Odma z filtra powietrza ?

[acer00]

Witam patrzę a z rurki,która wychodzi z puszki filtra kapie coś w rodzaju oleju.
Co na to powiecie koledzy

[mariuszdg]

odma olejowa to jest. Wyciągnij filtr powietrza i zobaczysz pewnie zabrudzoną obudowę od środka. Nie jest to groźnie.

przyczyny mogą być 2:
- za dużo oleju nalane
- wlany olej samochodowy i się pieni

ja raz przelałem z rozbiegu i pod pracą na parkingu mi się spuściła.

jest jeszcze 3 opcja. Masz świeżo umyty filtr K&N...

[acer00]

OK dzięki, jaki olej w niej jest to nie wiem ale zaniepokoiło to mnie.
W poprzedniej tego nie zauwarzyłem

[mariuszdg]

odpowietrzenie silnika jest pociągnięte do filtra powietrza, dlatego czasami się spuszczają...

[acer00]

[Zdzislaw]

Jak się boisz o silnik, a nie zrobiłeś tego w trakcie kupna, to odkręć korek wlewu oleju podczas pracy silnika. Dużo się idzie dowiedzieć .

A, że się spuszcza, moja nawet w lato potrafiła puści oliwę do filtra- jak dostała po garach przez dłuższy czas i nagłe zatrzymanie było.

[JAREK]

to odkręć korek wlewu oleju podczas pracy silnika

Cóż to da? Chętnie się czegoś nauczę i dowiem. I nie jest to sarkazm.

[Zdzislaw]

Głównie chodzi o dymienie po odkręceniu korka wlewu oleju.

Jeżeli jest to podmuch, że tak powiem powietrza z nutką zapachu oleju to ok.

Jeżeli zaś dmucha dymem olejowym/spalinowo olejowym to mamy problem.

A dokładnie z pierścieniami zgarniającymi na tłokach/tłoku i może to świadczyć o postępującym dużym zużyciu elementów tłok- cylinder oraz o tym, że ów silnik na 100% pije już większe ilości oleju jak trza.

Odkręcenie w/w korka przy kupnie to podstawa. Świadczy o tym, czy ów silnik pożyje czy śmietnik.

[JAREK]

Dobrze wiedzieć. Dzięki.

[ivo]

Wszystko dobrze to co piszą koledzy,ale zimową porą w niskich temperaturach i dużej wilgotności powietrza takie sytuacje można częściej zaobserwować.Podczas rozruchu silnika duża ilość pary wodnej z wydechu będącą wynikiem większej różnicy temperatur.W silniku dzieje się to samo i nie raz widzimy zaparowane okienko kontroli oleju.Para z wnętrza silnika przez odmę wędruje do puszki filtra,gdzie jest zassana wraz z powietrzem do cylindrów.Jednak część tej pary wykrapla się na ściankach puszki i spływa wężykiem na zewnątrz.To wszystko.

[Unfamiliar]

W autach sprawdzało się też nalot na korku oleju. Bywały z pękniętym blokiem (te wysłużone) puszczane na sprzedaż - nagar świadczył o katastrofalnym silnika stanie.
W XJR`ach chyba nie zdarza się?

[acer00]

Z rur wydechowych nic nie dymi ani na niebiesko ani na czarno wczoraj ją dosyć mocno rozgrzałem no i przegazowan trochę dostała po dupie no i może się zakrztusiła.
Silnik jest zdrowy o przebiegu nie będę polemizował widać,że nie ma 100.000.
Bardzo długo stała fakt faktem jak ją postawiłem na boczną i odpiąłem wężyk to się trochę wylało tego oleju,stan ma OK

[ivo]

Acer nazbierało się trochę,to i wyciekło-od tego ten odpływ jest.Moim zdaniem jest wszystko OK.Jak się zrobi ciepło,pucha wyschnie i przestanie kapać.

[acer00]

Jasne jasne ja do panikarzy nie należę.
Zaintrygowało mnie o zjawisko pewnie jak bym jeżdził to by sobie wyleciało i nikt by nie widział
Dokładnie po coś ta rurka biegnie do samej rury. HEJ

[Zdzislaw]

W autach sprawdzało się też nalot na korku oleju. Bywały z pękniętym blokiem (te wysłużone) puszczane na sprzedaż - nagar świadczył o katastrofalnym silnika stanie.
W XJR`ach chyba nie zdarza się?

Uściślijmy, ze chodzi Ci o auta chłodzone cieczą. W powietrznym nie zobaczysz w sumie nic ciekawego. W cieczowym, delikatna kaszka, która jest tak normalna w zimie jak para z wydechu o której wspomniał ivo. Co innego jak się silnik rozgrzeje i kaszka a nawet kaszana nadal jest- szrot. Nagar na korku nagarem- niedbanie o olej= silnik szrot.....