Tylne amortyzatory XJR 1200
Tylne amortyzatory XJR 1200
Witam !
Proszę powiedzcie mi jak wymienić olej w tylnych amortyzatorach XJR 1200 i czo w ogóle da się zrobić ?
Proszę powiedzcie mi jak wymienić olej w tylnych amortyzatorach XJR 1200 i czo w ogóle da się zrobić ?
Ja mialem podobny problem, tzn z amorow wycieklo chyba wszystko i efekt byl taki ze tlumienia to prawie nie bylo
Zabieralem sie dosc dlugo do tematu regenracji, ale sie nie zabralem w koncu tylko kupilem "nowe" uzywane. W Polsce ciezko bylo cokolwiek znalezc wiec kupilem na ebayu niemieckim. A moze ktos cos wie o regeneracji? Bo stare jeszcze gdzies leza w garazu
@Balth Ja rowniez sprawdzilem ile kostuja Ohlinsy i nawet to byla pierwsza czynnosc
no comment

@Balth Ja rowniez sprawdzilem ile kostuja Ohlinsy i nawet to byla pierwsza czynnosc

Niedawno sam sobie zregenerowałem tylne amortyzatory, w których to wymieniłem uszczelniacze i kosz jednego uszczelniacza to 4zł. Po wymianie uszczelniaczy została mi jeszcze kwestia gazu (amortyzatory gazowo olejowe) więc już niewiele główkując sie spuściłem ten "gaz" który się okazał sprężonym powietrzem. później amor poskładałem do kupy i napompowałem go odnowa powietrzem, po tym zabiegu amortyzatory maja sie dobrze.
[ Dodano: 2008-04-03, 19:08 ]
Zapomniałem tylko dodać, że wszystko się da zrobić =]
[ Dodano: 2008-04-03, 19:08 ]
Zapomniałem tylko dodać, że wszystko się da zrobić =]
Ja amorek dałem do regeneracji. Olej wczesniej wyciekł przez to nie było tłumienia. Po regeneracji różnica olbrzymia. Mam zamontowany zaworek przez który nabiłem 10 atmosfer azotu (podobno lepszy niż powietrze bo mniej ściśliwy i odpornijszy na temperaturę). Koszt 250 zł. Mam jeden centralny więc koszta mniejsze niż w XJRkach.
- balth
- Posty: 3222
- Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
- Model i rocznik moto.: K1300R15
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Szoszo pisze:Ja amorek dałem do regeneracji. Olej wczesniej wyciekł przez to nie było tłumienia. Po regeneracji różnica olbrzymia. Mam zamontowany zaworek przez który nabiłem 10 atmosfer azotu (podobno lepszy niż powietrze bo mniej ściśliwy i odpornijszy na temperaturę). Koszt 250 zł. Mam jeden centralny więc koszta mniejsze niż w XJRkach.
szoszo, napisz co-gdzie-jak itp. przyda się wszystkim...
bye
balth
balth
- Jaqbik
- Posty: 1197
- Rejestracja: poniedziałek, 28 stycznia 2008, 13:07
- Model i rocznik moto.: QTM
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Ja tył w sevence robiłem wysyłkowo u nich
http://www.seba-motor.pl/ra.php
Wysłałem, odebrałem, założyłem do sevenki i nie za bardzo zdążyłem przetestować bo ją sprzedałem
O ile wiem gdzieś w Warszawie jest serwis Ohlinsa - Andrzej z 3City robił u nich amory i był zadowolony.
http://www.seba-motor.pl/ra.php
Wysłałem, odebrałem, założyłem do sevenki i nie za bardzo zdążyłem przetestować bo ją sprzedałem

O ile wiem gdzieś w Warszawie jest serwis Ohlinsa - Andrzej z 3City robił u nich amory i był zadowolony.
"...kiedy czuję pęd powietrza i w kolejny zakręt składam się..."
balth pisze:ja ostatnio patrzyłem ile kosztują ohlinsy do XJR. już więcej nie będę sprawdzał :-\
http://cgi.ebay.pl/Yamaha-XJR-1300-Fede ... dZViewItem
licytacja ohlins'ów można popróbować

PZDR
- piontek
- Posty: 3871
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Ten gościu powyżej zaimponował mi stażem... 

Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
- Tytus
- Posty: 247
- Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2011, 08:41
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Wracając do tematu. Mój Magik ma kumpla, który od dawien para się li tylko regeneracją, mając do tego wiedzę i sprzęt. Cen nie znam, ale wiem, że np. centralny zalany olejem syntetycznym, który aktywowany jest jakimś gazem, to koszt około 400;, a na mineralu - to 330;. Azotem nabija przede wszystkim dlatego, żeby olej się nie pienił. Po za tym, azot dobrze konserwuje stal.
- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie


azot drogi kolego jet po to żeby amortyzator trzymał parametry tłumienia (nie nagrzewa się podczas sprężania a co za tym idzie jego ciśnienie nie rośnie wraz z temperaturą)
co do serwisu ohlinsa jest pod warszawą natomiast całą resztę gazowo olejowych serwisuje sanchez
www.sanchez.com.pl
serwis ohlins www.ptm.pl
- Tytus
- Posty: 247
- Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2011, 08:41
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
I zowu brak zrozumienia. Elementy stalowe (w zależności od wykonania), to : tłok, tłoczysko, cylinder oraz (z blachy sprężystej) zaworki zwrotne. Po za tym, o azocie pisałem w sensie ogólnym, a stosuje się go przede wszyskim po to, żeby olej się nie pienił, a wysoka tolerancja termiczna przy okazji też. Tę własność azotu wykorzystuje się pompując go do kół. W Poznaniu są chyba dwa warsztaty zajmujące regeneracją amorów (dla sportu również).
- Zdzislaw
- Posty: 3613
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Napompujcie azotem żabę jak to się robiło kiedyś przy pomocy słomki do napojów na bank odfrunie
.
A tak na serio czysty azot nie zmienia swoich właściwości pod wpływem temperatury. Jak wiemy guma/opona się rozgrzewa podczas jazdy i napompowana zwykłym powietrzem traci te swoje dajmy na to 2,9 bara napompowanego na zimno i robi się ze 3,2 bara czy 3,5 bara ...
Azot nie traci swoich właściwości czy na zimno czy gorąco.
A po za tym naniuchajcie się azotu i jazdaaa
.

A tak na serio czysty azot nie zmienia swoich właściwości pod wpływem temperatury. Jak wiemy guma/opona się rozgrzewa podczas jazdy i napompowana zwykłym powietrzem traci te swoje dajmy na to 2,9 bara napompowanego na zimno i robi się ze 3,2 bara czy 3,5 bara ...
Azot nie traci swoich właściwości czy na zimno czy gorąco.
A po za tym naniuchajcie się azotu i jazdaaa


- Łoker
- Posty: 103
- Rejestracja: piątek, 7 października 2011, 12:27
- Model i rocznik moto.: XJR 1200 1997
- Województwo: L-lubelskie
- Lokalizacja: Włodawa
Odświeże trochę temat
Może komuś się przyda...
Serwis ohlins www.ptm.pl
Zapytałem ich o usługę z racji iż i u mnie pojawił się mały wyciek. Odpowiedzieli:
"Serwis amortyzatorów kosztuje 900-1300 zł w zależności jakie jest ich zużycie i kiedy był wykonany ostatni serwis. W tej cenie są części, olej, nabicie gazem. Podczas serwisu wymienia się uszczelnienie wałka, pierścienie na tłoczysku głównym, prowadnice tłoczyska, oringi, pierścienie separatora gazu. Wszystkie części serwisowe posiadamy na magazynie".
Osobiście to szukam dalej
Może ktoś coś polecić?
Może komuś się przyda...
Serwis ohlins www.ptm.pl
Zapytałem ich o usługę z racji iż i u mnie pojawił się mały wyciek. Odpowiedzieli:
"Serwis amortyzatorów kosztuje 900-1300 zł w zależności jakie jest ich zużycie i kiedy był wykonany ostatni serwis. W tej cenie są części, olej, nabicie gazem. Podczas serwisu wymienia się uszczelnienie wałka, pierścienie na tłoczysku głównym, prowadnice tłoczyska, oringi, pierścienie separatora gazu. Wszystkie części serwisowe posiadamy na magazynie".
Osobiście to szukam dalej

- farba
- Posty: 2658
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
http://www.sanchez.com.pl/
Najlepiej zadzwoń i pogadaj
Na alledrogo były amorki za 500 pln ale nie ohlinsy.
Najgorsze w tym wszystkim jest zatarcie amorka po wycieku oleju .
Najlepiej zadzwoń i pogadaj
Na alledrogo były amorki za 500 pln ale nie ohlinsy.
Najgorsze w tym wszystkim jest zatarcie amorka po wycieku oleju .
Ostatnio zmieniony piątek, 1 lutego 2013, 13:45 przez farba, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 2923
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
- Model i rocznik moto.: RP02
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Mordor i okolice
szkoda siana, poszukajcie na filach tego gościa gdzieś remontował amory yamahoskie
http://www.youtube.com/watch?v=-5g-KJq7V1s
o to BYŁ ten film o amorach
http://www.youtube.com/watch?v=rTo74UIGc1s
Выпуск 9 Ремонт подвески YAMAHA XJR 1200
wypusk 9 remont podwieski
http://www.youtube.com/watch?v=-5g-KJq7V1s
o to BYŁ ten film o amorach
http://www.youtube.com/watch?v=rTo74UIGc1s
Выпуск 9 Ремонт подвески YAMAHA XJR 1200
wypusk 9 remont podwieski
- Łoker
- Posty: 103
- Rejestracja: piątek, 7 października 2011, 12:27
- Model i rocznik moto.: XJR 1200 1997
- Województwo: L-lubelskie
- Lokalizacja: Włodawa
Odebrałem amory z regeneracji.
Po pierwsze wróciły te same
wyglądają dobrze i są w 100% sprawne więc już etem zadowolniony. Cena za usługę 700 stówek. A robiłem tu www.wrtsuspension.pl Dają gwarancję na rok albo 8000km (może troche mało ale czego tu się spodziewać, wkońcu to nie nówki sztuki) Sugerowałem się przy wyborze opinią kolegi, który robił u nich amory do Gsx 1400, lata na nich już 25tys i nadal jest ok.
Teraz tylko wiosny trzeba i latać a jak są zrobione i ile wytrzymają to w praniu się okaże
Po pierwsze wróciły te same

Teraz tylko wiosny trzeba i latać a jak są zrobione i ile wytrzymają to w praniu się okaże

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości