KURNIA, DAWNO SIĘ TAK DOBRZE NIE UBAWIŁEM.
ale od początku. Na szybkim przeszkoleniu przed jazdą powiedziano mi, bym nie załączał na początku trybu A (3 mapy zapłonu - standard, tryb B, tryb A).
Wsiadłem za stery, przejechałem 5 metrów, przełączyłem na A i dzida!. Myślałem, że spadnę z motoru. Trza się było mocno kierownicy trzymać. Idzie do przodu lepiej niż K1300R. Jest leciutki, krótki, zwarty. Zalany na full waży 190kg.
Mamy do dyspozycji 6 biegów. 6 jest typowym nadbiegiem, ale możemy nią użyć od ~ 60km/h. Na 4 idzie 200 i urywa łapy. Jest szybszy od XJRy. W wersji którą jeździłem nie było żadnej elektroniki (ABS, kontrola trakcji itd). Na wyjściu z ronda na 3 power slade

Nie miałem pojęcia dlaczego nazwali go MT. Teraz jest to dla mnie oczywiste. Ten motocykl zmusza do bardzo agresywnej jazdy. Poruszasz się takimi skokami (jak w MT01), tyle, że silnik nie kończy się przy 5tyś obr/min. On lubi do odcięcia, czyli około 11tyśi cały czas do przodu. Nie jest to szlifierka! Dół ma mocny.
Bardzo fajnie dobrane biegi. 2 jest długa, idzie z niej na koło kiedy tylko chcemy. 3 bieg jest optymalna do ciorania, łojenia wszystkiego dookoła. Myślę, że też dałoby się go na gumę z niej postawić.
Motocykl jest rewelacyjny, a kosztuje tylko 33000zł. Żaden Fazer 800 i w sumie nic do 1 litra się z nim nie może równać. XJ600 to już chyba nikt nie kupi.
Tylko Speed Triple jest na tym poziomie, ale już zapomniałem jak się nim jeździło (testowałem w 2009).
wykastrowany do B idzie właśnie jak Fazer 800. W trybie standard jest już cioraczem, ale w miarę bezpiecznym. Tryb A przenosi nas w inny świat.
i właśnie taką mam myśl podsumowującą. Inny świat. Za taką technologią jestem jak najbardziej ZA i podpisuję się obiema rękami.
ps to co, że ma brzydki wyświetlacz, i tak nie ma czasu niego patrzeć








ten opis jest bardzo chaotyczny, ale właśnie tak się jeździ tym cioraczem
http://www.youtube.com/watch?v=04fy2eM_qgE