedniego smarowidła

hubertm
- Piotr_MC_85
- Posty: 1584
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości